Trend Alert: beż jako baza w aranżacjach wnętrz w 2021 roku
Beż, który przeżywa obecnie renesans, doskonale radzi sobie w roli barwy bazowej, jako alternatywa dla bieli i szarości. W 2021 roku zdominuje trendy aranżacyjne, tym samym zastępując nieco zimniejsze odcienie. W zależności od tego, jaki efekt chcemy uzyskać we wnętrzu, możemy zestawiać go z dodatkami w intensywnych, kontrastowych kolorach w czerni, granacie lub w nieco łagodniejszych tonacjach pastelowych, takich jak brudny róż, zgaszona zieleń, czy oliwkowy. Doskonale współgra z naturalnymi materiałami i odcieniami – drewnem, kamieniem, jak również ze złotymi zdobieniami dodając szyku i elegancji wnętrzu. Ponadto jest to barwa nieoczywista – ma bogatą tonację – od nude, camel, taupe, tan po greige. Dobrze sprawdzi się w aranżacji kuchni hamptons, rustykalnej lub vintage, w minimalistycznym lub boho salonie, loftowej sypialni, czy też w eko lub romantycznym wnętrzu. Rozjaśnia niewielkie przestrzenie, odbijając światło, dlatego gwarantuje dobre samopoczucie. Beż jest stylowy, a jednocześnie przytulny, dlatego w tym roku znajdzie wielu zwolenników – komentuje Natalia Nowak, ekspert ds. aranżacji wnętrz salonów Agata.
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.