Mówi: | dr n. med. Elżbieta Senkus-Konefka |
Funkcja: | onkolog kliniczny |
Firma: | Katedra i Klinika Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego |
Ryzyko rozwoju raka piersi może zmniejszyć odpowiedni styl życia. Warto też ograniczyć hormonalną terapię zastępczą
By zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka piersi, przede wszystkim trzeba zmienić styl życia. Ważna jest nie tylko regularna aktywność fizyczna, lecz także utrzymanie prawidłowej masy ciała i odpowiednia dieta, która działa ochronnie na organizm. Onkolodzy radzą, by do jadłospisu włączać jak najwięcej produktów bogatych w antyoksydanty, bo zwalczają one niebezpieczne wolne rodniki, a ograniczać szkodliwe tłuszcze pochodzenia zwierzęcego.
Lekarze podkreślają, że 3/4 przypadków raka piersi występuje u kobiet powyżej 50 lat. Natomiast statystyki pokazują, że ryzyko nawrotu jest nieco wyższe u pacjentek bardzo młodych, które częściej mają zaawansowane nowotwory w bardziej agresywnej postaci. Nie należą one bowiem do populacji objętej badaniami przesiewowymi i w ich przypadku wszystkie nowotwory wykrywane są już jako objawowe. Dlatego niezależnie od wieku nie można lekceważyć badań profilaktycznych i trzeba regularnie wykonywać mammografię.
– W przypadku raka piersi mamy różnego rodzaju czynniki ryzyka. Są czynniki, na które nie mamy wpływu, takie jak obciążenie genetyczne, i tutaj obecności genu nie jesteśmy w stanie zlikwidować, ale u kobiet z tym bardzo wysokim ryzykiem, z obciążeniem mutacją genu BRCA1, 3, 2 można wykonać zabiegi profilaktyczne usunięcia piersi, usunięcia jajników, jajowodów. To obniża ryzyko zachorowania nawet o 98 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Elżbieta Senkus-Konefka, onkolog kliniczny z Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Rak piersi to co najmniej kilka chorób, które pochodzą z gruczołu piersiowego. Każda z nich przebiega jednak inaczej i wymaga odpowiedniego leczenia. Z badań wynika, że w zależności od wyjściowego stopnia zaawansowana, przy wczesnym raku piersi ok. 30–40 proc. pacjentek będzie miało nawrót, a w raku miejscowo zaawansowanym – większość. Lekarze podkreślają, że istnieje wiele tzw. czynników rokowniczych, czyli przewidujących nawrót. Przede wszystkim jest to zależne od stopnia zaawansowania nowotworu, czyli wielkości guza, zajęcia węzłów chłonnych czy wielkości przerzutów węzłowych.
Zdaniem onkologów duże znaczenie zarówno dla obniżenia ryzyka rozwoju samego nowotworu, jak i jego nawrotu ma wysiłek fizyczny. Ważne jest także utrzymywanie prawidłowej wagi ciała i uporządkowanie sposobu odżywiania.
– Są pewne elementy stylu życia, takie jak aktywność fizyczna, prawidłowa masa ciała, stosowanie estrogenów, które mogą zwiększać ryzyko zachorowania. Podobnie jak hormonalna terapia zastępcza. Część osób oczywiście tę terapię musi przyjmować, ponieważ nie jest w stanie inaczej funkcjonować, ale w takich wypadkach ta terapia powinna być przez 2–3 lata, a nie przez 15 – tłumaczy dr n. med. Elżbieta Senkus-Konefka.
Jednym z głównych sprawców rozwoju raka piersi jest otyłość. Zbyt duża ilość tkanki tłuszczowej w organizmie wiąże się ze wzrostem poziomu estrogenów, a to może zwiększyć ryzyko zachorowania. Szkodliwe są również przetworzone wędliny – zawierają one bowiem azotany, które w organizmie mogą się przekształcać nitrozaminy, czyli substancje rakotwórcze. Z kolei wysoka temperatura podczas pieczenia, smażenia czy grillowania mięsa sprzyja tworzeniu się innych kancerogenów, m.in. benzopirenu.
– Podobnie jak przy innych nowotworach niewątpliwie najważniejszym działaniem profilaktycznym jest zaprzestanie palenia tytoniu oraz graniczenie spożycia alkoholu. Jest wiele rzeczy, które w życiu można zmodyfikować i dzięki którym to ryzyko można obniżać – podkreśla dr n. med. Elżbieta Senkus-Konefka.
By zapobiec nowotworom, do menu trzeba włączać jak najwięcej produktów bogatych w antyoksydanty. Zwalczają one niebezpieczne wolne rodniki, które uszkadzają komórki. Najsilniejszymi przeciwutleniaczami są flawonoidy, witaminy C, E i A (lub beta-karoten) oraz selen. Najwięcej tych związków jest w warzywach i owocach. To samo dotyczy błonnika, który wiąże w jelitach substancje rakotwórcze obecne w pożywieniu. Dzięki temu organizm wydala je, zanim przedostaną się do krwi.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-13: Agencja Badań Medycznych walczy z czasem przy obsłudze konkursów z KPO. Największym problemem są braki kadrowe
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
- 2024-12-10: Polscy naukowcy poszukują innowacyjnych terapii z wykorzystaniem RNA. Na celowniku są choroby rzadkie, zakaźne i nowotwory
- 2024-12-04: Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.
Gwiazdy
Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
Były zapaśnik nie ukrywa, że przejście z dyscypliny, w której zdobył brązowy medal olimpijski, do MMA nie było łatwe. Przede wszystkim zaskoczyła go technika walki, w której dozwolonych jest dużo więcej chwytów niż na macie. Udało mu się jednak pokonać kryzys i teraz jest dumny ze swoich sukcesów na nowej płaszczyźnie. Ma nawet ambicje walczyć o najwyższe trofea w KSW. Damian Janikowski zaznacza, że nie boi się wyzwań ani ciężkiej pracy. Nie wyklucza więc, że po zakończeniu kariery sportowej zostanie trenerem albo wróci do wojska.
Sport
Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
Niemal co trzecie polskie dziecko w wieku 7–9 lat ma nieprawidłową masę ciała – alarmują eksperci ochrony zdrowia i wskazują, że będzie to mieć poważne konsekwencje. Rośnie pokolenie osób, które w młodym wieku będą się zmagały z chorobami metabolicznymi, ale też z problemami natury psychicznej. Wciąż brakuje efektywnych działań zapobiegających problemowi i współpracy międzyresortowej na tym polu. Eksperci ostrzegają jednak przed biernym oczekiwaniem na odgórne akcje i zachęcają do zmiany nawyków już na poziomie domu rodzinnego.