Metal pod kompleksową ochroną
Practum Consulting
Bukowińska 22/107
02-703 Warszawa
kinga.szkutnik|practum.pl| |kinga.szkutnik|practum.pl
609884480
www.practum.pl
Wykonane z metalu meble czy też inne elementy wyposażenia i dekoracji ogrodu to nadal popularny wybór. Wdzięcznie uzupełniają przydomowy krajobraz, wpisując się we współczesne trendy, a przy tym stanowią trwalszą alternatywę wobec innych materiałów. I choć metal ceniony jest za swą wytrzymałość, to aby był prawdziwą ozdobą ogrodu, wciąż potrzebuje odpowiedniego zabezpieczenia przed działaniem zmiennych czynników pogodowych.
Metal ma w ogrodzie szerokie zastosowanie. Niezależnie od tego, czy wykonane są z niego meble, ogrodzenia, czy balustrady, w każdej odsłonie wymaga kompleksowej ochrony. Wystawiony na działanie wilgoci może ulegać korozji, co w konsekwencji prowadzi do poważnych uszkodzeń. Aby przeciwdziałać niszczeniu materiału, warto pomalować go antykorozyjną farbą do metalu, np. Dekoral MULTIMETAL, którą bez konieczności stosowania podkładów można nakładać nawet bezpośrednio na rdzę. Pozwoli to zabezpieczyć metal przed korozją nawet do 11 lat i zachować jego funkcjonalność i estetykę.
Urok metalu tkwi w prostocie. Czasem warto jednak dodać mu koloru, by zaskoczył niebanalnym stylem. Nawet najbardziej zwyczajna ogrodowa konstrukcja nabierze charakteru, gdy pomalujemy ją na wyrazisty odcień, jak Żółty z palety Dekoral MULTIMETAL. Ławka w tak energetycznej odsłonie stanie się niebanalną ozdobą ogrodu, jednocześnie zyskując odporność na warunki atmosferyczne i promieniowanie UV.
Metal to nie tylko duże elementy wyposażenia ogrodu, ale i dekoracje. Wykonane z aluminium osłonki na doniczki przemalowane na czerwony kolor Dekoral MULTIMETAL będą stylową dekoracją ogrodu wybijającą się na tle zielonej roślinności. Dzięki antykorozyjnym właściwościom farby zarówno podlewanie, jak i intensywne opady przez lata nie zagrożą dobrej ochronie przed rdzą.
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.