Komunikaty PR

Pyszna kawa i… koniecznie coś słodkiego!

2021-03-10  |  14:00
Biuro prasowe
Kontakt
Komunikat prasowy
38 pr & content communication

Łódź
91-035 Łódź
38|pr.pl| |38|pr.pl
000000000
www.38pr.pl
Do pobrania ( 0.34 MB )

Kawa to jeden z najpopularniejszych napojów na świecie. Swoich miłośników znajduje zarówno „mała czarna”, cappuccino, kawa z dodatkiem mleka, jak i jej mrożona wersja. Wielbiciele kawy bardzo często wzbogacają jej wyjątkowy smak słodkimi przekąskami, które pozwalają na chwilę przyjemności podczas codziennego zabiegania. Polacy chętnie poszukują również alternatywnych słodkości (np. dla czekolady), wśród których ważne miejsce zajmuje chałwa.

Kawę pijemy niemal w każdej sytuacji. Jej uniwersalność sprawia, że doskonale sprawdza się zarówno podczas ważnych rozmów biznesowych, jak i podczas spotkań w gronie przyjaciół i rodziny. Towarzyszy nam również w czasie pracy, długich podróży wakacyjnych, zabaw z dziećmi czy oglądania filmów z osobą najbliższą. Jej popularność utrzymuje się niezależnie od pory roku – zimą kawa pozwala rozgrzać nasz organizm podczas mroźnych dni, a latem mrożona wersja tego napoju jest znakomitym sposobem radzenia sobie z upałem. Dodatkowo kawa niesie ze sobą wiele pozytywnych skutków zdrowotnych, a dla wielu osób stanowi niezbędnych element, aby w pełni sił rozpocząć dzień po przebudzeniu.

Okazji do spożycia kawy nie brakuje. Można jednak zauważyć, że piciu kawy w wielu polskich domach towarzyszy również szczególny rytuał – niezbędnym dodatkiem do tego napoju są domowe wypieki lub słodkie przekąski. Jednym ze znanych i lubianych produktów, które umieszczamy na stole tuż obok filiżanki „małej czarnej” jest chałwa. Ten delikatesowy przysmak dla wielu osób stanowi wartość sentymentalną – przywołuje na myśl wspomnienia z dzieciństwa i rodzinnego domu. Siła chałwy tkwi jednak w jej niepowtarzalnym smaku, którego nie znajdziemy w innych słodkich przekąskach dostępnych na rynku. Dzięki niej w prosty sposób możemy pozwolić sobie na chwilę przyjemności, a dodatkowo pozwala szybko poprawić nastrój i dostarczyć niezbędną dawkę energii.

Przy zakupie chałwy warto również zwrócić uwagę na sposób jej wytwarzania – informacja ta powinna zostać umieszczona przez producentów na opakowaniu. Na rynku dostępne są produkty wyrabiane mechanicznie oraz ręcznie (np. chałwa sezamowa Unitop). W czym tkwi różnica?

 

Automatyczne wyrabianie chałwy znacząco wpływa na ostateczną jakość produktu. Cechuję się ona bowiem zbyt dużą kruchością i „sypkością”, dlatego zdecydowanie trudniej ją pokroić. Natomiast ręczny sposób wyrabiania chałwy sprawia, że charakterystyczne włókna karmelu nie są przerywane, a na ich powierzchni utrzymują się drobinki miazgi sezamowej. Dzięki temu chałwa nie rozpada się, zdecydowanie łatwiej ją pokroić i poczęstować domowników lub gości przy filiżance pysznej kawy. Dodatkowo ręczne wyrabianie pozwala wydobyć oryginalny smak i niepowtarzalny aromat, które bardzo są cenione przez polskich konsumentów – komentuje Svetlana Vnučko, Marketing Director w firmie Unitop.

Jak wygląda ręczne wyrabianie chałwy? ZOBACZ VIDEO.

Doskonałe doznania smakowe podczas spożywania chałwy to nie tylko zasługa odpowiedniego procesu produkcyjnego. Kluczowy jest odpowiedni dobór sezamu (i jego pochodzenie), wykorzystywanego do wytwarzania chałwy. To właśnie barwa sezamu oraz gęstość miazgi sezamowej wpływa na kolor i konsystencje produktu. Właściwa selekcja ziaren jest również ważnym aspektem decydującym o aromatyczności produktu.

Zaskoczmy naszych bliskich przyjemną, słodką przekąską, która umili nam wspólnie spędzone chwile przy filiżance ulubionej kawy. Delikatesowa chałwa doskonale sprawdzi się w tej roli.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: 38 pr & content communication
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom Proste przyjemności na zimowe wieczory Biuro prasowe
2024-12-30 | 15:40

Proste przyjemności na zimowe wieczory

Zima to idealna pora na spędzanie długich wieczorów w domu w „przytulny” sposób. Wygodne ubranie, pyszny rozgrzewający napój, nieskomplikowana rozrywka - to
Dom Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
2024-12-27 | 01:00

Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie

Zbliża się Sylwester – czas zabawy, podróży i odpoczynku. Jednak podczas naszej nieobecności dom i posesja mogą stać się łatwym celem dla złodziei. Jak skutecznie
Dom Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
2024-12-24 | 00:21

Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?

Czy łazienka może być modna i ponadczasowa jednocześnie? Kluczem do takiego efektu jest odpowiednia paleta barw, która łączy w sobie harmonię, elegancję i przytulność - element

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.