Co zrobić, aby wanny i kabiny prysznicowe dłużej wyglądały jak nowe?
Najważniejsza zasada: regularność
Stałe utrzymywanie higieny w przestrzeni łazienkowej to podstawa. Czystość w tym pomieszczeniu jest o tyle ważna, że wilgoć i brak odpowiedniej wentylacji mogą szybko doprowadzić do niepożądanych skutków, jak np. zagrzybienia. Dodatkowo, na sprzętach takich, jak wanna czy kabina prysznicowa może powstawać osad lub kamień z wody, które nie usuwane regularnie, mogą stale uszkodzić nawierzchnię. W kontekście dbania o czystość i higienę najważniejsza jest regularność prac porządkowych. Jeśli do rutyny dodamy przemywanie wanny i kabiny prysznicowej, przecieranie baterii oraz umywalki po skorzystaniu z niej, możemy mieć pewność, że sprzęty na dłużej zachowają estetyczny wygląd. Warto również przy wyborze zdecydować się na taki sprzęt, który wykonany jest z materiału odpornego na środki czystości.
Odpowiednia chemia to podstawa
Ważną kwestią podczas dbania o sprzęty łazienkowe, jest zapoznanie się z ich specyfikacjami oraz dostosowanie odpowiednich środków chemicznych, które możemy do nich zastosować. Jest to ważny krok, którego nie należy pomijać. W przeciwnym razie, może zdarzyć się, że zniszczymy ochronną powłokę czego konsekwencją będzie mniejsza odporność produktu na osadzanie się nieczystości.
Wysokiej jakości materiały zachowują odporność na lata
Aby mieć pewność, że nasze sprzęty łazienkowe posłużą nam na lata, zachowując przy tym nienaganny wygląd, powinniśmy zdecydować się na produkt takiej marki, której w DNA jest zapisana wysoka jakość materiałów i precyzja wykonania. Tak jak w przypadku kabin prysznicowych SANPLAST SA, które mają specjalną powłokę Glass Protect. Dzięki niej osady tak szybko nie dają się we znaki na powierzchni szyby, a kabina dłużej pozostaje czysta. Kupując produkty spełniające nasze wymagania, które będą odporne na zanieczyszczenia, osady czy kamień, sprawimy, że będziemy się cieszyć ich idealnym stanem o wiele dłużej.
Wybierz sprzęt, który oprócz odporności na zanieczyszczenia, wykonany jest z dobrych materiałów, które sprawiają, że wciąż pozostaje jak nowy.
Purmo – Konsumencki Lider Jakości 2024
Niemal 50 lat nowej definicji czystości dzięki toaletom myjącym Geberit
„ArtFormy” – weź udział w konkursie na projekt mebli!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.
Media i PR
Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem
Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców. Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.
Psychologia
Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie
Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.
|
|
|