Przygotuj swoją sypialnię na wiosnę – flower power!
Konkret PR
ul. Konduktorska 4 lok. 9
00-775 Warszawa
e.ciuchta|konkretpr.pl| |e.ciuchta|konkretpr.pl
508 338 267
www.konkretpr.pl
Kwiatowe inspiracje w sypialni to uniwersalny i ponadczasowy trend we wnętrzach. Kochają go osoby podążające za najnowszymi nurtami, jak i zwolennicy klasycznych i prostych rozwiązań. Dobrze dobrany element dekoracji może pasować do każdego stylu, a nawet wpłynąć na charakter tego wnętrza. Jednym z takich akcentów w sypialni są kołdry i poduszki z linii Blommenslyst marki Wendre. Sprawdź i przekonaj się o tym na przykładzie trzech aranżacji sypialni.
Naturalne materiały w scandi
Wnętrze w stylu skandynawskim to przede wszystkim naturalne materiały, jasne meble i stonowana paleta barw. Czy musi tu panować sterylna biel? Odpowiedź brzmi: nie! W swojej prostocie, scandi charakteryzuje się energią i pozytywnym nastrojem. W pomieszczeniach możemy grać wzorami
i dodatkami. Na przykład motywami florystycznymi. Kwiecisty akcent w sypialni możemy podkreślić np. na jednej wybranej ścianie. Popularnym dodatkiem we wnętrzu skandynawskim są kolaże obrazów
z motywem roślinnym. Innym dobrym przykładem może być także śnieżnobiała kołdra i poduszka Blommenslyst z minimalistycznym, florystycznym wzorem utrzymanym w szarości. Podkreśli ona bliskość z naturą i doda sypialni lekkości i wiosennego nastroju.
Klasyka w sypialni
Styl klasyczny to ponadczasowość, a w zestawieniu z nowoczesnymi materiałami stał się bardzo popularnym rozwiązaniem wystroju wnętrz. Przy tworzeniu sypialni w klimacie klasycznym należy pamiętać o zachowaniu harmonii, symetrii i równowagi. Przy doborze dodatków powinniśmy kierować się ich jakością i pamiętać, że wzory powinny być delikatne. Subtelne motywy florystyczne możemy zaakcentować na zasłonach lub pościeli. Linia Blommenslyst, w której projektanci wykorzystali kwieciste motywy, to tekstylia, które nadają sypialni elegancji i luksusu. Dobór tkanin i materiałów jest bardzo ważnym etapem urządzania sypialni w tym stylu. Prawidłowo dobrane nadadzą pokojowi ciepła i przytulności zapewniając efektywny odpoczynek po ciężkim dniu.
Przytulny minimalizm
Styl minimalistyczny hołduje zasadzie „mniej znaczy więcej”. Decydując się na ten charakter wnętrza należy postawić na jakość a nie na ilość oraz wybrać proste formy bez dużej ilości zdobień. Wbrew pozorom, w minimalistycznej sypialni jest także miejsce na florystyczne motywy. Roślinny deseń może znaleźć się w dodatkach czy tekstyliach sypialnianych. Delikatny kwiecisty wzór na pościeli ociepli surowe wnętrza i doda pokojowi przytulności. Jeśli urządzamy sypialnię w stylu minimalistycznym należy pamiętać, że centralnym punktem pomieszczenia jest łóżko i to właśnie ono odzwierciedla nastrój i niepowtarzalny charakter całego pokoju. Inwestując w dobrej jakości materac należy też zwrócić uwagę na to pod czym będziemy spać. Puszyste wypełnienie kołdry i poduszki Blommenslyst pozwala utrzymywać odpowiednią sprężystość i nie zbija się podczas użytkowania. Nowoczesna technologia sprawia, że produkty tej linii są przyjazne alergikom i można je prać w pralkach automatycznych.
Wendre umieszcza na etykietach kołder i poduszek szczegółowe oznaczenia dotyczące konserwacji każdego ze swoich produktów. Tylko kołdry i poduszki oznakowane logo Wendre są produktami oryginalnymi.
***
Grupa Wendre jest jednym z największych europejskich producentów artykułów pościelowych z własnymi zakładami produkcyjnymi w Estonii i Polsce, o rocznej zdolności produkcyjnej 18 milionów kołder i poduszek oraz 600 000 łóżek
i materacy. Wendre ma biura sprzedaży w Szwecji, Finlandii, Niemczech i Polsce, a wśród klientów grupy znajduje się wiele wiodących europejskich sieci handlowych z branży mebli i tekstyliów domowych. Obroty ze sprzedaży wynoszą 126 mln Euro, a liczba zatrudnionych wynosi 800 pracowników. Główną częścią działalności Wendre są marki własne, ale sukcesy odnoszą również dzięki markom Wendre, Familon oraz Geska. Grupa Wendre jest firmą świadomą ekologicznie, stosuje najnowsze technologie tak by wykorzystać ponownie do 95% odpadów produkcyjnych. Więcej informacji na: www.wendre.pl
Foto i Natura. Ekologia w obiektywie LEO
Bezpłatne porady znanego ogrodnika w największych miastach Polski
MITTZON – nowa seria mebli biurowych od IKEA, która wspiera dobre samopoczucie p
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.
Prawo
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.