Oszczędzaj przyrodę i pieniądze z łapaczem wody deszczowej Galeco
Orchidea Creative Group
ul. Ruska 51B
50-079 Wrocław
s.makowska|grupaorchidea.pl| |s.makowska|grupaorchidea.pl
517 412 466
https://grupaorchidea.pl/
Deszczówkę powinno się traktować współcześnie jak cenny skarb. Oszczędzając zużycie wody wodociągowej, nie tylko zmniejszamy wydatki, ale też dbamy o środowisko naturalne. Godnym polecenia elementem, który nam w tym pomoże, jest łapacz wody deszczowej Galeco.
Woda spadająca z nieba to w niektórych regionach rzadkość, dlatego powinno się jak największą jej ilość zatrzymać na posesji. Zgromadzoną deszczówkę można wykorzystywać do podlewania, prania lub spłukiwania toalety. W tym celu powinniśmy zaopatrzyć się w zbiorniki, które możemy wkopać lub postawić pod ścianą domu. Łatwym sposobem na modyfikację systemu rynnowego i dostosowanie go do tego zadania jest użycie łapacza wody deszczowej. Nałożony na rurę spustową, pozwala w prosty sposób połączyć ją ze zbiornikiem i cieszyć się ze stałego źródła wody, której użycie nie obciąża naszego domowego budżetu i nie zmniejsza cennych zasobów głębinowych.
W ofercie firmy Galeco znajdziemy łapacz wody deszczowej, który można zamontować na rurach spustowych o średnicy to 90 lub 100 mm. Został wyposażony w wygodne przyłączenie do węża ogrodowego. Opad spływający z góry wpada do korytka, skąd specjalnym otworem trafia do zewnętrznego zbiornika. Element ten dostępny jest w ramach systemu Galeco STAL, LUXOCYNK i PVC w najpopularniejszych obecnie kolorach: czarnym, grafitowym oraz ciemnobrązowym.

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór

Czym stresują się Polacy? Finanse i obowiązki domowe w czołówce. Wyniki badań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.
Muzyka
Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.