Bezpieczna przystań tuż przy Bałtyku
Nautic Park – nadmorska inwestycja poznańsko-warszawskiego dewelopera Proxin Investment powstaje w zacisznej części kurortu w Darłowie, tuż przy nadmorskiej plaży. Teraz wchodzi w zasadniczy etap budowy – zaczyna piąć się w górę. Szyte na miarę inwestorów apartamenty to dobra lokata zgromadzonego kapitału i pewny, spokojny wypoczynek w niepewnych pandemicznych czasach.
Nadmorskie projekty cieszą się zainteresowaniem dwojakiego typu. Z jednej strony mieszkania nabywane są dla wyłącznie prywatnego wypoczynku, inne by łączyć własny relaks z zarobkiem poza czasem urlopowym właścicieli lokalu. Bez względu na cel przeznaczenia, użytek własny czy najem, inwestycja musi spełniać wymóg dogodnej lokalizacji, bo ta decyduje o jej atrakcyjności. Przykładem jest kompleks apartamentów Nautik Park, których budowę niedawno rozpoczął Proxin Investment. – Apartamenty wakacyjne każdego roku zyskują coraz większe grono zainteresowanych. Popularne inwestowanie w tzw. second home stanowi doskonałe zaspokojenie potrzeb wypoczynkowych nabywców, jak i praktycznych, a więc zyskanie dodatkowego źródła dochodu, przychodu pasywnego – podkreśla Piotr Łopatka, członek zarządu Proxin Investment.
Projekt 68 komfortowych apartamentów – z ogródkami, tarasami lub balkonami – powstaje przy ulicy Słowiańskiej 21 w Darłowie. Jednym z atutów Nautic Park jest lokalizacja – między sosnowymi zagajnikami, z bezpośrednim widokiem na Bałtyk, piaszczyste i szerokie plaże, złocące się fale o zachodzie słońca. – To niezwykle atrakcyjna lokalizacja. Morze znajduje się na wyciągnięcie ręki. Będzie ono widoczne z balkonów i tarasów – podkreśla Piotr Łopatka. Do sprzedaży trafiły lokale o zróżnicowanym metrażu, wahającym się od 41 do 98 mwk. Blisko 50% apartamentów znalazło już swoich właścicieli. Projekt zostanie oddany w ręce nabywców w IV kwartale 2021 roku.
Inwestowanie w apartamenty wakacyjne to idealne rozwiązanie w dzisiejszych niepewnych czas. Stanowią one lokatę, której rentowność, w przypadku Nautic Park, wyniesie od 5% do kilkudziesięciu procent w skali roku, a tego nie są w stanie zapewnić lokaty bankowe. Średni zysk z każdego roku to blisko 74 tys. zł. Odliczając kwotę pełnej obsługi operatora (inwestycja bezobsługowa po stronie klienta) w wysokości 25%, zarobek może osiągnąć poziom ponad 50 tys. zł.
Rozmowa z architektkami Magdaleną Federowicz-Boule i Anną Federowicz
Domoteka zaprasza na premierę raportu SALONE DEL MOBILE
Purmo – Konsumencki Lider Jakości 2024
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami mają wiele wspólnych tematów do rozmów.
Prawo
Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.
Teatr
Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.
|
|
|