Aukcja charytatywna Polskiej Misji Medycznej dla Afganistanu
PMM
ul. Batorego 2/30
31-135 Kraków
dorota.zadroga|pmm.org.pl| |dorota.zadroga|pmm.org.pl
698989141
pmm.org.pl
Polscy fotografowie przekazali zdjęcia na rzecz aukcji charytatywnej Polskiej Misji Medycznej. Sprzedaż zdjęć potrwa do 17 września, cała zebrana kwota zostanie przeznaczona na zakup środków medycznych dla szpitali w Afganistanie.
Wśród wybranych zdjęć znalazły się ikoniczne obrazy uchwycone przez Krzysztofa Millera, które zdobiły niezliczone artykuły i książki o Afganistanie. W gronie artystów wspierających akcję znaleźli się również m.in. Maciej Moskwa (Gazeta Wyborcza, National Geographic Traveler), Marcin Suder (Outriders), Wojciech Grzędziński (laureat World Press Photo 2011), Andrzej Meller (National Geographic Polska) i inni. Łącznie 52 fotografie to przekrój zmian, jakie w ciągu ostatnich dekad zaszły w kraju, który nie schodzi z ust świata. Wielbiciele sztuki na aukcji znajdą również albumy „Nadal boję się krzyku” Witolda Krassowskiego, „Afganistan jest w nas” Maksymiliana Rigamonti i „Polski Afganistan” Marcina Ogdowskiego i Marcina Wójcika z autografem.
Aukcję wspiera również Wydawnictwo Znak, przekazując 10 egzemplarzy „Modlitwy o deszcz” Wojciecha Jagielskiego z autografem autora. Reportaż jest zapisem z jedenastu podróży do Afganistanu i niezliczonych spotkań, jakie odbył z mieszkańcami kraju. Autor otwiera przed czytelnikiem złożony świat wojen, przewrotów politycznych i starć o władzę, ukazując jednocześnie dumę i siłę Afgańczyków.
– Dzięki wsparciu polskich fotografów i dziennikarzy możemy nie tylko pomóc dotkniętym tragedią Afgańczykom, ale także przybliżyć ten kraj polskim odbiorcom. Afganistan docierał do nas głównie przez środki masowego przekazu, ukazując go z perspektywy jego roli na arenie międzynarodowej. Fotografie przekazane przez reporterów to małe narracje, codzienne historie ludzi, które toczą się z dala od polityki, w cieniu dominujących nad krajobrazem łańcuchów górskich. Ale wśród wybranych zdjęć nie zabrakło też ujęć pokazujących naturalne piękno niekończących się pasm górskich. – mówi Dorota Zadroga z Polskiej Misji Medycznej.
W oblężonym Kabulu dostępnych środków medycznych wystarczy tylko na kilka dni, a kraj codziennie opuszczają kolejne międzynarodowe organizacje pomocy humanitarnej. Polska Misja Medyczna zdecydowała się powrócić z pomocą do kraju, który wspierała podczas wcześniejszych misji w latach 2001-2007, i zapewnić ciągłość funkcjonowania klinik poprzez dostarczenie leków, antybiotyków i środków opatrunkowych. Dzięki doświadczeniu lokalnych współpracowników, odpowiedzialnych za weryfikację sytuacji, polska organizacja dotrze do miejsc, w których niezbędna jest natychmiastowa pomoc.
Wesprzyj pomoc Polskiej Misji Medycznej w Afganistanie:
· kup wybrane zdjęcie z kolekcji SOS Afganistan: https://allegro.pl/charytatywni/polska-misja-medyczna/cele/sos-afganistan
· ustaw płatność cykliczną w Twoim banku na działania PMM lub na https://pmm.org.pl/chce-pomoc
· przekaż darowiznę na numer konta Polskiej Misji Medycznej: 62 1240 2294 1111 0000 3718 5444 z dopiskiem Afganistan.

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Moda
Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.