Polacy budują domy. Co do kuchni?
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Duża kuchnia to duże możliwości. Z łatwością można podzielić ją na strefy, a na środku postawić wyspę. Warto także wyposażyć ją w pojemne szuflady, które z kilku powodów są lepsze niż szafki z zawiasami.
We wrześniu 2020 roku – według danych GUS-u – rozpoczęto budowę 8902 domów jednorodzinnych. Był to wrześniowy rekord wszechczasów w Polsce. To oczywiście efekt tego, że pandemia dobitnie przypomniała, zwłaszcza osobom żyjących w niedużych mieszkaniach, o zaletach posiadania własnego domu, najlepiej z ogródkiem.
Po wybudowaniu – trzeba urządzić. Duża przestrzeń to duże możliwości. Każdy może mieć pokój dla siebie, zmieści się rozległy salon, znajdzie się miejsce na osobny gabinet do pracy zdalnej. A także na przestronną kuchnię, która będzie miejscem codziennych spotkań domowników oraz pomieszczeniem do podejmowania gości.
W pierwszej kolejności planuje się strefy. W dużej kuchni to nie problem. Z łatwością wyznacza się strefę przechowywania, przygotowania, gotowania i zmywania. Często jest też miejsce na jadalnię, a tuż obok kuchni można założyć spiżarnię. – Dobre zaprojektowanie wszystkich stref roboczych to przepis na idealną kuchnię, dlatego stworzyliśmy koncept systemów kuchennych, uwzględniający funkcjonalne wymogi każdej z nich. Dzięki rozwiązaniom dedykowanym poszczególnym strefom kuchnia ma szansę stać się miejscem zdecydowanie bardziej przestrzennym, pojemnym, ergonomicznym i komfortowym – mówi Michał Kichler, menedżer produktu i marketingu w Häfele.
W strefie przechowywania do niedawana prym wiodły szafki, ale odkąd pojawiły się pojemne i praktyczne szuflady, to one stały się najważniejsze, zyskując wielu zwolenników. Dlaczego? Z kilku powodów, dla których szuflada jest bezapelacyjnie najlepszym miejscem do przechowywania sprzętów i akcesoriów kuchennych różnej wielkości.
Po pierwsze łatwiejszy dostęp. – Po otworzeniu szuflady cała jej zawartość znajduje się poza obrysem szafki, więc wyciągnięcie rzeczy jest bardzo wygodne. Pełen dostęp to komfort, który doceni każdy. Otwierając szufladę, mamy do niej dostęp z trzech stron co nie jest możliwe w przypadku szafek – zauważa ekspert.
Dodaje, że przedmioty czy sprzęty, z których najczęściej korzystamy, możemy umieścić w górnych szufladach, gdzie są łatwiej dostępne. – Jest i wygodniej, i bezpieczniej, i zdrowiej dla pleców – wymienia.
Po drugie pojemność. Obecnie szuflady oferują dużą liczbę podwyższeń, które zwiększają praktyczną przestrzeń. – Dodatkowo w szufladzie Matrix P, dzięki wewnętrznej stronie boku pod kątem 90°, jeszcze lepiej wykorzystujemy dostępne miejsce – podaje przykład Michał Kichler. – Można w niej przechowywać nawet większe sprzęty, gdzie dodatkowo warto wybrać prowadnice o udźwigu 50 lub 70 kg. Bez problemu zmieszczą się w niej akcesoria kuchenne codziennego lub okazjonalnego użytku – zapewnia. Fronty są bez uchwytów (technologia push-to-open z hamulcem). To rozwiązanie zachowujące minimalizm i praktyczność dzięki funkcji hamulca przy zamykaniu.
Wreszcie po trzecie – organizacja. W kuchni musi być porządek. Dzięki szufladom uda się go utrzymać. Wnętrze Matrix P – i kilku innych modeli z katalogu Häfele – da się ustawić w różnych konfiguracjach. Regulowane ograniczniki powodują, że przechowywane produkty pozostają w stabilnej pozycji. Dzięki temu każdy garnek i pojemnik jest zawsze tam, gdzie powinien się znajdować.
Centralnym miejscem kuchni w domu jednorodzinnym bywa wyspa. Na niej, właściwie w niej, umieszcza się następne szuflady. Wyspa spełnia bowiem funkcję roboczą i integracyjną. Jest to duży blat, na którym można pokroić i przygotować składniki do gotowania albo coś ugotować, jeżeli jest wmontowana płyta. To także stół, przy którym można spożyć posiłek w węższym gronie, a jadalnię zostawić na większe spotkania. Aby wyspę powiększyć, montuje się system pozwalający na wysunięcie blatu np. Accuride 0116RC od Häfele. – Można go wysunąć zarówno do przodu, jak i w bok. Jest to znakomite rozwiązanie dla osób, które prowadzą towarzyski tryb życia – ocenia Michał Kichler.
Duża kuchnia to miejsce, które zachęca do spędzania w nim czasu. Wyposażona w szuflady i wyspę, z wyznaczonymi strefami, jest przestrzenią samodzielną, wygodną i wielofunkcyjną. W domu jednorodzinnym ogrywa naprawdę dużą rolę – przebywa się w niej częściej i dłużej niż w mieszkaniu.

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.