Gdy na dworze śnieg lub plucha – jak planować zimowe zabawy malucha
Spacer po parku lub lesie, ślizganie się na lodowisku, tropienie śladów zwierząt na śniegu to tylko jedne z wielu aktywności, które warto podejmować z maluchem podczas zimowych miesięcy. O czym warto pamiętać, planując ten czas, podpowiada Olimpia Wawrzaszek – neurologopeda i terapeutka wczesnego wspomagania rozwoju, ekspertka marki Mama i ja – wody źródlanej dedykowanej dzieciom kobietom w ciąży i kobietom karmiącym.
Choć zimowa aura wcale nie rozpieszcza, bo temperatura często spada poniżej zera, wiatr niemiłosiernie szczypie w policzki, a deszcz zniechęca do wyjścia z domu, w żadnym wypadku nie należy rezygnować z ruchu. Wystarczy zaledwie godzina odpowiednio dobranej do chłodnej pory roku aktywności fizycznej, by wzmocnić odporność, utrzymać dobrą kondycję i zadbać o lepszy sen.
Spacerować warto codziennie. Oczywiście dobrze wybrać miejsca z dala od natężonego ruchu drogowego i zapachu spalin. Idealnym miejscem do wędrówek jest las, a w miastach – park, gdzie można pooddychać odrobinę świeższym powietrzem i podziwiać skarby Matki Natury. Jeżeli spadnie śnieg, warto wybrać się na sanki, ulepić bałwana lub położyć się na oprószonej białym puchem trawie i wykonać orzełki (zwane również aniołkami). Dobrą zabawą jest również tropienie śladów zwierząt, podpowiada Olimpia Wawrzaszek, neurologopedka i terapeutka wczesnego wspomagania rozwoju.
Zima to również doskonały czas na zawieszenie przed domem lub postawienie na parapecie zewnętrznym karmnika wypełnionego ziarenkami. Obserwacja przylatujących ptaków sprawia dzieciom mnóstwo radości i jest nieocenioną lekcją przyrody.
W czasie aktywności na świeżym powietrzu rozwijamy również słownik dziecka. Dzięki nowym doświadczeniom poznaje ono znaczenie słów np. zimny, puszysty, lepiący, śliski. Starszakom z pewnością spodoba się szukanie skarbu poprzez zabawę w ciepło – zimno.
Miejscem rozrywki dla najmłodszych są również place zabaw, które można odnaleźć w niemal każdym parku, a także lodowiska. Z tych pierwszych warto korzystać niezależnie od panującej aury – są coraz lepiej wyposażone i oferują mnóstwo atrakcji dla maluchów w każdym wieku. Wybierając się na lodowisko, należy pamiętać o tym, że ta forma aktywności jest odpowiednia tylko dla dzieci powyżej 4. roku życia. Nie można również zapominać o zapewnieniu odpowiedniego kasku i ochraniaczy oraz, co najważniejsze, nie wybierać do ślizgania się zamarzniętych jezior czy rzek, ale korzystać z profesjonalnie wyposażonych obiektów, nad którymi czuwają wykwalifikowani opiekunowie.
Jeśli dziecko boi się jazdy na łyżwach, pod żadnym pozorem nie należy go do tego zmuszać. Gdy upadnie pokażmy mu jak się podnieść i podejdźmy do tych sytuacji z humorem. Pierwsze wizyty na lodowisku warto zaplanować wcześniej, opowiadając dziecku o własnych doświadczeniach albo posiłkując się tematycznymi bajkami. Dobrze też, aby nie trwały dłużej niż 30 minut, aby przyzwyczaić je do tej aktywności, podpowiada ekspertka.
Niezależnie od tego, jaką formę zabawy wybierzemy dla naszego dziecka najważniejsze jest zapewnienie mu odpowiedniego stroju, takiego, który ochroni przed zimnem i jednocześnie nie będzie krępował ruchów. Warto zadbać o to, aby kurtki, kombinezony, płaszczyki i inne części garderoby nie przepuszczały chłodnych podmuchów wiatru ani opadów, w przeciwnym razie łatwo o przeziębienie.
Aby proces ubierania na cebulkę pozytywnie kojarzył się maluchowi warto postawić na umilenie mu tego czasu np. poprzez naukę nazw poszczególnych części garderoby, mówi terapeutka wczesnego wspomagania rozwoju.
Zabawa na świeżym powietrzu to radość dla malucha, ale również aktywność, na którą poświęca mnóstwo energii. Należy zatem pamiętać, aby zadbać o odpowiedni posiłek oraz właściwe nawodnienie. Optymalnym wyborem jest niegazowana, niskosodowa i niskozmineralizowana woda, jak np. woda źródlana Mama i ja. Na jej bazie warto przygotowywać również rozgrzewające posiłki, np. w postaci warzywnych zup.
***
Olimpia Wawrzaszek jest doświadczoną neurologopedką, terapeutką wczesnego wspomagania rozwoju, terapeutyką ręki i terapeutką Empathy Dolls®. Z wykształcenia jest filologiem i nauczycielką wychowania przedszkolnego. W swojej karierze współpracowała z Kliniką Neurologii Dziecięcej w Rzeszowie, Ośrodku Rehabilitacji Dzieci z Zaburzeniami Wieku Rozwojowego, Poradni Logopedycznej a także z licznymi przedszkolami. Pracuje zarówno z noworodkami i niemowlętami, jak i starszymi dziećmi, również z autyzmem i zespołem Aspergera. Organizuje zajęcia terapeutyczno-muzyczne i plastyczne w przedszkolach dla dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Woda źródlana Mama i ja
Mama i ja – to w pełni bezpieczna, niegazowana woda źródlana, wyróżniająca się niskim stopniem mineralizacji i niewielką zawartością sodu. Stanowi optymalne uzupełnienie codziennej diety kobiet w ciąży oraz mam karmiących piersią. Znakomicie nadaje się również do przygotowywania posiłków dla niemowląt i dzieci w każdym wieku.
Strona www: https://wodadladziecka.pl/
Cena:
1,5 l – 2,39 zł
0,5 l – 1,79 zł
0,33 l – 2,19 zł

