Komunikaty PR

Samowystarczalny domek letniskowy. Jak zapewnić mu zasilanie?

2023-08-21  |  10:05
Biuro prasowe
Kontakt
Gabriela Poręba
Greencell

ul. Kalwaryjska 33
30-509 Kraków
gabriela.poreba|greencell.pl| |gabriela.poreba|greencell.pl
507 094 981
greencell.global

Oaza spokoju z niezależnym źródłem czystej energii - o tym marzy coraz więcej Polaków. Podpowiadamy, jak zaplanować i zbudować instalację off-grid w samowystarczalnym domku letniskowym.

Choć szczyt zainteresowania działkami letniskowymi i budową domów sezonowych przypadł na okres pandemii, zasób uzbrojonych parceli pod wakacyjną nieruchomość rokrocznie się kurczy. Zwiększony popyt na własne lokum pod miastem oraz inflacja spowodowały też znaczący wzrost cen sprzedaży działek pod zabudowę rekreacyjną, zwłaszcza tych z najlepszymi adresami. Nic więc dziwnego, że kupujący szukają działek leśnych, rolnych i nieco oddalonych od skupisk ludzkich, których dodatkowym atutem - poza ceną - bywa często ich malownicze położenie i… spokój dookoła.

Budowa domku letniskowego na działce bez dostępu do sieci

Takie lokalizacje jednak niosą za sobą szereg wyzwań dla inwestora - od załatwienia formalności związanych z przekształceniem funkcji działki na zabezpieczeniu mienia skończywszy. W wielu przypadkach na decyzję o zakupie wakacyjnej nieruchomości wpływa dostęp do mediów, a ten w przypadku działek oddalonych od istniejącej zabudowy jest mocno ograniczony. Tym samym doprowadzenie instalacji może się okazać zbyt drogie lub wręcz niemożliwe.

W takim wypadku najbardziej opłacalna może okazać się budowa samowystarczalnego domku letniskowego, który nie będzie potrzebował podłączenia do zewnętrznych źródeł prądu, wody czy gazu. Takie rozwiązanie docenią zwłaszcza osoby wybierające błyskawiczne w budowie domy z prefabrykatów. Decydując się na autonomiczne rozwiązania eliminują ryzyko, że w momencie ukończenia prac domek nadal będzie pozbawiony dostępu do mediów - czas oczekiwania np. na przyłączenie prądu wynosi dziś średnio od 1 do 5 miesięcy.

Instalacja wyspowa (off grid) - z czego się składa?

Aby zapewnić niezależne od sieci zasilanie wszelkim urządzeniom elektrycznym i elektronicznym planowanym w domku letniskowym, wystarczy dobrać odpowiednią instalację wyspową (zwaną też off-grid). Składają się na nią:

  • panele fotowoltaiczne z uziemieniem (wraz z systemem mocowania na dachu lub na gruncie)

  • inwerter solarny off-grid, obsługujący ładowanie banku energii (12, 24 lub 48V) i jednocześnie zaopatrujący instalację prądu zmiennego (230V), opcjonalnie falownik pozwalający na podłączenie agregatu prądotwórczego wspierającego ciągłość energii w pochmurne dni

  • magazyn energii 12, 24 lub 48V

  • rozdzielnia elektryczna prądu zmiennego (bezpieczniki)

  • rozłączniki, służące bezpiecznemu rozłączaniu instalacji prądu zmiennego

  • okablowanie prądu zmiennego

  • instalacja elektryczna

Skupmy się na kluczowych elementach systemu: panelach fotowoltaicznych, falowniku i magazynie energii.

Jakie panele fotowoltaiczne do domku letniskowego?

Projektowanie instalacji wyspowej warto zacząć od wyliczenia wymaganej mocy planowanej instalacji. Najłatwiej będzie zsumować moc urządzeń, jakie będą obsługiwane w domku, ale przy uwzględnieniu ilości czasu, przez jaki lokatorzy będą z nich korzystać.

Przy wyborze falownika do instalacji off-grid, trzeba zwrócić uwagę na to, by obsługiwał także zarządzanie magazynem energii i procesem ładowania. Parametry systemu będą zoptymalizowane jeśli falownik i magazyn energii będą się ze sobą komunikować.

Poza typem obsługiwanych baterii oraz napięciem (zazwyczaj do wyboru między 12, 24 lub 48V), ważna jest też moc jaką może dostarczyć falownik do projektowanej instalacji. - Na tym etapie trzeba się też zastanowić, kiedy chcemy korzystać z instalacji i czy w okresach pochmurnych lub zimowych będziemy chcieli wspomagać się agregatem prądotwórczym. Nawet jeśli to tylko opcja warto wybrać falownik który pozwoli nam ją dodać w przyszłości - radzi Łukasz Sabat z firmy Green Cell specjalizującej się w rozwiązaniach off-grid.

Jaki magazyn energii do domku letniskowego?

Wybór właściwego magazynu energii również zależy od tego, ile i jakie urządzenia znajdą się w domku oraz jak długo będziemy z nich korzystać. Na potrzeby zasilenia sprzętu AGD, RTV, ogrodowego i podgrzewania wody odpowiedni będzie magazyn zdolny dostarczyć 5 kW mocy, najlepiej obsługiwany technologią baterii litowo-jonowych typu LiFePO4. - Ten typ baterii obsługiwany jest napięciem 48V i może dostarczyć dużą moc w krótkim czasie - wyjaśnia Łukasz Sabat. -  Ponadto jest najbezpieczniejszą opcją w bateriach litowo-jonowych oraz charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami ładowania i rozładowania. Oznacza to, że mamy do dyspozycji znacznie więcej energii zmagazynowanej i możliwej do wykorzystania, ponieważ taki system pozwala się rozładować do bardzo niskiego poziomu bez szkody dla akumulatorów - dodaje.

Rozwiązaniem skrojonym pod mniejsze zapotrzebowanie na energię (rzędu 2-3 kW) będzie magazyn energii samodzielnie zestawiony z akumulatorów AGM. Taki system - w zależności od typu falownika, który go obsługuje - może być 12 lub 24-voltowy. - W tym przypadku jednak należy pamiętać, że technologia akumulatorów wymaga wentylowanego pomieszczenia, a parametry ich rozładowania są gorsze niż w przypadku LiFePO4. Tym samym realny zakres zgromadzonej i dostępnej energii jest mniejszy - wyjaśnia ekspert Green Cell. Plusy? Dużo niższy koszt oraz możliwość działania w ujemnych temperaturach.

Trzeba pamiętać, że do cen wymienionych urządzeń należy doliczyć koszty rozłączników, rozdzieli, okablowania, uziemienia oraz robocizny jeśli prace będą wykonywane przez elektryka.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Greencell
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom Proste przyjemności na zimowe wieczory Biuro prasowe
2024-12-30 | 15:40

Proste przyjemności na zimowe wieczory

Zima to idealna pora na spędzanie długich wieczorów w domu w „przytulny” sposób. Wygodne ubranie, pyszny rozgrzewający napój, nieskomplikowana rozrywka - to
Dom Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
2024-12-27 | 01:00

Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie

Zbliża się Sylwester – czas zabawy, podróży i odpoczynku. Jednak podczas naszej nieobecności dom i posesja mogą stać się łatwym celem dla złodziei. Jak skutecznie
Dom Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
2024-12-24 | 00:21

Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?

Czy łazienka może być modna i ponadczasowa jednocześnie? Kluczem do takiego efektu jest odpowiednia paleta barw, która łączy w sobie harmonię, elegancję i przytulność - element

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.

Prawo

Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich

Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.

Podróże

Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie

Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.