Dlaczego mała motoryka mała ma tak wielkie znaczenie?
Ponieważ bez sprawnie działającej motoryki małej nie rozwinie się prawidłowo motoryka duża (ogólna sprawność fizyczna: wytrzymałość, zwinność, skoczność, koncentracja, równowaga, a nawet odporność!), co miałoby negatywne przełożenie na życie dorosłe (z zawodowym włącznie). Dlatego współczesna pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna kładzie tak mocny nacisk na trenowanie motoryki małej. Jak to robić, aby nie zanudzić, zmęczyć czy zniechęcić dzieci, pisze Marta Żurawska, nauczycielka wychowania przedszkolnego, w artykule dostępnym na platformie zmalujmyrazem.pl.
Autorka proponuje tworzenie kącików, w których dzieci będą miały możliwość urządzić sobie najróżniejsze zabawy wspomagające koordynację oko-ręka i utrwalające chwyt pęsetowy, którego udoskonalenie jest niezbędne do nauki pisania. Przy okazji nauczą się utrzymania porządku, skupienia i prowadzenia obserwacji oraz zachowań społecznych – stanowisko ma pozostać w takim stanie, aby kolejne dziecko nie musiało zaczynać od sprzątania. Do ćwiczeń usprawniających nie potrzeba wymyślnych sprzętów. Świetnie sprawdzą się przedmioty codziennego użytku, jak pipeta czy gąbka, które posłużą do uwielbianego przez najmłodszych przelewania wody czy przenoszenia zabarwionej cieczy na płatki kosmetyczne, na których można tworzyć fantazyjne wzory. Warto sięgnąć też po klamerki do bielizny – do przypinania przedmiotów do sznurka, dopinania do przygotowanych kształtów czy naczyń. Pęseta przyda się do przekładania drobnych przedmiotów z miejsca na miejsce. Dobrym „sprzętem” do wzmocnienia zbyt słabego napięcia mięśniowego jest… kuchenny moździerz, a ćwiczeniem je osłabiającym – rysowanie flamastrami po papierze toaletowym tak, aby go nie przerwać.
Cały artykuł „Garść pomysłów na wspomaganie małej motoryki” oraz karty pracy, których celem jest jej ćwiczenie sprawności manualnej, dostępne są na platformie zmalujmyrazem.pl.
Każda aktywność – rysowanie, szkicowanie, kolorowanie, modelowanie z plasteliny itp., która sprzyja doskonaleniu motoryki małej, bezpośrednio przekłada się na kreatywność i rozwój dziecka. To właśnie wszechstronna edukacja młodego człowieka stanowiła inspirację do stworzenia platformy Zmalujmy Razem – bezpłatnej skarbnicy wiedzy i materiałów dydaktycznych dla nauczycieli przedszkolnych i wczesnoszkolnych.
Dostęp do materiałów jest bezpłatny – wystarczy się zarejestrować!
Zmalujmy Razem Przyszłość na e-platformie: www.zmalujmyrazem.pl.

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce

Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.