Jak rodzice podczas pracy zdalnej mogą zagospodarować czas wolny dziecka?
Rozwijaj ciekawość dziecka
Pandemia miała istotny wpływ na zmianę nawyków społeczeństwa, w tym także częstsze sięganie po książki. Najnowsze badania z Wielkiej Brytanii pokazują, iż połowa dzieci stwierdziła, że przeczytała nowe książki podczas lockdownu, a 1 na 7 przeczytało ponownie książki, które ma w domu[1]. Niewątpliwie książki miały również działanie terapeutyczne dla młodzieży oddalonej w tym czasie od swoich rówieśników. Co trzecie dziecko stwierdziło, że czytanie pomaga im, gdy czują się smutni.[2]
Samotność dzieci to przede wszystkim wyzwanie dla rodziców. Osoby pracujące zdalnie przekonały się, jak trudno godzić obowiązki zawodowe z opieką nad dziećmi w domu. Dużym wyzwaniem okazało się odpowiednie zagospodarowanie czasu wolnego najmłodszych. Rodzice wykorzystują różne strategie na zorganizowanie zajęć dla dzieci, mimo że pandemia zawęziła możliwości.
Pomoc w czytaniu od Legimi
Część rodziców zajęta pracą zdalną najczęściej sięga po telefony, tablety lub laptopy, na których odtwarzają bajki lub gry, aby zająć dzieci. Tego typu strategia czasami okazuje się być jednak mało angażująca dla dziecka. Twórcy Legimi znaleźli rozwiązanie tej sytuacji - na Facebooku i YouTube Legimi ruszył edukacyjny program dla dzieci „Legimi dzieciom”. Gdy rodzice zajmują się sprawami służbowymi najmłodsi mogą wygodnie usiąść i posłuchać bajki, poznać ciekawostki i nowe zabawy.
- Coraz częściej słyszeliśmy głosy, że wielu rodziców chciałoby poświęcić więcej czasu np. na czytanie dzieciom, niestety obowiązki zawodowe zabierają im cenny czas, a dodatkowo mają problemy z zagospodarowaniem go dzieciom. - mówi Mikołaj Małaczyński, Prezes Zarządu i współzałożyciel Legimi. – Do projektu „Legimi dzieciom” zaangażowaliśmy Monikę Kasztelan, która od razu podbiła serca młodych widzów. W kreatywny sposób przedstawia jedne z najpopularniejszych bajek dla dzieci na naszej platformie, które są pretekstem do kreatywnych zabaw. Dzięki temu rodzice mogą spokojnie dokończyć pracę i są pewni, że dostarczają dzieciom ciekawe treści.
Program „Legimi Dzieciom” ma charakter edukacyjny i każdorazowo przyciąga przed ekrany ponad 200 tys. widzów. W każdym odcinku Monika Kasztelan przybliża najmłodszym postaci z bajek, z którymi mogą się utożsamiać, zabiera ich na wycieczki do lasu lub laboratorium, a także zachęca ich do warsztatów DIY. To kilkanaście minut angażującej zabawy i nauki dla dzieci.
Mikołaj Małaczyński w programie „Równi sobie”
Historia powstania tego programu jest o tyle niezwykła, że rozpoczęła się przypadkowo. Prezes Zarządu, Mikołaj Małaczyński, w nowym programie TVN “Równi sobie”, został połączony z Moniką Kasztelan, właścicielką niewielkiej agencji animacyjnej, która w wyniku pojawienia się pandemii straciła kontrakty.
- Gdy poznałem historię Moniki i zobaczyłem, jak świetnie dogaduje się z dziećmi, uznałem, że sam powierzyłbym jej swoje dzieci. Dlaczego nie mielibyśmy oddać jej szerokie grono młodych czytelników Legimi? Szczególnie teraz, gdy wielu rodziców potrzebuje wsparcia w zorganizowaniu czasu dzieciom. – dodaje Mikołaj Małaczyński.
[1] National Literacy Trust, Children and young people’s reading in 2020 before and during the COVID-19 lockdown, lipiec 2020
[2] National Literacy Trust, Children and young people’s reading in 2020 before and during the COVID-19 lockdown, lipiec 2020
![Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_751136589,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci
![Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!](/files/_uploaded/glownekonf_1242896087,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!
![Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami](/files/_uploaded/glownekonf_1933820693,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.