Kute piękno w ogrodzie
Practum Consulting
Bukowińska 22/107
02-703 Warszawa
kinga.szkutnik|practum.pl| |kinga.szkutnik|practum.pl
609884480
www.practum.pl
Wykorzystywany od dawna w projektowaniu architektury ogrodowej metal swoją popularność zawdzięcza kombinacji trwałości i stylu. Z biegiem czasu nie traci na popularności, choć coraz częściej dawne, ciężkie konstrukcje zostają zastąpione dużo lżejszymi, delikatniejszymi formami. Dziś ogrody zdobią piękne metalowe meble i ogrodzenia w różnych kolorach, bo metal można z łatwością pomalować na dowolny odcień, skutecznie zabezpieczając go przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi.
Metalowe meble pomalowane na biało emalią Tikkurila Everal Aqua tworzą romantyczny kącik w ogrodowej scenerii. Lekka konstrukcja ażurowego wzoru z finezyjnie wygiętymi elementami stanowi przyciągającą wzrok dekorację ogrodu, która stylowo współgra z otaczającą zielenią. Wieczorem uroku tej aranżacji dodadzą zapalone świetlne lampiony umieszone wśród gałęzi drzew.
Z Tikkurila można wnieść do przydomowej przestrzeni jeszcze więcej pięknych barw. Wsparte na smukłych metalowych nóżkach meble w delikatnych pastelach stworzą w ogrodzie iście bajkową scenerię, zapraszając na chwilę odpoczynku przy filiżance herbaty. Nawet z pozoru proste meble z metalu mogą odmienić ogrodowy krajobraz, o ile zyskają kolor. Co więcej, tą samą emalią można pomalować zarówno metalowe, jak i drewniane meble, zmieniając w spójną kompozycję nawet niepasujące do sobie na pierwszy rzut oka meble. Dostępna w ponad 13 tys. odcieni farba pozwoli wykreować wokół domu urokliwy zakątek, w którym to właśnie barwy grają pierwsze skrzypce. Krzesła w różnych tonacjach będą malowniczo wyróżniać się na tle zieleni niczym kolorowe płatki kwiatów. Za sprawą emalii zyskają też wysoką odporność na uszkodzenia, zmienne czynniki atmosferyczne i promieniowanie UV.
Obok wykonanych z metalu mebli w ogrodach równie często można spotkać kute ogrodzenia. Metalowe przęsła z dekoracyjnymi grotami wyznaczają granicę posesji i stanowią piękny płot, który odpowiednio zabezpieczony na długo będzie prawdziwą wizytówką domu. Przyjazna naturze Tikkurila Metallista Extra ochroni metal przed korozją, niekorzystnymi warunkami pogodowymi i pozwoli dobrać kolor pasujący do ogrodowej aranżacji.
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.