Kominki pokojowe na drewno - przytulna atmosfera w stylu eko
Jeśli chodzi o znalezienie odpowiedniego źródła ciepła, kominki pokojowe na drewno stanowią najlepsze rozwiązanie z wielu ważnych powodów. Wszystkie piecyki na gaz ziemny, olej i piece elektryczne, są zasilane paliwami kopalnymi, których spalanie niesie negatywne skutki dla środowiska. Ale co z najstarszym źródłem paliwa połączonym z nowymi technologiami? Dzięki dzisiejszym wydajnym urządzeniom do spalania drewna i przejściu na w pełni zrównoważone praktyki pozyskiwania drewna, kominki pokojowe na drewno stały się niezawodnym, niedrogim i przyjaznym dla środowiska sposobem na ogrzewanie domu i kreowanie przytulnej atmosfery.
Wraz ze wzrostem świadomości ekologicznej, coraz częściej zastanawiamy się nad wpływem naszych działań na środowisko. Jeśli obawiasz się, czy kominki pokojowe na drewno są przyjazne naturze, weź pod uwagę istotną rzecz. W ciągu swojego życia drzewo pochłania CO2 z atmosfery. Niezależnie od tego, czy drewno jest później spalane w ogniu, czy też rozkłada się naturalnie w czasie, wydziela taką samą ilość węgla - równą ilości pochłoniętej. Palące się drewno nie dodaje go więc, ale z powrotem uwalnia do atmosfery.
Kominek w energooszczędnym domu
Największe straty ciepła w budownictwie jednorodzinnym notowane są przez system wentylacji. Wentylacja grawitacyjna przeszła pewne zmiany, coraz częściej stosuje się także wentylację mechaniczną. Czy kominki pokojowe na drewno sprawdzają się w domach z rekuperacją? Oczywiście. Pod warunkiem, że spełniają pewne wymagania. – W przypadku domu z rekuperacją, źle dobrany kominek może spowodować dodatkowe wychładzanie budynku. Dlatego kominek musi posiadać całkowicie niezależny pobór powietrza do spalania z zewnątrz. – tłumaczy Tomasz Kostecki, dyrektor handlowy w firmie Unico, dostawcy produktów i usług związanych z ekologicznymi systemami ogrzewania. - Wszystkie kominki Unico są wyposażone w zamkniętą komorę spalania, są więc przystosowane do współpracy z wentylacją mechaniczną – dodaje ekspert.
Dlaczego kominki pokojowe na drewno są ekologiczne?
Jakie jest najlepsze spalanie dla środowiska? Sprowadza się ono do bardzo prostej matematyki: najlepsze spalanie = maksymalna ilość ciepła na spaloną jednostkę + minimalna szkodliwa emisja szkodliwych substancji. Nowoczesne kominki pokojowe na drewno mogą dziś ogrzewać pomieszczenie trzy razy dłużej niż otwarty ogień, zużywając do tego tej samej liczby polan. Jednym z powodów tego niezwykłego osiągnięcia jest to, że kominki opalane drewnem „dodają” ciepła do pomieszczenia, powodując cyrkulację powietrza w pomieszczeniu, zamiast wymiany gorącego powietrza na chłodne powietrze zasysane z zewnątrz. Wysoka sprawność urządzeń opalanych drewnem oznacza również niższe emisje. Kiedy ogień spala drewno dłużej i dokładniej, spalane są nawet gazy powstające podczas spalania, które są szkodliwe dla środowiska.
Jakie drewno wybrać?
Każde drewno się pali, ale nie wszystkie gatunki drewna palą się tak samo. Niektóre palą się wolniej, inne „czyściej”, a jeszcze inne szybko i gwałtownie. Niektóre mocniej kopcą, a niektóre mają dużo soku lub żywicy, która osadza się w kominie. - Najlepsze rodzaje drewna opałowego do pieca opalanego drewnem lub kominka spalają się stosunkowo stabilnie, wytwarzając więcej ciepła i, zazwyczaj, spalając się pełniej. – podpowiada Tomasz Kostecki z Unico. Jakim konkretnie drewnem najlepiej palić? – Przede wszystkim zawsze suchym, o wilgotności poniżej 20%. Najlepsze jest twarde drewno drzew liściastych, takich jak buk, grab czy jesion. Brzoza ładnie się pali, jasnym płomieniem, z kolei dąb przyda się raczej na ostatnie dołożenie, aby długo się spalał. Iglaste drewno nadaje się ewentualnie tylko do rozpalania, w minimalnej ilości. Najlepiej jednak rozpalać brykietem drzewnym, całkowicie ekologicznym, z trocin dębowych oraz bukowych. – rekomenduje ekspert.
Kominki pokojowe na drewno oprócz ciepła mogą także emitować przyjemny aromat - taki wydziela podczas spalania drewno drzew owocowych, jak śliwa, jabłoń czy grusza. Z pewnością natomiast nie można wykorzystywać kominków do spalania śmieci, ale tego osobom dbającym o środowisko z pewnością nie trzeba przypominać.

Łotewski producent wysokiej jakości domów prefabrykowanych wchodzi na polski rynek

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi
Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.
Ochrona środowiska
Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.