Newsy

Restrykcyjna dieta odchudzająca powinna być uzupełniana suplementami

2015-01-20  |  06:00

Osoby spożywające mniej niż 1600 kalorii dziennie powinny rozważyć suplementację niektórych witamin i minerałów, ponieważ dieta o tak niskiej kaloryczności nie jest w stanie zaspokoić zapotrzebowania na wszystkie składniki odżywcze. Suplementy diety zaleca się również dorosłym powyżej 50. roku życia, kobietom spodziewającym się dziecka i planującym zajść w ciąże oraz osobom cierpiącym na choroby przewlekłe upośledzające wchłanianie. Składnikiem odżywczym, który muszą przyjmować wszyscy bez względu na wiek, płeć i stan zdrowia, jest witamina D. W Polsce należy ją suplementować w okresie jesienno-zimowym.

Zróżnicowana dieta o wysokiej gęstości odżywczej jest najzdrowszą metodą uzupełnienia niezbędnych składników pokarmowych oraz zapobiegania chorobom cywilizacyjnym. Istnieją jednak przypadki, w których przyjmowanie suplementów jest niezbędne.

– Zabieganie, nieodpowiednie wyżywienie, stres, wszystko, co związane jest w tym momencie z naszym życiem, w tym chemia, środki konserwujące – to wszystko wpływa na obniżenie wartości odżywczej diety. Przykładowo witamina C jest wrażliwa na przechowywanie, brak słońca i konserwowanie, tak więc w przetworzonej żywności mamy jej bardzo mało – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Urszula Sumińska, dyrektor kreatywny firmy BioOrganic.

Osoby żyjące w ciągłym biegu nie są jedyną grupą narażoną na niedobory. Według Amerykańskiej Akademii Żywienia i Dietetyki suplementację niektórych witamin i minerałów powinny rozważyć osoby spożywające mniej niż 1600 kalorii dziennie. Dieta o tak niskiej kaloryczności nie jest w stanie zaspokoić zapotrzebowania na wszystkie składniki odżywcze i zwiększa ryzyko m.in. osteoporozy oraz zaburzeń hormonalnych.

Organizacja zaleca również suplementy dorosłym powyżej 50. roku życia, kobietom spodziewającym się dziecka i planującym zajść w ciąże oraz osobom cierpiącym na choroby przewlekłe upośledzające wchłanianie. Rodzaj oraz dawka suplementu powinny być skonsultowane z dietetykiem.

– Choroba wieńcowa, kłopoty z wysokim ciśnieniem, cukrzyca – te schorzenia powodują niedobory witamin. I to jest główny powód, dla którego zachęcam do suplementacji. Dobre i zdrowe suplementy naprawdę wzbogacają nasz organizm i w dużym stopniu przyczyniają się do hamowania przyczyn chorób – dodaje Urszula Sumińska.

Najlepszym przykładem substancji odżywczej, która działa prewencyjnie, jest witamina D3. Odpowiedni jej poziom we krwi zmniejsza ryzyko raka piersi, jelita grubego, prostaty, niektórych chorób autoimmunologicznych, osteoporozy oraz chorób układu krążenia.

Zgodnie z najnowszymi zaleceniami Instytutu Żywności i Żywienia witaminę D3 w naszym kraju powinien przyjmować każdy w okresie od września do kwietnia. Osoby, które przebywają cały dzień w pomieszczeniu, oraz dzieci i dorośli po 60. roku życia powinni przyjmować tę substancję przez cały rok.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.