L.O.L. Surprise w Centrum Korona. Interaktywna wystawa dla dzieci
Niespodzianki, które dzieci kochają najbardziej – unikalna wystawa słynnych laleczek L.O.L. Surprise!™ pojawiła się w Centrum Korona 30 maja. Podróż przez 10 stref interaktywnych atrakcji dostarczy najmłodszym mnóstwa emocji.
Wystawa potrwa do 9 czerwca i zagwarantuje dzieciom ogrom świetnej zabawy. Znane laleczki L.O.L. Surprise!™ to wyjątkowe zabawki, które dzięki kulistym opakowaniom otwieranym warstwa po warstwie dostarczają wiele radości. Interaktywna wystawa w podobny sposób zapewnia dzieciom odkrywanie kolejnych niespodzianek.
Wyprawa przez 10 stref rozpocznie się od odebrania przez dzieci mapy, która poprowadzi je do miejsc kolejnych rozrywek. Najmłodsi znajdą w nich między innymi wielki box XXL, czyli pudełko, w którym mogą przez chwilę zamienić się miejscem z laleczką L.O.L. Surprise!™ Nie zabraknie też kojarzonego z tą serią zabawek samochodu, który będzie można zobaczyć na żywo ani charakterystycznej huśtawki w kształcie kuli. Dzieci przyciągnie też z pewnością magiczna ścianka pełna unikatowych laleczek oraz fotobudka, która pozwoli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia. Niezwykle ciekawym aspektem wystawy są też angażujące zagadki, po których wykonaniu każde z dzieci otrzyma słodką niespodziankę.
Ostatnim punktem wystawy jest Unboxing Room, czyli miejsce, w którym najmłodsi mogą nagrać profesjonalnie wyglądające filmiki z otwierania kul L.O.L. Surprise!™ Ta atrakcja pozwoli im wcielić się na chwilę w influencerów i spróbować swoich sił w nowej aktywności, a także wziąć udział w konkursie. Aby to zrobić, będzie należało nagrać filmik z otwierania lalki L.O.L. Surprise!™ zakupionej w Centrum lub przyniesionej z domu, ale zapakowanej w oryginalną kulę. Następnie ten krótki film trzeba umieścić w komentarzu pod postem konkursowym na stronie Centrum Korona na Facebooku. Do wygrania będą atrakcyjne nagrody. Same zabawki dostępne będą w Centrum Korona w salonach Świat Książki oraz InMedio.
Interaktywna wystawa, która przyciąga oryginalną formułą, będzie z pewnością gratką dla wielu maluchów i nieco starszych dzieci. Możliwość przejścia przez wszystkie strefy, poza świetną zabawą, dostarczy też satysfakcji i będzie dobrym treningiem wytrwałości. Wyprawa w świat pełen niespodzianek może stać się też idealną propozycją na rodzinne spędzenie Dnia Dziecka.

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce

Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.