„Bądź dobry dla siebie, abyś mógł być dobry dla innych” – Mars Wrigley przedst
Mars Wrigley wprowadza na polski rynek BE-KIND - markę, która od 16 lat jest znana i ceniona przez konsumentów w USA. Przekąski BE-KIND to pożywne batony, które są oparte na orzechach (min. 51% składu) i zawierają mniej niż 170 kcal na porcję. Produkty mają prosty skład, bez sztucznych aromatów i konserwantów. Są odpowiednie dla wegetarian. Batony orzechowe BE-KIND są dostępne w 4 wariantach, odpowiadających na różne preferencje konsumentów.
Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje[1][2] spożywanie m.in.: orzechów, pełnych ziaren czy roślin strączkowych obok owoców i warzyw jako elementów zbilansowanej diety. Na co dzień czasami trudno dostarczyć sobie te składniki w odpowiednich ilościach, dlatego BE-KIND może być dobrym i smacznym rozwiązaniem. Produkty BE-KIND zawierają pełnowartościowe składniki, a minimum 51% składu każdego z batonów stanowią orzechy.
BE-KIND to więcej niż nazwa. Marka od samego początku istnienia zobowiązuje się do tworzenia produktów bez kompromisów, zawierających tylko najlepsze, pełnowartościowe składniki, bogate w substancje odżywcze. Wszystko dlatego, że gdy jesteśmy dobrzy dla siebie samych, możemy dzielić się dobrem również na zewnątrz. Be Kind!
- Wierzymy, że świat potrzebuje więcej pozytywnej energii. Motto marki to: Bądź dobry dla siebie, abyś mógł być dobrym dla innych. Wszystkie produkty BE-KIND są nie tylko smaczne, zawierają też pełnowartościowe składniki, wśród których wiodącą rolę pełnią orzechy. Na polski rynek wprowadzamy 4 wyjątkowe warianty smakowe, jesteśmy więc przekonani, że, każdy znajdzie ten, który będzie mu najbardziej odpowiadał – mówi Paweł Nawrocki, Dyrektor Marketingu i Rozwoju Strategii, Mars Wrigley Polska.
Batony BE-KIND dostępne będą w 4 wersjach smakowych:
- Prażone w miodzie orzechy i sól morska,
- Migdały i kokos,
- Migdały w karmelu i sól morska, oraz
- Orzechy w ciemnej czekoladzie z solą morską.
Produkty BE-KIND zadebiutowały na polskim rynku 28 października. Początkowo dostępne będą w sieci Żabka, a od końcówki listopada w szerokiej dystrybucji.
Więcej informacji na stronie: https://pl.bekindsnacks.com/
Zapraszamy także na profile marki BE-KIND w mediach społecznościowych:
Facebook: https://www.facebook.com/BE-KIND-Polska-108486534106632
Instagram: https://www.instagram.com/bekind.pl/
Dodatkowych informacji udzielają:
Mars Wrigley
Monika Piekarska
Kierownik ds. Korporacyjnych
monika.piekarska@effem.com
+ 48 519 328 109
Beata Rożek
Dyrektor ds. Korporacyjnych
beata.rozek@effem.com
+ 48 519 539 202
Garden of Words – biuro prasowe Mars Polska
Dominika Wabich
d.wabich@gardenofwords.pl
+ 48 519 429 226
[1] https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/healthy-diet
Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!
Ciasta na sylwestrowy stół
Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.