5 powodów, dla których w diecie najmłodszych warto uwzględnić kaszki
Produkty zbożowe zajmują ważne miejsce w jadłospisie – zarówno dorosłego, jak i malucha. Niewątpliwie na etapie rozszerzania diety najlepszym wyborem są te w postaci kaszek. Ich walory smakowe, wartość odżywcza oraz jakość – dopasowana do potrzeb najmłodszych – sprawiają, że stanowią kluczowe wsparcie prawidłowego rozwoju młodego organizmu. A dlaczego warto uwzględniać kaszki w codziennym menu małego smakosza? Podpowiadamy.
1. Kaszki pomagają bilansować jadłospis niemowlęcia
Mleko mamy to idealny pokarm w pełni zaspokajający potrzeby żywieniowe w pierwszym półroczu życia malucha. Jego skład potrafi zmieniać się wraz z wiekiem dziecka, a nawet w czasie jednego karmienia. Intensywny rozwój niemowlęcia sprawia jednak, że w pewnym momencie mleko z piersi przestaje być wystarczającym źródłem składników odżywczych i należy rozpocząć rozszerzanie diety. Produkty zbożowe w postaci kaszek pomagają uzupełniać rosnące zapotrzebowanie na węglowodany, a także witaminy, w tym A, C, tiaminę (witaminę B1), B6 czy biotynę, oraz składniki mineralne, takie jak żelazo, wapń oraz jod.
2. Kaszki to bezpieczny sposób na uzupełnianie jadłospisu niemowlęcia
Młody organizm bardzo intensywnie się rozwija i wymaga żywności innej niż organizm dorosłego człowieka. Kaszki przeznaczone specjalnie dla niemowląt i małych dzieci odpowiadają na wyjątkowe potrzeby żywieniowe najmłodszych. Ich receptury opracowywane są przez specjalistów w zakresie żywienia, a zawarte w nich zboża przechodzą nawet kilkaset testów jakości i bezpieczeństwa. Porcja takiej kaszki, przygotowana zgodnie z opisem na opakowaniu, stanowi pełnowartościowy[1] posiłek dla dziecka, dostarczający węglowodany, białko, tłuszcz, witaminy i składniki mineralne. Wskazanie wieku (np. po 6. miesiącu życia), które widoczne jest na etykiecie, pomaga rodzicom wybrać kaszkę dopasowaną do potrzeb i umiejętności dziecka na określonym etapie jego rozwoju.
3. Konsystencja kaszek pomaga przejść z mleka mamy na pokarmy stałe
Umiejętność gryzienia kształtuje się do ukończenia 24. miesiąca życia dziecka, jednak największe możliwości nabywania tych kompetencji można zaobserwować między 6. a 10. miesiącem[2]. Kleiki i kaszki to produkty, których grudkowata konsystencja ułatwia maluchom przechodzenie z diety płynnej – opartej o mleko mamy – na tę złożoną głównie z pokarmów stałych.
4. Kaszki to dobry sposób na wprowadzenie glutenu do diety dziecka
Nie należy obawiać się produktów glutenowych w jadłospisie niemowląt. Zgodnie ze stanowiskiem ekspertów gluten można wprowadzać do diety dziecka w tym samym czasie, co inne pokarmy uzupełniające – od ukończenia 4. miesiąca do ukończenia 12. miesiąca życia[3]. Kaszka manna, która powstaje z ziaren pszenicy, to dobry sposób na rozpoczęcie podawania maluchowi produktów zawierających gluten.
5. Uwzględnianie w diecie kaszek kształtuje u malucha prawidłowe nawyki żywieniowe
Na polskim rynku dostępne są kaszki, które zawierają różnorodne zboża. Te zaś stanowią ważny składnik właściwie zbilansowanej i urozmaiconej diety – zarówno niemowlęcia, jak i dorosłego. Zachęcanie do próbowania różnorodnych zbóż już w okresie wczesnego dzieciństwa zwiększa szansę na sięganie po nie w przyszłości – to dobry krok w kierunku kształtowania prawidłowych nawyków żywieniowych.
Różnorodne zboża, czyli to, co dobre dla maluszka Przykładem produktów zbożowych w pełni dopasowanych do potrzeb niemowląt i małych dzieci są kaszki BoboVita PORCJA ZBÓŻ. To smaczne propozycje, których niewątpliwą zaletą jest 0% dodatku cukru*, 0% konserwantów**, 0% barwników** i 0% oleju palmowego. Są wartościowe i zawierają nawet 7 rodzajów różnorodnych zbóż, takich jak pszenica, orkisz, proso, żyto, owies, ryż i gryka. Sięgając po nie, rodzice mogą mieć pewność, że rozszerzają dietę swojego dziecka w prawidłowy sposób. |
* Zawierają naturalnie występujące cukry, pochodzące ze zbóż, owoców i mleka.
** Zgodnie z przepisami prawa kaszki dla niemowląt i małych dzieci nie mogą zawierać konserwantów i barwników.
Ważne informacje: Zaleca się kontynuację karmienia piersią podczas wprowadzania pokarmów uzupełniających. Karmienie piersią powinno trwać tak długo, jak jest to pożądane przez matkę i dziecko. Karmienie piersią jest najlepsze dla dziecka.
[1] Dotyczy produktu przygotowanego zgodnie z rekomendacją producenta, dodatek mleka i owoców w proszku w zależności od rodzaju kaszki.
[2] Szajewska H. i wsp., Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci , Standardy Medyczne/Pediatria 2021, T. 18.
[3] Tamże.

Innowacyjna przestrzeń edukacyjna – STEM Kindloteka – debiutuje w gliwickim Biblioforum

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki
Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.
Transport
Trwa debata o nowych przepisach dotyczących praw pasażerów. Możliwe zmiany w wysokości odszkodowań za opóźnione loty

W dyskusji o prawach pasażerów linii lotniczych pojawiają się rozbieżności między unijnymi instytucjami. Dotyczą one m.in. odszkodowań za opóźnione lub odwołane loty. Ministrowie transportu UE proponują 300 euro odszkodowania za czterogodzinne opóźnienie lub odwołanie krótkiego lotu, a Parlament Europejski opowiada się za wyższymi odszkodowaniami i to po trzech godzinach opóźnienia. Parlamentarna komisja transportowa proponuje także szereg zmian dotyczących m.in. bagażu podręcznego czy odpowiedzialności pośredników sprzedających bilety.
Dziecko
Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci

Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.