Łazienka na żółto i na… szaro, czyli w kolorach roku od Pantone
Aleksandra Kaczorowska
Beyond Public Relations
ul. Franciszka Klimczaka 1
02-797 Warszawa
a.kaczorowska|bepr.pl| |a.kaczorowska|bepr.pl
504 907 388
www.bepr.pl
Pantone Color Institute co roku ogłasza kolor roku. Tym razem jednostka badawcza wyłoniła aż dwa kolory – Ultimate Gray oraz Illuminating Yellow. Obie barwy sprawdzą się doskonale we wnętrzach, również łazienek. Warto jednak pamiętać o ich odpowiednich proporcjach.
System kolorów stworzony przez Instytut Koloru Pantone znany jest na całym świecie. Firma, każdego roku wybiera kolor, który symbolicznie wyznacza trendy na najbliższe 12 miesięcy. Tym razem z palety zostały wyłonione dwie barwy: Ulitimate Gray oraz Illuminating Yellow, czyli odcienie szarego oraz żółtego. Na werdykt wpływ miała sytuacja pandemiczna i aktualne nastroje w społeczeństwie. Jak uzasadnia instytut, połączenie tych dwóch kontrastujących ze sobą kolorów ma nieść za sobą siłę i nadzieję na lepsze jutro. Warto więc wykorzystać je w swoim otoczeniu – również w łazience. Jak to zrobić?
Pantone definiuje Illuminating jako jasny, wesoły, rozgrzewający i nasycony energią słoneczną. Wprowadzając go do swojego wnętrza, możemy mieć pewność, że poprawi nam humor i doda energii. Należy jednak pamiętać, że w nadmiarze może przynieść efekt odwrotny do oczekiwanego. Dlatego najbezpieczniej stosować go w dodatkach. W przypadku łazienki może to być miękki dywanik, obraz lub akcesoria takie jak mydelniczka czy kubek na szczoteczki.
Szary Ultimate Gray należy z kolei do neutralnych barw i jest idealnym tłem do intensywnych kolorystycznie dodatków. Użycie tylko tej jednej barwy może przytłoczyć wnętrze, dlatego, by była lekka w odbiorze i pomocna w relaksacji, dobrym wyborem będzie połączenie jej z Illuminating Yellow. Zestawienie tych dwóch kolorów to doskonała kompozycja, dzięki której poczujemy się radośnie i bezpiecznie.
- Te dwa bardzo różniące się od siebie kolory tworzą dość awangardową parę, która jest jednocześnie ciekawą inspiracją dla wystroju wnętrz. W naszym przekonaniu obie barwy współgrają ze sobą tworząc czystą harmonię, a w łazience dają poczucie odprężenia i spokoju z energetycznym zastrzykiem na cały dzień – mówi Hanna Błaszak, ekspert firmy Radaway.
Łotewski producent wysokiej jakości domów prefabrykowanych wchodzi na polski rynek
Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje
Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych
Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.
Prawo
Liczba związków nieformalnych w Polsce przekracza pół miliona. W Sejmie trwają prace nad przepisami dla nich
Temat związków partnerskich ponownie znalazł się w centrum debaty publicznej i politycznej w Polsce. W Sejmie trwają prace nad poselskim projektem ustawy o związkach partnerskich. Choć poparcie społeczne dla prawnego uznania relacji niemałżeńskich – zarówno jednopłciowych, jak i heteroseksualnych – pozostaje wysokie, wciąż kwestia ta czeka na rozstrzygnięcie.
Podróże
Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
|
|
|