Dieta roczniaka to poważna sprawa – co podawać dziecku, które skończyło roczek?
Twoje roczne dziecko zna już smak większości warzyw, owoców i mięsa. Chociaż przed nim wciąż wiele do odkrycia, kluczowym elementem jadłospisu po 1. urodzinach nadal powinno być mleko. Dowiedz się, dlaczego.
Dziecko nie powinno jeść jak dorosły
O żywieniu dziecka po 1. roku życia krąży wiele sprzecznych informacji. Są i tacy, którzy są zdania, że roczne dziecko może jeść już wszystko – tak jak mama czy tata – np. kotlet mielony z kapustą, a do tego słodki napój. To zdecydowanie błędna opinia – takie menu nie jest odpowiednie dla roczniaka. Dlaczego? Jadłospis starszych członków rodziny nie jest bowiem w stanie zaspokoić zapotrzebowania małego dziecka na wszystkie składniki odżywcze, które są niezbędne do prawidłowego rozwoju jego organizmu. Dodatkowo dieta dorosłych zawiera zbyt dużo tłuszczów zwierzęcych, soli i cukru, czyli substancji, których w ogóle nie powinno być w menu maluchów.
Czy wiesz, że…
…aby małe dziecko mogło harmonijnie się rozwijać, potrzebuje aż 6 razy więcej witaminy D i 4 razy więcej żelaza oraz wapnia niż osoba dorosła?[1] To dlatego tak ważne jest, aby jego menu było odpowiednio zbilansowane pod względem ilości energii i ważnych składników pokarmowych, w tym składników mineralnych i witamin.
|
Prawidłowa dieta roczniaka krok po kroku
- Podawaj warzywa i owoce. Warzywa są istotnym źródłem witamin, składników mineralnych, i węglowodanów, a ich niedobór jest jednym z najczęściej obserwowanych błędów w żywieniu najmłodszych. Jak wynika z badań – 100% małych dzieci w Polsce spożywa niewystarczającą ilość warzyw[2]. Jak je umiejętnie dodawać do diety roczniaka? Na przykład w postaci zup czy dodatku do posiłku w postaci surówki czy sałatki – kolorowe warzywa pokrojone w ciekawe kształty na pewno przypadną do gustu małemu smakoszowi. Owoce natomiast są bogate w błonnik oraz pektyny, które regulują pracę układu pokarmowego. Najlepiej podawać je maluchowi świeże, pokrojone w kosteczkę lub np. geometryczne kształty.
- Wybieraj produkty pełnoziarniste. Chodzi o różne gatunki pieczywa – jasnego oraz ciemnego, a także płatki zbożowe czy grube i drobne kasze, w tym kaszki przeznaczone dla najmłodszych, które są bezpiecznym wyborem dla delikatnego organizmu malucha. Produkty zbożowe są bowiem bogate w węglowodany złożone – skrobię, błonnik i witaminy z grupy B.
- Postaw na tłuszcze roślinne. Najlepszym wyborem dla małego dziecka będzie oliwa z oliwek lub olej rzepakowy – to najbardziej wartościowe tłuszcze. Oba te produkty zawierają wielonienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy A, D oraz E. Podawaj je codziennie, ale w niewielkich ilościach.
- Decyduj się na różne rodzaje mięsa. Jest ono bowiem ważnym źródłem białka, witaminy B1 czy żelaza. Na początku maluchom zaleca się podawanie chudego mięsa wysokiej jakości (np. kurczak, indyk), które jest delikatne i lekkostrawne. Z czasem warto sięgnąć po chude mięso czerwone, np. wołowinę, cielęcinę, wieprzowinę czy jagnięcinę. Mięso serwuj dziecku 2-3 razy w tygodniu (w pozostałe dni warto podawać mu np. rybę).
- Ogranicz używanie soli i cukru. Najlepiej całkowicie zrezygnuj z tych przypraw. Sól pogarsza przyswajanie wapnia, cukier natomiast zwiększa ryzyko pojawienia się nadwagi i otyłości w przyszłości. Zamiast cukierków podaj dziecku np. suszone owoce, a obiad dopraw koperkiem lub natką pietruszki.
- Pamiętaj o mleku. Chociaż dieta dziecka po 1. urodzinach jest już urozmaicona, jej ważnym elementem wciąż powinno być mleko, w tym produkty mleczne. Eksperci zalecają, aby codzienny jadłospis małego dziecka zawierał dwie porcje mleka (w tym mleka modyfikowanego) i 1 porcję produktów mlecznych[3].
Warto pamiętać, że dziecko po 1. roku życia nadal intensywnie się rozwija i nieustannie nabywa nowe umiejętności. Jest również bardziej aktywne i odbiera więcej różnorodnych bodźców, a tym samym więcej uwagi poświęca otaczającemu światu. Dla tak młodego organizmu to ogromny wysiłek. Właśnie dlatego potrzebuje on nawet do 6 razy więcej pewnych składników odżywczych niż dorosły[4]. Jak to wszystko zmieścić w tak małym brzuszku? Z pomocą przychodzi Bebiko Junior 3 NUTRIflor Expert[5] – już dwa kubki tego mleka modyfikowanego dziennie pomagają uzupełnić dietę małego dziecka w składniki ważne dla jego prawidłowego rozwoju, ponieważ dostarczają:
- 70% zalecanego dziennego zapotrzebowania na wapń i żelazo,
- 80% zalecanego dziennego zapotrzebowania na witaminę D,
- 90% zalecanego dziennego zapotrzebowania na jod[6].
Ważne informacje: Karmienie piersią jest najwłaściwszym i najtańszym sposobem żywienia niemowląt oraz jest rekomendowane dla małych dzieci wraz z urozmaiconą dietą. Mleko matki zawiera składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka oraz chroni je przed chorobami i infekcjami. Karmienie piersią daje najlepsze efekty, gdy matka prawidłowo odżywia się w ciąży i w czasie laktacji oraz gdy nie ma miejsca nieuzasadnione dokarmianie dziecka. Przed podjęciem decyzji o zmianie sposobu karmienia matka powinna zasięgnąć porady lekarza.
[1] W przeliczeniu na kg masy ciała, zgodnie z: Normy żywienia dla populacji Polski, pod red. M. Jarosz, IŻŻ, Warszawa 2017.
[2] Weker H. i wsp.: „Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku 13-36 miesięcy w Polsce”; Instytut Matki i Dziecka we współpracy z Fundacją Nutricia, 2011.
[3] W przeliczeniu na kg masy ciała, zgodnie z: Normy żywienia dla populacji Polski, pod red. M. Jarosz, IŻŻ, Warszawa 2017.
[4] W przeliczeniu na kg masy ciała, zgodnie z: Normy żywienia dla populacji Polski, pod red. M. Jarosz, IŻŻ, Warszawa 2017.
[5] Bebiko Junior 3 NUTRflor Expert, jak wszystkie inne mleka modyfikowane dla małych dzieci po 12. miesiącu życia na rynku polskim, zawiera wapń, żelazo, jod oraz witaminę D.
[6] W przeliczeniu na kg masy ciała, zgodnie z: Normy żywienia dla populacji Polski, pod red. M. Jarosz, IŻŻ, Warszawa 2017.
Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba
Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce
Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.
Problemy społeczne
Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.