Tomasz Pągowski poleca. Oswojony Memphis.

We wnętrzu urządzonym w tym nurcie doskonale odnajdą się ci, którzy lubią odważne, nietuzinkowe połączenia, kolory oraz tekstury. Skąd pochodzi, na czym polega oraz jak go wprowadzić do wnętrza w praktyce? Podpowiada Tomasz Pągowski, ambasador marki Salony Agata.

Trwająca wiosna jak zawsze motywuje do zmian. Po długim sezonie zimowym mamy ochotę na żywe, intensywne kolory, które wprowadzą pozytywną energię do naszego życia
i domu. Dajmy się ponieść cudownemu, letniemu duchowi i pozwólmy sobie na odrobinę szaleństwa!

- Planując domowe remonty, coraz częściej poszukujemy wyrazistych inspiracji, które pomogą nam przekroczyć granice stonowanej poprawności, przełamać wewnętrzne bariery i dać wyraz pulsującej w nas energii. Coraz częściej stawiamy na mocne kontrasty, nieoczywiste zestawienia mebli o różnych kształtach oraz asymetryczne desenie. Stylizacje nawiązujące do PopArtu i Memphis są właśnie dla tych, którzy pragną powiewu witalnej świeżości – mówi Tomasz Pągowski, projektant wnętrz i ambasador marki Salony Agata.

Styl Memphis – czym jest i skąd pochodzi?

Memphis powstał w latach 80. XX wieku i był odpowiedzią na ówczesne, uporządkowane, wysmakowane i grzeczne trendy aranżacyjne. W czasach nudnej poprawności wzbudził ogromne kontrowersje, a wielu uważało go wręcz za niesmaczny i kiczowaty. Styl wyróżniał się krzykliwymi kolorami oraz asymetrycznymi wzorami. Jednym z jego założeń było także łącznie różnych materiałów, np. szkła, plastiku i kamienia. Jego inicjator, Ettore Sottsass inspirował się estetyką postmodernizmu, popkulturą, a także fantazyjnością, m.in. bajek Disney’a.

Finezyjny oraz abstrakcyjny Memphis powrócił po 40 latach jako odpowiedź na minimalistyczne, monokolorystyczne wnętrza. Teraz znowu inspiruje najbardziej znanych projektantów na całym świecie i coraz częściej pojawia się nie tylko w przestrzeni publicznej, lecz także w prywatnych, domowych wnętrzach.

Memphis w praktyce, czyli jak wprowadzić go do domu?

Wielu może się wydawać, że urządzenie prowokacyjnej, pobudzającej zmysły przestrzeni jest nie lada wyzwaniem. Nic bardziej mylnego!

- Dobrą bazą, umożliwiającą zabawę w kolory, będą obecne w wielu domach neutralne ściany w odcieniach klarownej bieli. To optymalny początek dla intensywnych i równie klarownych kolorów umeblowania. Nie musimy przejmować się perspektywą długiego remontu

Wystarczą nam ciekawe meble, odpowiednio dobrane dodatki czy akcesoria oraz drobne akcenty spinające tonację i kolory – dodaje Tomasz Pągowski.

Król: mebel

Meble zajmą znaczną część pomieszczenia i w dużej mierze zbudują aranżację, dlatego warto poświęcić im więcej uwagi. Doskonale sprawdzą się tu obszerne sofy o geometrycznych, lekko obłych kształtach. Przy ich wyborze warto pamiętać także o teksturach i kolorach.

- W memphisowych aranżacjach bardzo wyraźnie czuć eklektyczną energię barw. Nie występuje tu barwa przewodnia, raczej uzupełniający się miks kolorów, a w bardziej wyrafinowanych wnętrzach również ożywioną „dyskusję” ciepłych i zimnych tonacji. Tworzenie takiego wnętrza jest więc ekscytującą zabawą pobudzającą nasze zmysły. W takiej przestrzeni głęboka magenta sofy staje się strefą miękkiego dostojeństwa, a towarzystwo błękitów, granatów, ciemnej zieleni oraz rozświetlającej żółci daje opcję na każdy nastrój. Mile widziane są również różowe czy czarne akcenty. Nie istnieje tu pojęcie niedopasowania, wszak chodzi indywidualizm, wyjątkowy charakter gospodarza i jego domu – radzi Tomasz Pągowski.

Ciekawy efekt wywołuje także fuzja tekstur. Dobrze prezentuje się miękki welur, do którego można dopasować zarówno gładkie, lekko połyskujące poduszki, jak i takie z wyraźnymi marszczeniami i spięciami w formie np. trójwymiarowej kratki. Oczywiście sprawdzą się też wszystkie geometryczne kształty: koła, kwadraty, półkola czy prostokąty, nie tylko w odniesieniu do poduszek, ale i samych mebli: sof, foteli czy puf, które mogą przybierać najbardziej fantazyjne formy, np. kształt ust.

