Mówi: | Marco Ghia |
Funkcja: | szef Akademii Kulinarnej Whirlpool w Warszawie |
Polacy w kuchni wciąż czują się niepewnie i popełniają dużo błędów
Co czwarta Polka stresuje się codziennym gotowaniem – wynika z badań przeprowadzone przez Millward-Brown na zlecenie Whirlpool. Brak doświadczenia powoduje, że przygotowując posiłki w domu, 90 proc. osób popełnia te same błędy: gotują potrawy zbyt długo, nie znają sztuczek kulinarnych i boją się eksperymentować. Króluje kuchnia polska i włoska.
Zdaniem Marco Ghia, szefa Akademii Kulinarnej Whirlpool w Warszawie, najczęstszym błędem popełnianym w polskiej kuchni jest zbyt długie gotowanie potraw, przez co produkty tracą swoje właściwości odżywcze. Zniszczeniu ulegają na przykład rozpuszczalne w wodzie witaminy C i B.
– Bardzo często przychodzą tutaj ludzie specjalnie po to, by zobaczyć, jak gotujemy ryby, głównie te białe, np. dorsza atlantyckiego, solę czy żabnicę, i wszyscy są tak zaskoczeni, że po minucie, po dwóch serwujemy rybę, kiedy oni by gotowali jeszcze 15 minut. To jest błąd, bo zbyt długie gotowanie zabija smak potraw. Tracą one swoje właściwości zdrowotne i witaminowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marco Ghia.
Marco Ghia podkreśla, że Polacy nie stosują kulinarnych sztuczek, dzięki którym potrawy zyskują lepszy smak. Mają też problem z przygotowaniem dań kuchni innych krajów, tak by przypominały te oryginalne.
– Duży błąd to dodawanie oliwy do suchego makaronu, jaki gotujemy. Makaron, jeżeli jest dobrej jakości, z mąki durum, to nie sklei się w wodzie. Dodawanie oliwy powoduje tylko jedno: że pokryje się on oliwą i nie będzie nabierał sosu. Sos będzie się ślizgał po makaronie i będziemy mieli makaron z jednej strony, a sos na dnie talerza. Drugi błąd związany z włoskim jedzeniem to za dużo sosu do makaronu – tłumaczy Marco Ghia.
Z obserwacji Marco Ghia wynika, że Polacy nie zawsze potrafią dobrać do posiłku odpowiedni gatunek alkoholu. Najczęściej sięgają po średniej jakości wina z supermarketu, które mogą tylko zepsuć smak potrawy.
– Nie można pić Chianti z jakąś bardzo delikatną rybą, ale już Chianti ze skorupiakami jak najbardziej. Jestem wielkim pasjonatem wina i zwracam specjalną uwagę na butelki, które pojawiają się na stole. Na przykład do krwistego steku piękny szampan to będzie fantastyczna rzecz. Szampan możemy pić od początku do końca, zacząć z bąbelkami z aperitifem przez pierwsze i drugie dane, a na deser zmienić intensywność i jakość – mówi Marco Ghia.
Ze statystyk wynika, że do kuchni chętniej zaglądają kobiety (ponad 70 proc.) niż mężczyźni. Najlepszymi kucharzami są panie w wieku 20-45 lat. Choć dominuje tradycyjna polska kuchnia, to menu dość często wzbogacane jest potrawami z innych zakątków Europy.
– Dla mnie jako Włocha bardzo ciekawe jest to, że według badań jesteśmy na czele jako najbardziej lubiana kuchnia Polaków. Na pierwszym miejscu włoska kuchnia, potem hiszpańska, grecka i francuska – mówi Marco Ghia.
Tradycyjne kursy gotowania nie przekonują jednak Polaków. Wiedzę kulinarną najczęściej czerpią z programów telewizyjnych i internetu. Chętnie też korzystają z zaproszeń na firmowe imprezy integracyjne połączone z pokazami gotowania.
– By poprawić workflow, firmy wynajmują kucharzy, dzięki którym ludzie, którzy choć współpracują ze sobą na co dzień, to podchodzą do siebie z dystansem, używając narzędzi kuchennych, próbując łamać bariery, które normalnie są w firmie, w środowisku formalnym. Podczas wspólnego gotowania i dyrektorzy, i niższe szczeble współpracują ze sobą, lepiej się poznają, jest duża interakcja – wyjaśnia Marco Ghia.
Kursy Akademii Kulinarnej Whirlpool mają przede wszystkim pokazać uczestnikom, jak czerpać przyjemność z gotowania i dobrze bawić się w kuchni. Czasem wystarczy dobry przepis i kilka prostych składników, żeby szybko stworzyć coś smacznego i cieszyć się wspólnym czasem przy stole.
Czytaj także
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-09: Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi
Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.
Ochrona środowiska
Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.