Puff-Buff przedstawia pierwszą stojącą lampę Bubbles! Poznajcie High Tower w now
System oświetleniowy Bubbles to znak rozpoznawczy marki Puff-Buff. Na jego bazie powstało już kilkadziesiąt wiszących świetlnych konstelacji. Koncept jest cały czas rozwijany - a dziś projektanci Anna Siedlecka i Radek Achramowicz sprowadzili bąbelki na ziemię – poznajcie High Tower w nowej odsłonie!
High Tower – pierwsza stojąca lampa Bubbles
Wisząca wersja lampy High Tower od wielu już lat inspiruje i pomaga kreować wyjątkowe przestrzenie. To delikatna, bąbelkowa konstrukcja przywodząca na myśl wieżę królewskiego zamku. High Tower w nowej odsłonie, uwolniony od zależności od stropu, możemy ustawić dowolnie, oświetlając i dekorując także niższe partie wnętrza!
Stojąca świetlista kolumna - zupełnie nowe możliwości aranżacyjne!
Lampa High Tower sprawdzi się doskonale zarówno jako pojedynczy efektowny akcent jak i zwielokrotniona. Może być swobodnie umieszczona tam, gdzie potrzeba jej migotliwego piękna.
High Tower – lampa na miarę… Twoich potrzeb!
Wisząca konstelacja High Tower może być rozbudowana nawet do wysokości kliku pięter! Stojąca wersja również może nieco urosnąć (w wersji na zamówienie). Możliwość zmiany wielkości i barwy światła sprawia, że lampa High Tower to nieszablonowe, a zarazem praktyczne rozwiązanie oświetleniowe! Z powodzeniem można je też łączyć z innymi modelami z kolekcji Bubbles, np. plafonem Half-Megastar o średnicy 150 cm.
![Purmo – Konsumencki Lider Jakości 2024 Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1068143937,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Purmo – Konsumencki Lider Jakości 2024
![Niemal 50 lat nowej definicji czystości dzięki toaletom myjącym Geberit](/files/_uploaded/glownekonf_1952727664,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Niemal 50 lat nowej definicji czystości dzięki toaletom myjącym Geberit
![„ArtFormy” – weź udział w konkursie na projekt mebli!](/files/_uploaded/glownekonf_1305400198,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
„ArtFormy” – weź udział w konkursie na projekt mebli!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Psychologia
![](/files/1922771799/luna-alive-foto-ramka,w_274,_small.jpg)
Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie
Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.
Handel
W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów
![](/files/1922771799/zywnosc-ekologiczna-foto,w_133,r_png,_small.png)
Już blisko 80 proc. polskich konsumentów deklaruje kupowanie żywności ekologicznej – wynika z badania przeprowadzonego dla Polskiej Izby Żywności Ekologicznej przez Stowarzyszenie Delta Partner. Ten odsetek sukcesywnie rośnie, podobnie jak wartość rynku ekologicznej żywności, która według szacunków NIQ wynosi już ok. 2 mld zł, stanowiąc prawie 1 proc. wartości całego rynku spożywczego. Dalsze wzrosty utrudnia jednak fakt, że wielu konsumentów wciąż ma problem z rozpoznaniem produktów bio na sklepowych półkach. Według badań tylko co czwarty klient potrafi prawidłowo rozpoznać w sklepie symbol euroliścia, który gwarantuje, że produkt powstał zgodnie z restrykcyjnymi unijnymi wymogami rolnictwa ekologicznego.
Podróże
Klaudia Carlos: Nigdzie nie ma takiego piasku złocistego jak nad Bałtykiem. Mam tam swoje ulubione miejsca, ale lubię też poszukiwać nowych
![](/files/1922771799/carlos-wakacje-foto,w_133,_small.jpg)
Wokół wakacji nad polskim morzem przez lata narosło wiele stereotypów. Prezenterka zapewnia jednak, że ją samą nie zniechęcają ani stwierdzenia, że „jest za drogo”, ani że „zazwyczaj jest zła pogoda”. I choć turyści chociażby ze względu na „paragony grozy” coraz częściej omijają łukiem Morze Bałtyckie, to ona jest konsekwentna w swoich wyborach. Każdego roku stawia właśnie na Bałtyk i przekonuje, że nadmorskie miejscowości są bardziej urokliwe niż zagraniczne kurorty, a polskie piaszczyste plaże nie mają sobie równych.