Mówi: | Mariola Bojarska-Ferenc |
Funkcja: | instruktorka fitness, dziennikarka |
Mariola Bojarska-Ferenc: osoby aktywne fizycznie mogą bezkarnie spożywać węglowodany proste, ale tylko po treningu
Węglowodany to niezbędny składnik diety osób aktywnych fizycznie. Dają energię do ćwiczeń i przyspieszają regenerację mięśni po treningu. Osobom ćwiczącym zaleca się spożywanie nawet węglowodanów prostych, ale tylko bezpośrednio po treningu. Pozwalają one bowiem szybko uzupełnić ubytek energii.
Dieta osób aktywnych fizycznie musi zawierać wszystkie składniki odżywcze, także tłuszcze i białka. Ze względu na zwiększone zapotrzebowanie energetyczne, podstawą jadłospisu powinny być jednak węglowodany, będące najważniejszym źródłem energii dla mięśni. Powinny one pokrywać 45–65 proc. dziennego zapotrzebowania na energię, zwłaszcza u osób uprawiających sporty wytrzymałościowe.
– Przede wszystkim są potrzebne nam węglowodany złożone, dlatego że po nich ta energia bardzo wolno się podnosi i wolno opada, po prostych szybko podnosi się i szybko opada – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Mariola Bojarska-Ferenc.
Przed treningiem należy spożywać węglowodany o niskim lub średnim indeksie glikemicznym, czyli węglowodany złożone. Zapewniają one energię na długi czas, dzięki czemu w trakcie treningu unika się hipoglikemii, czyli gwałtownego spadku poziomu glukozy we krwi. Najlepszym źródłem tego typu węglowodanów jest m.in. pełnoziarniste pieczywo i płatki owsiane. Po treningu należy natomiast spożywać węglowodany o umiarkowanym lub wysokim indeksie glikemicznym. Można sobie wówczas pozwolić nawet na węglowodany proste.
– Po bardzo intensywnym treningu zalecane jest zjedzenie kawałka czegoś słodkiego. Może to być węglowodan prosty w różnej postaci, nie chodzi tu o dużą ilość, ale o taką, która pozwoli uzupełnić te ubytki glikogenu w mięśniach i da organizmowi siłę do dalszej pracy – mówi Mariola Bojarska-Ferenc.
Eksperci radzą, by po treningu spożywać ok. 50 g węglowodanów. Ilość poszczególnych składników odżywczych w diecie powinna być uzależniona nie tylko od stopnia aktywności fizycznej, lecz także od wagi i składu ciała. Dlatego zdaniem Marioli Bojarskiej-Ferenc warto poddać się badaniom, które pokażą, jaki procent w organizmie stanowią mięśnie, a jaki woda i tkanka tłuszczowa.
– Często nadmiar kilogramów wygląda podobnie jak nadmiar wody, bo nadmiar wody to może być 10–15 kg i więcej, więc też to czasami jest mylnie odbierane przez niektórych ludzi, dlatego takie działania z dobrym dietetykiem są niezwykle ważne, jeśli ktoś cierpi z powodu nadwagi – mówi Mariola Bojarska-Ferenc.
Zdaniem dziennikarki warto się udać do dietetyka, który na podstawie trybu życiu klienta i składu jego ciała obliczy dzienną liczbę kalorii wydatkowaną przez jego organizm. Na tej podstawie ułoży dietę idealnie dopasowaną do indywidualnych potrzeb danej osoby.
Czytaj także
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2025-01-22: Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.
Gwiazdy
Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
Były zapaśnik nie ukrywa, że przejście z dyscypliny, w której zdobył brązowy medal olimpijski, do MMA nie było łatwe. Przede wszystkim zaskoczyła go technika walki, w której dozwolonych jest dużo więcej chwytów niż na macie. Udało mu się jednak pokonać kryzys i teraz jest dumny ze swoich sukcesów na nowej płaszczyźnie. Ma nawet ambicje walczyć o najwyższe trofea w KSW. Damian Janikowski zaznacza, że nie boi się wyzwań ani ciężkiej pracy. Nie wyklucza więc, że po zakończeniu kariery sportowej zostanie trenerem albo wróci do wojska.
Sport
Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
Niemal co trzecie polskie dziecko w wieku 7–9 lat ma nieprawidłową masę ciała – alarmują eksperci ochrony zdrowia i wskazują, że będzie to mieć poważne konsekwencje. Rośnie pokolenie osób, które w młodym wieku będą się zmagały z chorobami metabolicznymi, ale też z problemami natury psychicznej. Wciąż brakuje efektywnych działań zapobiegających problemowi i współpracy międzyresortowej na tym polu. Eksperci ostrzegają jednak przed biernym oczekiwaniem na odgórne akcje i zachęcają do zmiany nawyków już na poziomie domu rodzinnego.