Ile kosztuje pokój dla studenta?
Ro
Marszałkowska 58/27
02-345 Warszawa
urszula.kostrzewa|ro.team| |urszula.kostrzewa|ro.team
+48531435182
www.ro.team
Wysoka cena za niski standard, castingi na lokatorów, licytacja ceny wyjściowej, ukryte koszty, podnoszenie cen w trakcie roku akademickiego. To wszystko może czekać tegorocznych maturzystów, którzy muszą wkrótce zmierzyć się z szukaniem swojego pierwszego studenckiego mieszkania. Jak wyglądają aktualnie ceny mieszkań z portali ogłoszeniowych w studenckich miastach?
Powrót do zajęć stacjonarnych, inflacja, wzrost stóp procentowych oraz zwiększony napływ uchodźców z Ukrainy sprawiły, że rynek mieszkań na wynajem w Polsce mocno się skurczył i zdrożał w ostatnich miesiącach. Nie jest to dobra wiadomość dla przyszłych studentów, którzy będą musieli znaleźć swoje M4 w najbliższym czasie.
- Rynek najmu mieszkań i pokoi dla studentów nigdy nie był tak dynamiczny jak jest obecnie. Stanowczo zachęcam w tym roku maturzystów i ich rodziców do szybszego podjęcia decyzji odnośnie zakwaterowania - komentuje Jolanta Bubel, Dyrektor Zarządzająca Student Depot. - Odłożenie tej decyzji na koniec wakacji będzie z pewnością skutkowało bardzo małym wyborem i wysokimi cenami.
Poniżej uśrednione ceny wynajmu pokoi i mieszkań w najbardziej studenckich miastach w Polsce. Ceny obejmują koszt wynajmu oraz czynszu, w większości przypadków bez uwzględnienia kosztów gazu, prądu czy Internetu.
Pokoje i mieszkania w górę
Najtańszy jest Lublin. Średnie widełki za wynajem pokoju o podstawowym standardzie to ok. 600-1000 zł. Dwukrotnie więcej z kolei trzeba zapłacić za studio - ok. 1200-1800 zł. W Krakowie z kolei średnio za wynajem pokoju w mieszkaniu z obcymi lokatorami zapłacimy 750-1500 zł. Kawalerki wahają się w przedziale ok. 1700-2300 zł. Większe mieszkania w obu miastach to koszt zdecydowanie powyżej 2000 zł. Z kolei w Poznaniu i Łodzi ceny są podobne. Większość ofert wynajmu pokojów oscyluje w granicach 750-1000 zł. Średnie widełki za wynajem kawalerki plasują się w okolicach 2000-2500 zł, większe mieszkania to koszt często powyżej 3000 zł.
Najdroższe są Warszawa i Wrocław. W Warszawie średnie widełki za wynajem podstawowego pokoju w mieszkaniu z innymi lokatorami niewiele się różnią do kosztów w dawnej stolicy: 850-1500 zł. Natomiast wynajem małego studia to już koszt ok. 2500 zł, 2-pokojowego mieszkania - ok. 3500 zł. We Wrocławiu średnie widełki za wynajem pokoju wynoszą: od 640 zł w mieszkaniu pięciopokojowym do nawet 1400 zł za 14 m2 pokój z balkonem. Kto nie lubi dzielić przestrzeni z obcymi musi liczyć się z kosztem ok. 2100-2500 zł za kawalerkę lub 3000-3500 zł za 2-pokojowe mieszkanie. W obu przypadkach koszt większego mieszkania to wydatek od 4000 zł w górę.
Trzeba wziąć pod uwagę, że cena ogłoszenia nie zawsze zawiera pełną kwotę - w opisie możemy znaleźć często informację, że czynsz czy rachunki liczone są osobno. Do tego dochodzi jeszcze kwestia Internetu czy dokupienia wyposażenia. No i kwestia ogrzewania - w mieszkaniach o standardzie “pamiętającym czasy PRL” można często spotkać farelki albo ogrzewanie gazowe, co znacznie podnosi koszty eksploatacji mieszkania w zimie.
Prywatne akademiki cieszą się popularnością
Alternatywą dla rynku wynajmu mieszkań są publiczne akademiki oraz akademiki prywatne. O ile te pierwsze często straszą surowością wnętrz i minionymi latami świetności, o tyle całkiem przyjemną alternatywę stanowią akademiki prywatne, które łamią stereotypy polskiego domu studenckiego. Ceny są często zbliżone do cen rynku wynajmu, a zamiast meblościanek dziadków właścicieli, cieknących kranów i kuchenek z gazowym piekarnikiem mamy pełne umeblowanie, WiFi, media i siłownię w cenie. Każdy pokój ma swoją łazienkę i aneks kuchenny. Do tego specjalnie wyznaczone strefy work&chill, gdzie można odpocząć ze znajomymi z całego świata bądź przygotować się w skupieniu do egzaminu. Jednak i tam powoli zaczyna brakować miejsc.
- Jeszcze przed wynikami matur 2022 w Student Depot nie mieliśmy już wolnych miejsc na nowy rok akademicki w Gdańsku, a w większości pozostałych akademików jest ich już bardzo mało - dodaje Jolanta Bubel, Dyrektor Zarządzająca Student Depot. - Popyt zdecydowanie przewyższa podaż i dlatego otwieramy w tym roku w samym centrum Krakowa największy prywatny akademik w naszej ofercie, a w przyszłym roku kolejne: w Warszawie i Łodzi.
Sytuacja na rynku wynajmu dla studentów prawdopodobnie nie zmieni się w najbliższych miesiącach, najlepiej więc już teraz rozglądać się za lokum. Warto pamiętać przy planowaniu studenckiego budżetu również o innych wydatkach, jak dojazd na uczelnię, artykuły spożywcze i przemysłowe, przejazdy do domu rodzinnego, wyjścia na miasto ze znajomymi.

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce

Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.