Szkoda w co drugim polskim domu. Co najbardziej zagraża nieruchomościom?
Zalania, dzikie zwierzęta oraz włamania to najczęstsze zagrożenia dla gospodarstw domowych w Polsce – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie porównywarki ubezpieczeń i produktów finansowych rankomat.pl. Ponad połowa (53 proc.) ankietowanych deklaruje, że w ciągu ostatnich 10 lat doświadczyła co najmniej jednej szkody z zamieszkałym przez siebie domu lub mieszkaniu.
Żywiołem, który stanowi największe zagrożenie dla gospodarstw domowych jest woda - to wniosek z badania zagrożeń dla gospodarstw domowych, zrealizowanego na zlecenie rankomat.pl. Szkody z powodu zalania mieszkania zadeklarowało 22 proc. ankietowanych. Intensywne opady deszczu i podtopienia były przyczyną zniszczeń mienia u 7 proc. badanych, natomiast 5 proc. Polaków zmagało się ze skutkami powodzi.
Drugą najczęściej deklarowaną przyczyną zniszczeń mienia w okazują się być… dzikie zwierzęta. Aż co dziesiąty właściciel nieruchomości przyznaje, że borykał się ze szkodami spowodowanymi przez owady, gryzonie czy kuny. Szczególnie ten ostatni gatunek stał się w ostatnim czasie utrapieniem dla osób, mieszkających w domach jednorodzinnych. Kuny wprowadzają się do ich domów jako dzicy lokatorzy, niszcząc przy okazji konstrukcje dachowe, instalacje elektryczne czy izolację cieplną.
Kradzieże i zmiany klimatu
Na trzecim miejscu ankietowani wymieniają kradzieże i włamania – szkody z tego tytułu doświadczyło w swoim miejscu zamieszkania 9 proc. Polaków. Kolejne pozycje zostały opanowane przez inne żywioły niż woda. W 8 proc. właścicieli nieruchomości doświadczyło pożarów, 6 proc. uderzeń piorunów, a 5 proc. borykało się ze zniszczeniami spowodowanymi przez silnym wiatrem oraz powalone przez niego drzewa.
- Największym zagrożeniem dla nieruchomości są działania żywiołów. Jest ono szczególnie odczuwalne w tracie lata, które w Polsce stoi pod znakiem niebezpiecznych i intensywnych zjawisk pogodowych. Z uwagi na zmiany klimatyczne coraz częściej mamy do czynienia z burzami, huraganowymi wiatrami i silnymi opadami deszczu. Dla wielu właścicieli nieruchomości letni okres burzowy oraz szkody, które podczas niego doświadczają, to motywacja do zabezpieczenia swojego majątku poprzez zakup ubezpieczenia domu lub mieszkania – mówi Daria König-Konopko, dyrektor sprzedaży rankomat.pl.
Majątek pod szczególną ochroną
W badaniu rankomat.pl sprawdził również, jakie dobra w gospodarstwach domowych Polacy chcą w szczególności chronić. Najwięcej wskazań zebrała domowa elektronika, która jest najważniejsza dla 40 proc. ankietowanych oraz sprzęt AGD (38 proc.) i RTV (37 proc.). Natomiast 34 proc. Polaków deklaruje troskę o posiadane zwierzęta domowe. Na kolejnych miejscach uplasowała się: biżuteria (24 proc.), instalacje energetyczne (22 proc.), ubrania (11 proc.), działa sztuki (11 proc.), książki (8 proc.) oraz sprzęt sportowy (8 proc.).
Miejsce zamieszkania osób, które wzięły udział w badaniu, ma istotne znaczenie dla wyników. Mieszkańcy dużych miast częściej deklarują potrzebę odpowiedniej ochrony posiadanej przez nich elektroniki oraz zwierząt domowych. Ankietowani z małych miejscowości i ze wsi chcę szczególnie chronić sprzęt AGD i instalacje energetyczne (np. fotowoltaikę). Natomiast właścicieli nieruchomości w mniejszych miastach częściej - niż to ma miejsce w ogólnopolskich wynikach badania rankomat.pl - wskazują na sprzęt RTV, biżuterię i dzieła sztuki.
Ankietowani zostali również poproszeni o wskazania tylko jednego elementu, związanego z ich domem, na ochronie którego najbardziej im zależy. Najczęściej wybierany były zwierzęta domowe. Na psa, kota lub innego pupila wskazało 27 proc. badanych (taką odpowiedź wskazała co trzeci mieszkaniec dużego miasta). Na podium uplasowała się również domowa elektronika oraz sprzęt AGD (po 14 proc.).
- Ubezpieczenia chronią dobra, które są dla nas szczególnie wartościowe. Dlatego świadomość tego, co chcielibyśmy w pierwszej kolejności chronić w przypadku zagrożenia dla naszego domu, to informacja, którą warto kierować się podczas wyboru ubezpieczenia nieruchomości. Przed jego zakupem warto porównać ze sobą oferty kilku towarzystw ubezpieczeniowych i wybrać tę, która będzie najlepiej dopasowana do naszych potrzeb. Jest to szczególnie istotne w sytuacji, kiedy nie decydujemy się na zakup ubezpieczenia w wariancie all-risk i sami musimy dobrać elementy ochrony w polisie – mówi Ewelina Kozłowska, menadżerka zespołu sprzedaży w rankomat.pl.
Badanie zostało przeprowadzone przez rankomat.pl na próbie reprezentatywnej dla dorosłych Polaków w wieku 18-65 lat. Ankieta była realizowana online i obejmowała 807 respondentów.

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki
Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.
Transport
Trwa debata o nowych przepisach dotyczących praw pasażerów. Możliwe zmiany w wysokości odszkodowań za opóźnione loty

W dyskusji o prawach pasażerów linii lotniczych pojawiają się rozbieżności między unijnymi instytucjami. Dotyczą one m.in. odszkodowań za opóźnione lub odwołane loty. Ministrowie transportu UE proponują 300 euro odszkodowania za czterogodzinne opóźnienie lub odwołanie krótkiego lotu, a Parlament Europejski opowiada się za wyższymi odszkodowaniami i to po trzech godzinach opóźnienia. Parlamentarna komisja transportowa proponuje także szereg zmian dotyczących m.in. bagażu podręcznego czy odpowiedzialności pośredników sprzedających bilety.
Dziecko
Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci

Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.