Lekcje do odrobienia…przed szkołą. Pediatra i ortopeda doradzają...
Powrót do szkoły po wakacjach może być stresujący zarówno dla dzieci, jak i ich rodziców. Na co warto zwrócić uwagę podczas przygotowania swoich najmłodszych do powrotu do szkoły i tych, którzy idą do niej pierwszy raz? Zanim dziecko wyruszy samodzielnie zdobywać wiedzę, rodzice powinni zaopatrzyć pociechę we wszystkie niezbędne rzeczy, a także spojrzeć na ich rozwój kompleksowo.
Ciężar nauki – oby nie za ciężki
Jednym z podstawowych i jednocześnie ważnych artykułów szkolnych jest plecak lub tornister. Musi być nie tylko atrakcyjny, lecz przede wszystkim wspomagający prawidłowy rozwój dziecka. Jeżeli jest dobrze dobrany – pomoże zapobiec zaburzeniom postawy u dziecka, które często pojawiają się już we wczesnym wieku, a mogą tylko się pogłębić w wyniku nieprawidłowych nawyków i niskiej aktywności fizycznej. Dlatego jest ważne, by od najmłodszych lat edukować dziecko, jak utrzymać prawidłową postawę. Tę zdecydowanie ułatwi plecak, który nie jest za ciężki. Według zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego ciężar tornistra nie powinien przekraczać 10–15 proc. masy ciała dziecka, o czym przypominają również ortopedzi.
Jeśli całkowita masa plecaka przekracza 10 procent wagi dziecka, to w konsekwencji prowadzi to do zaburzeń sylwetki, pojawiają się bóle głowy, szyi i kręgosłupa. Niekorzystne działanie zbyt ciężkich plecaków jest więc ewidentne
– ostrzega dr n. med. Paweł Bąkowski, ortopeda z Rehasport.
Jaki zatem powinien być optymalnie ciężki plecak?
Najważniejsze jest, by masa plecaka z zawartością nie przekraczała 10 procent masy ciała dziecka. Inaczej mówiąc – jeśli dziecko waży 30 kg, to plecak powinien mieć maksymalną masę 3 kg, licząc z całą jego zawartością
– dodaje ortopeda.
Zaszczepieni – nie tylko wiedzą
Przed rozpoczęciem szkoły należy sprawdzić, czy dzieci mają wykonane wszystkie obowiązkowe szczepienia i bilanse. W przededniu nowego roku szkolnego przypomina o tym lek med. Radosław Suchner, kierownik Oddziału Pediatrii i Chirurgii Dziecięcej w Szpitalu Medicover, specjalista z pediatrii, ekspert w zakresie chorób wieku dziecięcego:
Kiedy dziecko ma 6 lat, powinno mieć przeprowadzony bilans, który pozwoli określić, czy dziecko jest gotowe do rozpoczęcia nauki w szkole. Pamiętajmy, że przed ukończeniem 6. roku życia nasza pociecha powinna otrzymać szczepienia przeciw odrze, śwince, różyczce, błonicy, tężcowi, krztuścowi i polio. Następne bilanse wykonujemy około 10. i 14. roku życia
– wylicza ekspert.
Warto pamiętać, że aktualnie cały czas trwają szczepienia przeciw SARS-CoV-2. Zaszczepienie u dzieci jest możliwe od 12. roku życia. Lekarze zalecają wykonanie szczepienia z odpowiednim wyprzedzeniem, nie czekając na początek roku szkolnego. Dzięki temu znacząco maleje szansa zachorowania na COVID-19. Dziecko może skupić się na nauce, a rodzice są pewni, że jest bezpieczne.
Czternastolatka czeka jeszcze szczepienie przeciw tężcowi, krztuścowi. Nie zapominajmy o dodatkowych zalecanych szczepieniach. Warto wspomnieć o szczepieniu przeciw HPV – dla 10-12-latków
– dodaje pediatra Radosław Suchner.
By nie spać na lekcjach
Sen zajmuje jedną trzecią doby człowieka i jest jednym z najważniejszych elementów wpływających na zdrowie i samopoczucie dzieci. Dlatego sporządzając listę najważniejszych rzeczy do zrobienia przed rozpoczęciem roku szkolnego, warto pamiętać o wybraniu odpowiedniego materaca dla naszej pociechy. Dzięki takiej inwestycji zadbamy o odpoczynek, zdrowy sen i prawidłowy rozwój młodego odkrywcy.
Przed powrotem do nauki dobrze jest przypilnować, aby dziecko kładło się spać wcześniej, a wstawało około 7.00 lub wcześniej, w zależności od tego, jak daleko ma do szkoły. Pilnujmy, by tuż przed snem nasze pociechy nie używały tzw. światła niebieskiego, które zaburza sen, czyli TV, tabletów, komórek. Jeśli jest starsze, niech poczyta przed snem, jeśli młodsze, poczytajmy mu na głos
– radzi Radosław Suchner.
Dbałość o zdrowie (włączając w to zdrowie psychiczne i ogólny dobrostan) szykującej się do szkoły pociechy, to sposób nie tylko na pomyślny start w roku szkolnym, ale i krzewienie zdrowych nawyków na resztę życia.
Jak dbać o aktywność fizyczną w ciąży i po porodzie
Porozumienie między największą śląską uczelnią i Szkołą w Chmurze
„Mój zaczarowany świat” – startuje konkurs dla przedszkoli w całej Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.