3 miesiące rewolucji w sporcie
Okaeri Consulting
ul. Łowicka 58/3
02-531 Warszawa
piotr.krynicki|okpr.pl| |piotr.krynicki|okpr.pl
+48 605 284 502
okpr.pl
Miesiące narodowej kwarantanny postawiły pod sporym znakiem zapytania całą branżę sportu –
tak hobbystycznego jak i profesjonalnego, dla której szczyt sezonu przypada właśnie na wiosnę i lato. Pomimo tego, że w ostatnich dniach warunkowo odblokowano sektor sportowy w Polsce, to warto pamiętać, że wiele zaplanowanych rozgrywek się nie odbyło, a ligi zostały zawieszone. Nawet Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio zostały przełożone. Jeżeli jednak istnieje dobra strona tej sytuacji to byłoby nią to, że zamknięte siłownie, odwołane widowiska, a nawet zakaz biegania po lesie – zwróciły uwagę na to, jak kluczową role odgrywa aktywność fizyczna w życiu prywatnym i zawodowym.
Zarówno WHO, jak i World Economic Forum, w swoich opracowaniach dot. walki ze skutkami epidemii koronawirusa podkreślają znaczenie aktywności fizycznej. WHO – w aspekcie zdrowia ogólnego przypomina, że regularny wysiłek wzmacnia nie tylko naszą kondycję, ale i efektywność naszego układu odpornościowego. Z kolei opracowania WEF kładą nacisk na właściwości sportu w zakresie przeciwdziałania skutkom izolacji społecznej, którą dziś objęta jest prawie połowa ludzkości, na wydajność pracy, która bezdyskusyjnie wpłynie na proces powrotu narodowych gospodarek do normalności. Jak się bowiem okazuje, wysiłek może ochronić pracowników przed wynikającymi z długiego odosobnienia problemami z zakresu zdrowia psychicznego, takimi jak depresja, syndrom syndrom stresu pourazowego (PTSD) czy przedwczesnego wypalenia zawodowego.
Sport w pracy
Jak dobitnie pokazują przykłady ludzi sukcesu, sport to także ogromna wartość biznesowa. Wymaga bowiem umiejętności szybkiego podejmowania decyzji, dostosowywania do zmieniających się czynników zewnętrznych, nierzadko kryzysowych, czy konsekwencji działania. A są to wszak cechy tak bardzo pożądane zarówno u przywódców, jak i pracowników – i niewątpliwie staną się one jeszcze istotniejsze w post-pandemicznym świecie. Wystarczy spojrzeć na przykład choćby Richarda Bransona, który słynie z zamiłowania do sportów ekstremalnych czy choćby Davida Mayer’a de Rothschild, który jest uznanym podróżnikiem i żeglarzem. Obaj przyznają, że sport pomaga im w podejmowaniu istotnych decyzji biznesowych.
Moja sportowa miłość to regaty w klasie 505. To stosunkowo niewielkie żaglówki, które dzięki swojej zwinności i osiąganym prędkościom podczas żegludze w ślizgu, zapewniają maksimum adrenaliny i nie ukrywajmy – nie wybaczają błędów - opowiada o swojej pasji Dominik Ostrowski, prezes zarządu, Opcja.pl – W swojej pracy zawodowej codziennie podejmuję wiele decyzji, które – dokładnie jak na sportowej żaglówce – mają bezpośredni wpływ na ludzi z którymi pracuję i końcowy efekt. Doświadczenie z pracy „na wodzie” przenoszę do biura. Sądzę, że odkąd rozpocząłem swoje starty zawodnicze w regatach, o wiele prościej jest mi poradzić sobie z presją wyzwań czy kryzysów, w jakie obfituje prowadzenie każdej firmy. Żartobliwie można powiedzieć, że po kilku dniach na wodzie w bardzo trudnych warunkach, ciężko sobie wyobrazić, by mogło nas coś zestresować w biznesie.
Sport a biznes
Bundesliga, Premier League, to instytucje znane na całym świecie, które jednocześnie są ogromnymi przedsięwzięciami gospodarczymi, napędzającymi różne branże – od hotelarstwa, przez tekstylia po media. Dzięki unikalnej zdolności do emocjonalnego przywiązywania kibiców, kluby i drużyny sportowe na całym świecie są także idealnym partnerem współpracy wizerunkowej dla marek, poprzez tzw. sponsoring. Ostatecznie „granie do jednej bramki” z daną drużyną umożliwia bardzo pozytywne i bezpośrednie dotarcie do jej fanów – potencjalnych klientów.
Długo szukaliśmy możliwości zaangażowania się w sport, który jednocześnie odzwierciedlał nasze wartości firmowe, jak również rezonował z grupą odbiorców naszych usług. - Mówi Anna Zajączkowska z firmy WhiteWood – Jako że wywodzimy się z Pomorza, chcieliśmy podkreślić również nasz związek z wodą. Dlatego też zdecydowaliśmy się na współpracę z Polskim Stowarzyszeniem Klasy 505, które stworzyło prężną społeczność żeglarzy oraz z powodzeniem organizuje wydarzenia światowej klasy, jak np. Puchar Polski Klasy 505. Wierzymy, że wspólnie osiągniemy jeszcze więcej.
W dobie pandemii, ten układ został wystawiony na szwank – wiele firm zdecydowało się przekierować swoje „środki sportowe” na realizację innych celów, pozostawiając swoich dotychczasowych podopiecznych w trudnej sytuacji. Jest to istotne ryzyko, ponieważ sponsoring jest czymś więcej niż zwykłym mecenatem – to partnerstwo z drużyną, z jej kibicami i fanami.
Woda to żywioł i emocje, więzi załogi i wspólne świętowanie po treningach czy regatach. Dlatego też aktywnie wspieramy od lat Polskie Stowarzyszenie Klasy 505. – opowiada Piotr Żółtek , Browar Port Gdynia – Żeglarstwo uosabia całą naszą filozofię tworzenia produktu i stałej pracy nad jego jakością. Wierzymy, że wspólnie budujemy silne więzi międzyludzkie, a to właśnie jest sednem sukcesu czy sportowego, czy biznesowego.
Każdy sponsor chce móc pochwalić się inwestycją w zwycięską drużynę, jednak cicha prawda leży w tym, że prawdziwy związek tworzy się, dzięki trwałości i obecności –w sukcesie, w porażce czy w Pandemii. To właśnie ta właściwość sprawia, że z czasem wartości marki stają się wartościami drużyny i vice versa.
-------
Kontakt dla mediów:
Paweł Choroba
Specjalista ds. komunikacji
+48 600 889 141
info@int505.pl
Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową
Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa
Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.