Jak kupić ciche mieszkanie?
Grupa FLPR
ul Powstańców Śląskich 50
53-333 Wrocław
kinga.kupniewska|flpr.pl| |kinga.kupniewska|flpr.pl
535 000 790
www.flpr.pl
Szukając wymarzonego mieszkania, zwracamy uwagę na wiele czynników tj. cenę, metraż czy dobry dojazd. Często jednak pomijamy jeden ważny aspekt, który po krótkim czasie daje o sobie znać. Mowa o hałasie.
Na co warto więc zwrócić uwagę podczas wyboru działki lub mieszkania, jeśli zależy nam na ciszy?
Zwróć uwagę na lokalizację
Hałas to problem, którego nie widać na pierwszy rzut oka. Kiedy przeglądamy foldery reklamowe przedstawiające wizualizację nowych osiedli, nie zastanawiamy się nad tym, czy będzie nam towarzyszył w nowym miejscu zamieszkania, a tym bardziej, jak bardzo może okazać się uciążliwy. Tymczasem to, w jakiej okolicy będzie znajdowało się mieszkanie, będzie mieć ogromny wpływ na nasz komfort akustyczny. Zanim podejmiemy więc decyzję o zakupie własnych czterech ścian, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na lokalizację. Aby przeanalizować, gdzie w mieście znajdują się głośne rejony oraz jakie źródła dźwięku będą głównym powodem hałasu w mieszkaniu, możemy posłużyć się mapą akustyczną. To dokument pokazujący poziom dźwięku z uwzględnieniem ruchu kołowego i szynowego, a także lotnisk oraz miejsc prowadzenia działalności przemysłowej. Tworzony jest dla miejscowości, które posiadają minimum 100 tysięcy mieszkańców.
Sprawdź miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego
Aby uniknąć w przyszłości przykrych niespodzianek, kolejny dokument, do którego powinniśmy sięgnąć to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Dowiemy się z niego, co jest planowane w danym rejonie. Może się bowiem okazać, że w pobliżu naszej wymarzonej lokalizacji przewidziana jest budowa drogi ekspresowej czy też nowego centrum handlowego, która znacząco wpłynie na poziom hałasu w okolicy.
Nie bój się pytać
Głośna może być nie tylko okolica, ale również sam budynek. Kiedy kupujemy nowe lokum, warto podpytać dewelopera o standard akustyczny budynku. Zweryfikujmy, czy został on wzniesiony zgodnie z obowiązującymi normami akustycznymi. Warto próbować wymusić na deweloperze odbiór akustyczny, który obecnie nie jest obowiązkowy, jednak pytania kupujących mogą spowodować, że z czasem stanie się standardem. Dzięki tego typu odbiorom możemy mieć pewność, że mieszkanie spełnia aktualne wymagania akustyczne. Tym samym istnieje większa szansa, że nie będą nam przeszkadzały niepotrzebne hałasy dochodzące, czy to z zewnątrz, czy z wewnątrz budynku.
W przypadku mieszkań z rynku wtórnego najlepiej byłoby wykonać pomiary akustyczne, jest to jednak dość kosztowne rozwiązanie. Alternatywą może być więc zasięgnięcie opinii fachowców (np. Stowarzyszenia “Komfort Ciszy”).
Wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że wymagania akustyczne istnieją i że można domagać się tego, aby były one spełnione. W Polsce istnieją jednak inicjatywy, które starają się zwiększyć świadomość ludzi na ten temat. Jedną z nich jest Stowarzyszenie “Komfort Ciszy”, które prowadzi działalność doradczą i informacyjną. Organizacja, za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych oraz bloga, edukuje na temat przysługujących nam praw, oraz dzieli się rozwiązaniami na temat tego, jak zwiększyć komfort akustyczny w mieszkaniach, biurach i szkołach.
Link do strony: https://komfortciszy.pl/blog/
„ArtFormy” – weź udział w konkursie na projekt mebli!
Wanny prostokątne: najczęściej wybierane do łazienki
Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Klaudia Carlos: Nigdzie nie ma takiego piasku złocistego jak nad Bałtykiem. Mam tam swoje ulubione miejsca, ale lubię też poszukiwać nowych
Wokół wakacji nad polskim morzem przez lata narosło wiele stereotypów. Prezenterka zapewnia jednak, że ją samą nie zniechęcają ani stwierdzenia, że „jest za drogo”, ani że „zazwyczaj jest zła pogoda”. I choć turyści chociażby ze względu na „paragony grozy” coraz częściej omijają łukiem Morze Bałtyckie, to ona jest konsekwentna w swoich wyborach. Każdego roku stawia właśnie na Bałtyk i przekonuje, że nadmorskie miejscowości są bardziej urokliwe niż zagraniczne kurorty, a polskie piaszczyste plaże nie mają sobie równych.
Handel
Oliwa z oliwek i produkty z grzybami wśród najczęściej kwestionowanych przez IJHARS. Jakość pozostawia wiele do życzenia
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych co roku przeprowadza kilkadziesiąt tysięcy czynności kontrolnych. W ubiegłym roku 16 proc. skontrolowanych artykułów rolno-spożywczych na etapie detalu miało parametry fizykochemiczne niezgodne z przepisami, a co czwarta partia była nieprawidłowo oznaczona. Do najczęściej kwestionowanych produktów należały oliwa z oliwek i przetwory grzybowe. – Konsument, jako najsłabsze ogniwo w łańcuchu, musi być właściwie poinformowany o składzie danego produktu – podkreśla Dorota Balińska-Hajduk z GIJHARS.
Prawo
Polskie prawo nie zakazuje trzymania psów na uwięzi. Nowy projekt ustawy proponuje bardziej restrykcyjne przepisy
Kara aresztu do lat trzech i grzywny do tysiąca złotych grożą właścicielom, którzy trzymają psy na łańcuchu. Zgodnie z prawem pies nie może być przywiązany dłużej niż przez 12 godzin, na uwięzi krótszej niż 3 metry. W rzeczywistości jednak ciężko udowodnić naruszenie tego przepisu. – Nadszedł czas, żeby powiedzieć stop utrzymywaniu psów na uwięzi. Pies to nie jest tani system alarmowy – podkreśla Michał Dąbrowski, dyrektor Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. Szansą na zmianę może być obywatelski projekt ustawy, przygotowany przez kilka organizacji działających na rzecz ochrony zwierząt, który trafił niedawno do Sejmu.