Newsy

Majka Jeżowska na wakacje wybiera się do Gruzji w towarzystwie K. Pakosińskiej. Potem pojedzie na koncert Justina Timberlake'a do Berlina

2018-08-06  |  06:12

Tegoroczne lato wokalistka spędza w podróży. Większość wyjazdów związana jest z trasą koncertową nad morzem i występem na Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie. Gwiazda spędziła jednak krótki urlop w Turcji, wkrótce wybiera się też na wycieczkę do Gruzji w towarzystwie Katarzyny Pakosińskiej. Po powrocie wyjeżdża natomiast do Berlina na koncert Justina Timberlake'a.

Letnie miesiące rzadko bywają dla Majki Jeżowskiej czasem odpoczynku. Podobnie jak większość popularnych muzyków, gwiazda właśnie wtedy ma najwięcej koncertów, głównie na imprezach okolicznościowych. Okres wyjątkowo intensywnej pracy zaczyna się już w ostatnich dniach maja, jest to bowiem czas eventów z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka.

– To dla mnie mnóstwo koncertów z racji mojego repertuaru familijnego, wszystkie duże imprezy w Polsce, wszyscy chcą mieć Majkę Jeżowską, żeby bawiły się rodziny, więc naprawdę mam bardzo dużo pracy – mówi wokalistka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wkrótce Majka Jeżowska rusza w kolejną trasę koncertową, tym razem po miastach nad polskim morzem. W planach ma również występ na II edycji Festiwalu Weselnych Przebojów, który odbędzie się w drugiej połowie sierpnia w Mrągowie. Gwiazda nie ukrywa, że nie przepada za uroczystościami weselnymi, choć w ostatnich latach zdarzyło jej się uczestniczyć w bardzo udanych i ciekawych imprezach tego typu.

– Może dlatego, że były międzynarodowe i różniły się od polskiego, tradycyjnego wesela, gdzie wszyscy już przed północą są nietrzeźwi, różne sytuacje się zdarzają i pod nogę leci jeden rodzaj muzyki. Na festiwalu zapowiada się natomiast fajny, energetyczny, muzyczny koncert dla wszystkich, w każdym wieku – mówi Majka Jeżowska.

Nie oznacza to, że gwiazda nie pozwoliła sobie na wakacyjne wyjazdy. Na początku lipca z grupą przyjaciół wybrała się do Turcji, do wynajętej specjalnie dla nich willi z basenem. Samodzielnie przygotowywali dla siebie posiłki, spędzali czas tak, jak chcieli, nie musieli się przejmować dress codem ani spojrzeniami innych turystów, jak byłoby w przypadku wyjazdu typu all inclusive. Majka Jeżowska twierdzi, że jako osoba pracująca w show-biznesie na wakacjach chce odpocząć od makijażu, bogatych strojów i ciągłych zmian garderoby w zależności od sytuacji.

– Szukam takich miejsc, gdzie mogę być kompletnie na luzie i nie martwić się o to, że ktoś będzie mnie oceniał, czy wyglądam dobrze na plaży czy nie. Oczywiście, dobrze wyglądam na plaży, ale jednakowoż poczucie wolności na wakacjach jest bardzo ważne dla osób, które zwracają na siebie uwagę – mówi gwiazda.

Po zakończeniu nadmorskiej trasy koncertowej Majka Jeżowska ma w planach kolejny wyjazd. Tym razem wybiera się do Tbilisi w Gruzji w towarzystwie kilku koleżanek. Jedną z nich jest Katarzyna Pakosińska, której towarzyszyć będzie pochodzący z Gruzji mąż. To właśnie oni odpowiedzialni byli za plan wyjazdu i jak twierdzi Majka Jeżowska, przygotowali nie tylko program zwiedzania, lecz także kilka niespodzianek. Gwiazda zaznacza, że w Tbilisi panują jeszcze wyższe temperatury niż w Polsce, do zwiedzania miasta potrzebna jest więc dobra kondycja i zapasy wody.

– Przy okazji będą tam urodziny dwóch osób, które jadą z nami, więc wino gruzińskie pewnie się poleje i będą śpiewy, jestem bardzo ciekawa tych śpiewów gruzińskich, pięknych, na głosy, i toastów, podobno nie ma czegoś takiego już w dzisiejszym świecie, takiego przemawiania przy stole przy okazji celebrowania urodzin czy jakichś rodzinnych uroczystości – mówi Majka Jeżowska.

Po powrocie z Gruzji gwiazda tylko na krótko zawita do Polski, wkrótce potem wybiera się bowiem do Niemiec.

– Jadę do Berlina na koncert Justina Timberlake’a, nie mogę się doczekać i znowu jadę w towarzystwie fantastycznych ludzi, z przyjaciółmi, więc będziemy się bawić – mówi wokalistka.

Majka Jeżowska lubi podróże, wiążą się one jednak z czynności, której szczerze nie cierpi, czyli pakowaniem. Największym problemem jest dla niej dobór odpowiedniej garderoby oraz przewidywanie warunków pogodowych i ewentualnych nieplanowanych wydarzeń. Nie ukrywa więc, że cieszy ją tegoroczne, bardzo ciepłe lato.

– Nie musimy się martwić o to, czy wieczory będą chłodne, czy będzie padać deszcz, trzeba wziąć to, tamto, tylko właściwie na ten cały miesiąc, który ma być równie upalny, mogę wziąć te same rzeczy, te same zestawy będą się sprawdzać – mówi wokalistka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.