Bloczki połówkowe – sprytny sposób na szybką budowę
Prawidłowe przewiązywanie elementów murowych wymaga wzajemnego przesunięcia pionowych spoin w kolejnych warstwach powstającej przegrody. W przypadku zastosowania standardowych materiałów, przy wolnych krawędziach, np. otworach okiennych, jak również w narożach ścian powoduje to konieczność dopasowania ich wymiarów. Pracochłonne docinanie można jednak wyeliminować dzięki bloczkom połówkowym, które nie tylko przyspieszą i ułatwią prowadzenie robót budowlanych, ale także zapewnią optymalny rozkład naprężeń i odporność na powstające zarysowania. O korzyściach tego rozwiązania opowiada Robert Janiak, product manager H+H Polska.
Połowa zmartwień na budowie
Bloczki połówkowe H+H to silikatowy element uzupełniający ułatwiający proste wykonanie przewiązania murarskiego przy wolnych zakończeniach ścian, przy otworach okiennych i drzwiowych jak również w narożnikach przegród.
Zasadą określoną normami budowlanymi wykonywania konstrukcji murowych jest stosowanie przesunięcia spoin pionowych w poszczególnych warstwach co najmniej o 0,4 wysokości elementu murowego. Przykładowo dla elementów w Systemie Budowy H+H dla silikatów o wysokości 22 cm przesunięcie to wynosi min. 88 mm, przy czym najkorzystniejszym ze względu na rozkład naprężeń i odporności na zarysowania jest wiązanie w połowie długości. Niezachowanie minimalnych wytycznych w tym zakresie powoduje osłabienia ścian, a im więcej tego rodzaju odstępstw od normy, tym mur jest mniej odporny na pęknięcia.
Na wolnym końcu muru lub w narożnikach niezbędne okazują się zatem elementy, których wymiar będzie mniejszy od standardowych elementów i które zapewnią zarówno optymalne przewiązanie, jak również gładką powierzchnię szczytową powstającej przegrody umożliwiającą wykończenie otworu, lub montaż stolarki. W celu optymalizacji zakresu prac i ograniczenia ilości niezbędnych docięć zaleca się wykonywanie muru w module długości bloczków podstawowych (np. 25 cm w przypadku wykorzystania bloczków H+H Silikat N) i wykorzystanie gotowych bloczków połówkowych (H+H Silikat 1/2 N).
Zastosowanie modułu odpowiadającego długości bloczków i połączenie ich z odpowiednimi bloczkami połówkowymi zapewnia nie tylko zalecane przewiązywanie elementów murowych i w konsekwencji najwyższą nośność muru, ale także precyzję wymiarową, dzięki której wewnętrzne krawędzie otworów otrzymują od razu gładką powierzchnię. Zmniejszenie ilości docięć to także redukcja czasu i niezbędnego nakładu pracy, jak i ilości ewentualnych odpadów powstających w wyniku mogących się pojawić podczas ręcznego cięcia krzywizn czy pęknięć – tłumaczy Robert Janiak, product manager H+H Polska.
W ofercie H+H bloczki połówkowe mają dodatkowe oznaczenie ½, po którym następuje wskazanie bloczka podstawowego, do którego są dostosowane wymiary. Są to bloczki 1/2NP18, 1/2NP24 i 1/2NP25 przeznaczone do stosowania razem z bloczkami grubości odpowiednio 18, 24 i 25 cm. Ze względu na wytrzymałość muru, w takich jego partiach jak okolice otworów okiennych czy naroża wszystkie spoiny pionowe powinny być wypełnione zaprawą, stąd bloczki połówkowe mają wszystkie powierzchnie gładkie, podpowiada ekspert H+H.
Patent na naroża
Bloczki połówkowe to nie tylko wygodne rozwiązanie wolnych zakończeń murów, ale także narożników. W takim przypadku wystarczy rozpoczynać każdą warstwę od bloczku połówkowego ustawionego przemiennie raz w osi jednej, raz w osi drugiej ściany. W efekcie powstanie optymalne i zapewniające najlepszą stabilność przewiązanie bez konieczności ręcznych lub mechanicznych docięć na placu budowy.
Bloczki silikatowe powinny być przesunięte o określone w normie 0,4 wysokości elementu murowego, a ich długość nie powinna być mniejsza niż 88 mm. Do tego, aby osiągnąć gładką powierzchnię muru należy pamiętać, że przy docinaniu nie wystarczy przecięcie bloczka na pół, ale także zmniejszenie wymiaru o grubość spoiny. Skorzystanie z gotowego rozwiązania H+H pozwala budować równie szybko i łatwo jak odcinki pełnego muru.

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.