Basic, czyli to, czego potrzebuje nawet najbardziej szalona aranżacja

Tym, co pozwoli nam scalić różnorakie meble wypoczynkowe, będą regały, szafki i stoły
w neutralnym, białym kolorze, lecz nadal w oryginalnych kształtach.

- Nie bójmy się stwierdzić, że chodzi tu o pewnego rodzaju aranżacyjne szaleństwo, ale świadomie kreowane i kontrolowane. Wprowadzenie prostych mebli pomoże zachować równowagę w pomieszczeniu. Wybierając klasyczny stolik kawowy czy uniwersalny regał ścienny, lekko nawiążemy do popularnego dziś trendu Avant Basic. Tym samym łączymy oryginalność z funkcjonalnością – dodaje Tomasz Pągowski.

Tak więc w centrum pokoju ustawmy uroczy stolik ze sprytnie umieszczoną pod blatem przestrzenią do przechowywania ulubionych magazynów, pilotów tv czy innych przedmiotów codziennego użytku. By powstało więcej użytkowego miejsca, wystarczy dodać nowoczesny, otwarty regał, który idealnie sprawdzi się jako mebel do trzymania książek, figurek, wazonów czy zegarów. Wbrew pozorom to istotny element wystroju, który nie tylko spaja, ale również dodaje pomieszczeniu charakteru i funkcjonalności. Wybierając białe, neutralne meble, otrzymujemy możliwość dowolnego ich komponowania i ustawiania.

Pozornie niepozorne dodatki

Mogłoby się wydawać, że najważniejsza część, czyli dobranie mebli już za nami. Okazuje się, że nie! W memphisowym wnętrzu bardzo istotną rolę odgrywają dodatki. Zarówno te stojące na półkach, jak i lampy, dywany czy ozdoby ścienne.

- To właśnie drobne elementy dodają aranżacji uroku i stylistycznej premedytacji. Wybierając akcesoria, prócz Memphis i PopArtu, możemy zainspirować się również niezmiennie atrakcyjną stylistyką Art Deco. Wszystkie te formy w dzisiejszych interpretacjach potrafią wzbogacić i uspójnić eklektyczne wnętrze, a materiały, z których są wykonane, w naturalny sposób podbijają zabiegi kolorystyczne, na różne sposoby przyjmując i odbijając światło. Poszukując dodatków, zwróćmy więc uwagę nie tylko na ich kształty i kolory , ale i tworzywo – mówi Tomasz Pągowski.

Neutralny stolik to doskonała przestrzeń na akcesoryjne szaleństwo. Świetnie zaprezentują się na nim trójelementowe zestawy, złożone z wazonów czy świec w różnych kształtach i kolorach. Szklane elementy świetnie będą wyglądać również na białym regale. W obu przypadkach dodadzą pozornie zwykłym meblom wyjątkowego wyglądu.

Na podłodze pod stolikiem możemy umieścić również stylowy dywan z frędzlami,
z subtelnymi, geometrycznymi wzorami, wykonany z miękkiej i przyjemnej w dotyku tkaniny, która nie tylko pięknie się prezentuje, lecz także posiada właściwości antystatyczne. Materiał podkreśli centralny punkt pomieszczenia, przyciągając wzrok mieszkańców i gości.

Urządzając dom w stylu Memphis, nie zapomnijmy również o oświetleniu, które także będzie odpowiadać za klimat. Podążając za geometrycznymi akcentami, warto postawić na szeroko wiszące lampy w stylu loftowym, wykonane z wysokiej jakości szkła oraz wykończone eleganckim metalem. Ich regulowana długość oraz rozpiętość pozwala na tworzenie ciekawych i niebanalnych świetlnych kompozycji.

Warto wspomnieć jeszcze o ścianach. Ich biały kolor łatwo przełamać lamelami lub panelami ściennymi. Jeśli zależy nam na delikatnym akcencie, wystarczy umieścić na nich lekki deseń i podkreślić efekt obrazami w intensywnych kolorach: żółci, zieleni, czerwieni czy granatu, tworząc tym samym małą, domową galerię.

Jeśli marzy nam się nietuzinkowa i oryginalna przestrzeń pełna fantazyjnych kolorów i tekstur, zdecydowanie powinniśmy postawić na Oswojony Memphis. Taka aranżacja wprowadzi do domu powiew świeżości i pozwoli nam codziennie na nowo czerpać energię z żywej, zabarwionej humorem przestrzeni.

Meble i dodatki, które pomogą nam zaaranżować pokój w duchu Memphis, znaleźć można na stronie www.agatameble.pl oraz w salonach stacjonarnych.