Newsy

Polacy coraz chętniej sięgają po wina. Do winiarskich potęg sporo nam jednak brakuje

2015-04-17  |  06:20

Sprzedaż win w Polsce rośnie. Z raportu KPMG wynika, że już co dziesiąta złotówka wydana na alkohol przypada właśnie na wina. Najczęściej kupowane są trunki do 30 zł za butelkę, coraz częściej wytrawne i półwytrawne, a nie deserowe jak kilka lat temu. Rocznie Polak wypija 7 litrów wina, w tym 3,5 litra wina gronowego. Spożycie w krajach winiarskich jest kilkukrotnie większe.

Coraz więcej ludzi pije wina, jednak wciąż znacznie częściej sięgają po piwa. Spożycie piwa dziś to ok. 90 litrów rocznie na osobę, a wina – w granicach 7 litrów, z czego 3,5 litra przypada na wina gronowe. Pozostałe 3,5 proc. to wina owocowe, wszelkiego rodzaju napoje fermentowane produkowane na bazie polskich owoców – mówi agencji Newseria Biznes Elżbieta Pawłowska, członek honorowy Polskiej Rady Winiarstwa.

W międzynarodowych rankingach Polacy pod względem spożycia wina wciąż są w tyle Europy (35. miejsce). Francuzi wypijają rocznie 45 litrów wina (15 razy więcej), niewiele mniej Portugalczycy (42 litrów), czy Włosi (37 litrów). Rynek rośnie jednak w siłę. Jak wynika z raportu KPMG, od 2004 roku sprzedaż win gronowych, zarówno spokojnych, jak i musujących, wzrosła w Polsce o 56 proc.

Upodobania konsumentów idą w kierunku win wytrawnych, półwytrawnych i półsłodkich. Jeszcze kilkanaście lat temu preferowano wina deserowe i ziołowe – ocenia ekspertka. – Na wina musujące największe zapotrzebowanie jest w okresie karnawału, ale już w tej chwili obserwujemy, że te wina również interesują konsumentów w ciągu całego roku, przede wszystkim latem, np. szampan z truskawkami.

Prognozy KPMG wskazują, że rynek wina może się rozwijać w tempie blisko 7 proc. rocznie. Może mieć to związek z coraz większą ofertą, zwłaszcza w dyskontach. Tam też najczęściej kupujemy wina (44 proc. ). Sięgamy po te do 30 zł za butelkę. Rzadziej kupujemy wina premium w sklepach specjalistycznych.

Niemniej jednak już jest coraz większa grupa konsumentów, którzy z racji tego, że wyjeżdżają za granicę i spotykają się z określonymi winami, szukają ich na naszym rynku i wówczas kupują również wina droższe – zaznacza Pawłowska.

Same firmy zajmujące się dystrybucją zaznaczają, że w ciągu najbliższych lat wzrośnie znaczenie win niemusujących, przede wszystkim w przedziale cenowym 30-60 zł (wzrost o 71 proc. wedle raportu KPMG).

Na stole Polaków dominują wina europejskie, stąd pochodzi 75 proc. importowanych win gronowych. W 2013 roku kluczowym dostawcą były Włochy (21,3 mln litrów). Coraz większym zainteresowaniem cieszą się wina z Nowego Świata (np. z USA i Chile). Chętnie otwieramy się też na nowości.

Większa popularność wina różowego na Zachodzie przenoszona jest na nasz rynek. Obecnie cieszy się ono sporą renomą – przyznaje Elżbieta Pawłowska.

Choć zdecydowana większość win obecnych na polskim rynku pochodzi z importu, powoli rośnie też zainteresowanie rodzimą produkcją. Z informacji Agencji Rynku Rolnego wynika, że w sezonie 2013/2014 działało 49 producentów wina (cztery lata wcześniej było ich 21), a uprawiana powierzchnia winorośli to ok. 100 ha.

Ogólnie polskie wina są rozprowadzane w regionach, w których są wytwarzane. Zdarza się, że można je kupić w restauracjach czy sklepach. Często jest to połączone z agroturystyką – podkreśla ekspertka Polskiej Rady Winiarstwa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.