Newsy

Iwona Węgrowska: Wchodzę w ten rok bardzo mocno muzycznie. Pracuję nad wieloma utworami, będzie jeden singiel za drugim

2022-01-20  |  06:06

Wokalistka ma w swoim repertuarze głównie ballady, piosenki taneczne, a nawet utwór operowy. Sama swoją twórczość określa jako popowo-rockową. Iwona Węgrowska zapewnia, że w tym roku lista jej utworów znacznie się powiększy, bo w najbliższym czasie chce rozpocząć zupełnie nowy etap swojej kariery muzycznej. Na razie spędza więc godziny w studiu nagrań i cieszy się, że jest w tak doskonałej formie wokalnej.

Piosenkarka przyznaje, że chętnie robi postanowienia noworoczne, bo dzięki nim ma motywację do wytężonej pracy. Najbliższe miesiące będą więc dla niej bardzo pracowite.

– Kończąc stary rok, a wchodząc w nowy, rozpisałam sobie moje plany na przyszłość. Zastanawiałam się, z czego zrezygnować, a w co iść, więc zrobiłam sobie taki rachunek sumienia. Zresztą nie ukrywam, że to było mi bardzo potrzebne. I za każdym razem, jak robię takie postanowienia, to część z nich mi wychodzi, a część z nich wiadomo, że nie – mówi agencji Newseria Lifestyle Iwona Węgrowska.

Wokalistka podkreśla, że w 2022 roku przede wszystkim chce rozwijać swoją karierę zawodową. Ma w zanadrzu kilka intrygujących projektów, wierzy, że przypadną one do gustu słuchaczom i znów będzie o niej głośno na rynku muzycznym. Nie zabraknie też niespodzianek.

– Postanowiłam bardzo mocno działać muzycznie. Poczułam taką wewnętrzną moc, że teraz albo nigdy. I tak sobie powiedziałam, że będę teraz zasypywać wszystkich moimi utworami i nagraniami. W przyszłym miesiącu planuję wydać mojego najnowszego singla, zaprosić do współpracy wspaniałego aktora, ale teraz nie będę o tym głośno mówić, bo jeszcze zapeszę, bo nie mam jeszcze ostatecznej decyzji z jego strony. I wchodzę w ten rok bardzo mocno muzycznie, wchodzę do studia nagraniowego i będę pracowała nad wieloma utworami. To nie będzie tylko jeden singiel, ale będzie ich wiele – mówi.

Choć fani Iwony Węgrowskiej długo czekają na jej kolejny autorski krążek, to jednak artystka na razie nie planuje wydawać albumu. Zamierza za to dużo częściej prezentować swoje nowe single.

– Ludzie ciągle mnie pytają o tę płytę, za każdym razem mówię: „płyta będzie”, a tej płyty nie ma. Ale tak sobie pomyślałam, że płyta to już jest ostateczność, na razie chcę się dzielić swoimi przemyśleniami muzycznymi i zasypywać utworami. To nie będzie tylko jeden singiel, ale będzie ich wiele. Tak sobie zaplanowałam, że będzie jeden za drugim utwór, zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale taki jest plan, więc mam nadzieję, że wypali – mówi piosenkarka.

Jak zapewnia, jest teraz w szczytowej formie. Jej głos nigdy wcześniej nie brzmiał lepiej. Nie ukrywa też, że jest to efekt wieloletnich ćwiczeń.

– Jeżeli chodzi o wokal, o to, jaką teraz mam moc w głosie, to chciałabym to wykorzystać, bo głos jest niezastąpiony i czasami, jak nawali, to nie można nim pracować i jest problem. Zresztą wiem to sama po sobie, kiedy przez osiem miesięcy miałam problemy z głosem i nie mogłam wtedy nic zrobić. Wykorzystuję więc ten najlepszy moment w moim życiu, jeżeli chodzi o głos. Cały czas zresztą ćwiczę, trenuję, to jest moje życie, kocham śpiewanie i nie zamierzam odpuszczać. Więc bądźcie przygotowani niebawem na mojego najnowszego singla – mówi Iwona Węgrowska.

Na razie wokalistka zapewnia, że w związku z promocją nowych utworów nie planuje żadnej spektakularnej metamorfozy. Na pewno będzie chciała zaskoczyć fanów gustownymi stylizacjami, ale nie gruntowną zmianą wizerunku.

– Kostiumy, stylizacje, to wszystko się zmienia, ale dalej jestem tą samą osobą, tą samą Iwoną. Aczkolwiek wiadomo, czasami się zdarza, kobieta jak kameleon, tak że dzisiaj mówię tak, jutro może być inaczej, więc to zależy w danym momencie, jak żyję, jaki mam humor. Potem się to przekłada na to, jak wychodzę na scenę – dodaje.

W ubiegłym roku Iwona Węgrowska wydała singiel zatytułowany „Nic na siłę”. Można ją było również usłyszeć w duecie z zespołem Power Play w utworze „Nas dwoje”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia

Drifterka zauważa, że piratów drogowych i tych, którzy wsiadają za kierownicę po alkoholu, absolutnie nie zniechęcają wysokie mandaty, zakazy prowadzenia pojazdu czy też utrata prawa jazdy. Ponownie wsiadają za kierownicę i często się zdarza, że doprowadzają do tragedii, w której ktoś traci życie. Dlatego też postuluje, aby osoby, które wielokrotnie łamią kodeks, ponosiły znacznie surowsze kary, płaciły dużo wyższe składki OC, a nawet trafiały za kratki. Jej zdaniem żółta kartka należy się także pieszym, którzy często zachowują się lekkomyślnie i nieodpowiedzialnie.

Ochrona środowiska

Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces

Nature Restoration Law nakłada na państwa członkowskie UE obowiązek podjęcia działań na rzecz naprawy zdegradowanych ekosystemów lądowych i morskich. Międzyresortowy zespół ekspertów już pracuje nad wymaganym w rozporządzeniu Krajowym Planem Odbudowy Zasobów Przyrodniczych, którego wdrożenie będzie wymagać m.in. szczegółowej inwentaryzacji stanu przyrody i znaczących nakładów finansowych. Choć ten proces będzie wymagający, to korzyści dla środowiska mają być ogromne.

Film

Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia

Aktorka zaznacza, że nie jest łatwo przez lata wytrwać w jej zawodzie. Joanna Kurowska z goryczą przyznaje, że aktorzy nie są doceniani przez społeczeństwo, co szczególnie dobitnie pokazała pandemia,  politycy przypominają sobie o nich tylko w trakcie kampanii wyborczych, krytycy i hejterzy bywają bezlitośni, nawet na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni liczą się zakulisowe układy. Artystka nie może się też pogodzić z tym, że angaż do produkcji dostają celebryci, którzy jedyne, czym mogą się poszczycić, to liczba followersów.