Aukcja Fotografia Kolekcjonerska
Największa ikona stylu lat 60. Zaliczana do grona najbardziej cenionych aktorek późniejszego okresu „Złotej Ery Hollywood”. Mowa o Audrey Hepburn. Jej wyjątkowy portret autorstwa jednego z najsłynniejszych na świecie fotografów gwiazd, Douglasa Kirklanda, pojawi się już 2 kwietnia na aukcji „Fotografia Kolekcjonerska: Sławy, Gwiazdy, Osobowości ” w DESA Unicum. Wylicytować na niej można będzie również najciekawsze zdjęcia przedstawiające takie postaci popkultury jak Kate Moss, Marilyn Monroe czy Andy Warhol. Na drugiej odsłonie aukcji poświęconej klasyce i awangardzie pojawią się z kolei fotografie autorstwa Nan Goldin, Teresy Tyszkiewicz, Tadeusza Rolke czy Ewy Partum.
Audrey Hepburn miała prawie 40 lat w momencie gdy poznała Douglasa Kirklanda. Kanadyjski fotograf, znany był głównie za sprawą słynnej sesji zdjęciowej Marilyn Monroe w łóżku, opublikowanej w magazynie „Life”. Na zdjęciu widzimy Audrey ubraną w stylu lat 60. i tajemniczo spoglądającą na fotografa. Przed obiektywem Kirklanda pozowały największe gwiazdy Hollywood, między innymi Elizabeth Taylor, Marlene Dietrich czy Coco Chanel. Pracował on na planach ponad stu filmów i przeszedł do historii jako jeden z najsłynniejszych fotografów gwiazd. Podczas aukcji „Fotografia Kolekcjonerska: Sławy, Gwiazdy, Osobowości” wylicytować można będzie również jego unikatowy portret Brigitte Bardot i czarno-białą fotografię Naomi Campbell. Na aukcji pojawi się łącznie ponad 60 zdjęć przedstawiających ikony popkultury. Wśród nich znalazł się m.in. słynny czarno-biały portret młodej Kate Moss autorstwa Petera Lindbergha czy Karla Lagerfelda podczas jednego z pokazów uchwyconego przez Guya Marineau. Zaprezentowane zostaną również fotografie Claudii Schiffer czy Catherine Deneuve.
Z kolei druga część aukcji poświęcona będzie klasyce i awangardzie artystycznej. Jedna z prezentowanych na niej prac to flagowe dzieło Nan Goldin. Pochodzi ona z najsłynniejszego cyklu stworzonego przez artystkę w latach 1979-86. Zdjęcie „Brian & Nan” przedstawia Goldin leżącą na łóżku i patrzącą na swojego palącego papierosa partnera. Fotografia ta znajduje się na okładce albumu zawierającego jej prace z serii „The Ballad of Sexual Dependency”. Złożyło się na nią około 700 prac, przedstawiających przyjaciół i rodzinę artystki, pokazywanych w codziennych, często intymnych sytuacjach. Twórczość Nan Goldin to dużej mierze opowieść o relacjach międzyludzkich, miłości, ale też o nadużyciach. Na odwrocie prezentowanej fotografii znajduje się własnoręczna dedykacja artystyki.
Wyjątkową pracą jest również autoportret zmarłej niedawno artystki Teresy Tyszkiewicz, który powstał przy użyciu papieru i szpilek. To właśnie szpilki były znakiem rozpoznawczym artystki. Tyszkiewicz zaczęła używać ich pod koniec lat 70. Komponowała z nich obrazy, reliefy i rzeźby.
Metalowa szpilka była jednocześnie doświadczeniem i metaforą bólu. Na prezentowanym zdjęciu artystka zasłania twarz maską. Jej biały kolor i faktura przypominają opatrunek pooperacyjny. Z „oszpilkowanej twarzy” przemawiają prawdziwe, silne emocje. Z kolei po raz pierwszy na aukcji pojawi się praca Thomasa Ruffa, uznawanego za jednego z najważniejszych współczesnych fotografów. Znany jest między innymi dzięki powiększonym do gigantycznych rozmiarów widokom nieba w nocy, opracowywanym na podstawie zdjęć NASA oraz czarno-białym przedstawieniom architektury. Inne spektrum zainteresowań artysty objawiło się w serii aktów, które Ruff tworzy od 2003 roku. Właśnie do niej należy prezentowana fotografia „Nude NK 12”, przedstawiająca kobiecą rozmytą sylwetkę uchwyconą w ruchu.
Na aukcji licytować można będzie za pośrednictwem strony internetowej, przez aplikację, telefonicznie oraz przez zlecenie stałe. Wszystkie obiekty można również obejrzeć na stronie internetowej, a aukcję 2 kwietnia za pośrednictwem aplikacji i w mediach społecznościowych.
Aukcja Fotografia Kolekcjonerska: Klasyka i Awangarda Artystyczna: 2 kwietnia 2020, godz. 19.00, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa
https://desa.pl/pl/aukcje/fotografia-kolekcjonerska-z2lp/
Aukcja Fotografia Kolekcjonerska: Sławy, Gwiazdy, Osobowości: 2 kwietnia 2020, godz. 20.00, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa
https://desa.pl/pl/aukcje/fotografia-kolekcjonerska-91lc/

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.