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce

Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
Influencerka od lat mierzy się z insulinoopornością. Zanim jednak trafiła na odpowiednich specjalistów i podjęła właściwe leczenie, jej waga wciąż stała w miejscu – mimo stosowania restrykcyjnych diet i morderczych treningów. Dopiero trafna diagnoza i wdrożenie odpowiedniej diety pozwoliła Sylwii Bombie zrzucić 30 kg.
Problemy społeczne
Na rynku nieruchomości rośnie popularność rewitalizacji. Odnowa dotyczy nie tylko zabytkowych budynków, ale też dawnych terenów poprzemysłowych

Rewitalizacja byłych terenów przemysłowych i budynków jest kluczowym aspektem zrównoważonego rozwoju miejskiego i szansą na zachowanie dziedzictwa kulturowego. Jak podkreślają eksperci Deloitte’a, prawidłowo przeprowadzona rewitalizacja może pobudzić do życia dany obszar miasta i zwiększyć jego atrakcyjność inwestycyjną. Poprawi też jakość życia mieszkańców.
Transport
Wypadki pod wpływem alkoholu częściej powodują młodzi kierowcy. Sytuację poprawiają kontrole prędkości oraz stanu trzeźwości kierujących

Najczęściej do picia i wsiadania za kierownicę przyznają się osoby, które nie ukończyły jeszcze 20. roku życia – informuje Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, opierając się na dostępnych statystykach i badaniach opinii społecznej. Między innymi z tego powodu ważna jest prewencja oraz systematyczne kontrole stanu trzeźwości kierowców. W ub.r. w Polsce doszło do 1201 wypadków drogowych, których sprawcami były osoby pod wpływem alkoholu. Zginęły w nich 154 osoby.