Komunikaty PR

Ferie z onomatopejami: odkryj jak świat naśladuje odgłosy zwierząt

2024-01-25  |  16:00
Biuro prasowe

Zima to czas ferii, zabaw na śniegu i… nauki poprzez zabawę! Preply, platforma do nauki języków online zaprasza rodziców i dzieci do niezwykłej przygody językowej. W artykule zabierzemy Was w podróż po świecie onomatopei zwierzęcych. Poznacie nie tylko polskie „miau” i „hau”, ale również dowiecie się, jak te dźwięki brzmią w innych krajach i językach. To doskonała okazja, by w ferie zimowe połączyć naukę z zabawą, rozwijając jednocześnie świadomość językową i kulturową. Zapnijcie pasy, ruszamy w językową podróż wokół świata!

Dlaczego „mowa” zwierząt brzmi inaczej w różnych językach?

Zacznijmy od definicji. Onomatopeja to wyraz naśladujący dźwięki i odgłosy naturalne, w tym te wydawane przez zwierzęta. Onomatopeje najczęściej stanowią imitację dźwięków pozajęzykowych, np. bzz (owady) czy kwa kwa (kaczki).

Skoro zatem onomatopeje są niczym innym jak imitacją zwierzęcych dźwięków, to dlaczego w różnych językach brzmią one nieco (a niekiedy nawet ekstremalnie) inaczej? Posłuchajmy na przykład odgłosu wydawanego przez psa. Dzieci w Polsce uczą się, że psie szczekanie to hał hał, ale już za białoruską granicą psy brzmią gav gav. Czy psy – tak samo jak ludzie – porozumiewają się w innych językach? Oczywiście, że nie.

 

Onomatopeje to tak naprawdę nasze interpretacje dźwięków wydawanych przez zwierzęta, które są przefiltrowane przez ograniczoną liczbę fonemów, jakie posiada dany język. Sposób, w jaki język reprezentuje odgłos wydawany przez dane zwierzę, może nam sporo powiedzieć o tym, jakie dźwięki istnieją w tym języku, a jakie nie.

Weźmy tym razem na tapet świnię. W języku polskim świnia kwiczy kwi kwi lub chrumka chrum chrum, co reprezentuje dwa zupełnie różne dźwięki. W języku koreańskim odgłos wydawany przez świnię opisuje się jako kkul kkul. W języku angielskim (w którym dźwięk kk nie występuje) jest to oink oink. Z kolei w języku armeńskim nie funkcjonuje dźwięk zbliżony do polskiego kwiczenia, a zamiast tego jest khrkhr, co bardziej przypomina chrumkanie czy wręcz charczenie.

Podobnym przykładem jest odgłos wydawany przez kaczkę. Polskie kwa kwa czy angielskie quack quack brzmią dość podobnie, ale już w języku japońskim (gdzie słowo nie może rozpoczynać się od tego dźwięku), kaczki kwaczą ga ga.

Różnice te nie wynikają wyłącznie z samego języka, ale także z kultury danego kraju. Na przykład w państwach anglojęzycznych istnieje wiele różnych interpretacji odgłosów wydawanych przez psy. Według jednej z teorii wynika to z faktu, iż Stany Zjednoczone mogą się pochwalić największą światową populacją udomowionych psów. Z kolei język szwedzki jest jedynym, który dysponuje onomatopeją dźwięku wydawanego przez łosia (bröl).

Jeśli chcesz poznać więcej przykładów zwierzęcej mowy znajdziesz je blogu Preply.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dziecko Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba Biuro prasowe
2024-12-23 | 01:00

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Klocki LEGO dla młodych odkrywców! Zestaw Lwiątko Simba to doskonały sposób na przybliżenie najmłodszym przygód „Króla Lwa”. Dzieci od 6 roku życia
Dziecko Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce
2024-12-20 | 11:00

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce

W okresie świątecznym polski producent fotelików samochodowych, firma Avionaut, zaangażował się w akcję charytatywną na rzecz Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce. W ramach
Dziecko Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
2024-12-20 | 10:10

Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa

Edukacja sensoryczna, choć często postrzegana jako zabawa, ma fundamentalne znaczenie dla rozwoju dziecka. Żłobki i przedszkola, które świadomie wprowadzają aktywności stymulujące

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.