Newsy

Różna jakość dostępnej na rynku kawy w kapsułkach. Te dobre zawierają wyłącznie naturalną kawę

2014-11-17  |  06:30
Mówi:Joanna Turczyk
Funkcja:marketing manager
Firma:Nespresso
  • MP4
  • Rodzaj kawy, który znajduje się w kapsułce, jest różny w zależności od producenta. Warto wybierać kapsułki zawierające kawę naturalną, ponieważ jest ona sprowadzana z kraju pochodzenia, a więc Brazylii, Etiopii, krajów Ameryki Środkowej. To ważne, bo miejsce pochodzenia, transport i sposób przechowywania mają ogromny wpływ na smak kawy.

    Ziarna powinny pochodzić z najlepszych upraw, być ręcznie zbierane i odpowiednio przechowywane, ponieważ łatwo pochłaniają wszelkie aromaty. Proces mielenia ma natomiast znaczący wpływ na ekstrakcję kawy, która odbywa się pod wysokim ciśnieniem i w wysokiej temperaturze,  co nadaje kawie gęstość i smak.

    Kawa świeżo po zmieleniu ma nawet 900 aromatów, które może w sobie rozwinąć. Niestety, są one bardzo ulotne, utleniają się pod wpływem powietrza, dlatego kawa powinna być przechowywana w warunkach hermetycznych. Świeżo zmieloną kawa należy zamykać w kapsułkach aluminiowych, ponieważ takie doskonale chronią jej aromaty. Kapsułka otwierana jest dopiero w momencie ekstrakcji, czyli przepływania przez nią wody pod ciśnieniem, co umożliwia uzyskanie aromatycznego napoju – mówi Joanna Turczyk, marketing manager w firmie Nespresso.

    W jednej kapsułce znajduje się zazwyczaj 5-7 gramów kawy świeżo mielonej przygotowanej z  około 60 ziarenek. Można z niej przyrządzić dowolny napój kawowy zarówno na ciepło, jak i na zimno, np. latte, cappuccino czy macchiato. Kapsułki dają duże możliwości wyboru mieszanki ze względu na gust użytkownika, od kawy łagodnej do bardzo intensywnej w smaku, od kwaśnej do gorzkiej. Ekspresy używane do zaparzania kawy w kapsułkach są wygodne i proste w użyciu oraz czyste.

     To bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ przygotowanie takiej kawy jest proste i szybkie, a potem jest niewiele pracy z posprzątaniem po jej przygotowaniu czy myciem. Na dodatek wybrać można z szerokiego asortymentu mieszanek, a klienci lubią dostosowywać produkty do siebie. Mówi się teraz o personalizacji produktów i indywidualnym wyborze, żeby każdy mógł wybrać to, co lubi. Wpisuje się to świetnie w aktualny tryb życia, który jest szybki i wygodny, poza tym lubimy rzeczy, które nam się podobają – mówi Joanna Turczyk w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Kawa w kapsułkach cieszy się coraz większą popularnością wśród Polaków, nie lubią jej natomiast ekolodzy. Ich zdaniem jedna kapsułka to ok. 1,13 gram aluminium. Niektórzy z producentów kawy w kapsułkach wprowadzili jednak rozwiązania mające ograniczyć ilość zbędnych odpadów. Należy do nich m.in. system recyclingu opakowań. W sklepach należących do koncernów kawowych istnieją punkty zbiorcze, w których klienci mogą zostawić zużyte kapsułki. Wiosną 2014 roku podczas konferencji nanotechnologii w Ludwigshafen poinformowano o wynalezieniu biodegradowalnego tworzywa sztucznego na kapsułki. Na razie można je kupić jednak tylko w Szwajcarii. Kawa w kapsułkach jest też nieznacznie droższa od kawy tradycyjnej, jednak sporo tańsza niż w kawiarni, a jakościowo od niej nie odbiega.

    – Proces pozyskania kawy wysokiej jakości i przygotowania tej optymalnej porcji dla konsumenta po prostu kosztuje. Za kapsułkę, czyli za filiżankę kawy, zapłacimy ok 1,5-2 zł, co w porównaniu z ceną kawą w restauracjach ciągle kosztuje dwa, trzy razy mniej. Zaś jakość napoju z wysokociśnieniowych ekspresów kapsułkowych jest absolutnie porównywalna do kawy, którą przygotowuje barista w kawiarni, a na dodatek nie musimy mieć ani takiego sprzętu, ani posiadać takich umiejętności i kwalifikacji jak ten barista – mówi Joanna Turczyk.

    Kapsułki kosztują ok. 11 zł za 10 sztuk. Cena ekspresów kapsułkowych waha się natomiast od 250 do 2500 zł, w zależności od modelu i marki. Maszyny są często przystępniejsze cenowo niż tego typu urządzenia tradycyjne, a do tego są proste w obsłudze, utrzymaniu w czystości i niezawodne.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Konsument

    Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

    Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

    Psychologia

    Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

    Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.