Manufaktura świątecznej atmosfery
Święta zbliżają się wielkimi krokami! Na ten niezwykły moment czeka zdecydowana większość z nas. Spotkania z rodziną, dekoracje, prezenty – wymieniać można w nieskończoność. Jak co roku, Manufaktura w okresie przedświątecznym chce towarzyszyć swoim Gościom, tworząc wyjątkową atmosferę, by umilić czas oczekiwania na pierwszą gwiazdkę. Jakie świąteczne atrakcje czekają nas w tym roku?
Świąteczna Manufaktura
Rynek Manufaktury już rozświetliła kilkunastometrowa choinka, a towarzyszy jej niezwykły baldachim, zawieszony nad rynkiem oraz zapierające dech w piersiach świąteczne dekoracje wewnątrz galerii handlowej, które przykuwają uwagę już z daleka. Ozdoby zostały w całości oświetlone przy użyciu energooszczędnych żarówek ledowych, dzięki czemu możemy cieszyć się przez wszystkich tak wyczekaną świąteczną atmosferą, bez obaw o nadmierne zużycie energii elektrycznej.
Nie zabraknie też ulubionego jarmarku świątecznego na Rynku Włókniarek Łódzkich. 20 charakterystycznych, drewnianych domków z rękodziełem już czeka na gości. Na miejscu można kupić ozdoby świąteczne, biżuterię, koszulki z nadrukiem, ale także kulinarne przysmaki: oscypki, aromatyczne zimowe herbaty, tradycyjne wędliny, miody z własnych pasiek, langosze, dżemy i oleje własnej roboty i wiele innych. W tym roku pojawiły się też nowości: świąteczne skarpety, pierniki, krówki i lizaki w bożonarodzeniowych motywach, a także stanowiska gastronomiczne: zakręcone frytki i bąbelkowe gofry dla najmłodszych. W najbliższy piątek, 8 grudnia, na jarmarku pojawi się Świąteczny Konwój Radia Zet, a wraz z nimi masa atrakcji i wyjątkowe nagrody do wygrania.
Jarmark jest czynny codziennie w godzinach 12-20, a w weekendy od godz. 10.
Najmłodsi z pewnością ucieszą się na wieść, że w rotundzie galerii handlowej pojawi się Piernikowa Chatka. Jej oficjalne otwarcie odbędzie się w 6 grudnia – wtedy rozpoczniemy wielkie wypiekanie świątecznych piernikowych ozdób na choinkę. W swoje imieniny do Piernikowej Chaty zawita Święty Mikołaj – i zostanie już do Świąt. To idealna okazja do zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia i przekazania listu – na wszelki wypadek, gdyby rodzice zapomnieli. Zdjęcia z Mikołajem można wykonać samemu lub z pomocą fotografa – wtedy, wydrukowane zdjęcie za 10 zł można odebrać od razu.
Przez cały grudzień w naszej Chatce będą odbywały się warsztaty z pieczenia świątecznych pierników. Z pomocą animatorów Bajkowego Labiryntu i wolontariuszy, dzieciaki same ulepią i udekorują własne ciastka, które z powodzeniem mogą przystroić domową choinkę lub świąteczny stół. Piernikowe wypieki nie są do jedzenia- to ozdoby świąteczne.
W warsztatach mogą brać udział wszystkie dzieci, bez ograniczeń wiekowych. Kiedy? W weekendy i ostatni przedświąteczny tydzień w godzinach 12-18, a w tygodniu od 14 do 18. Świętego Mikołaja będzie można spotkać w tygodniu od 16 do 18, a w weekendy od 12 do 18.
Masę piernikową na ozdobne ciastka dostarcza Piekarz – manufakturowa piekarnia i cukiernia z rynku Manufaktury, która od 11 lat zaopatruje Piernikową Krainę w pachnącą, słodką masę piernikową. Pierniczki wypiekane w Chacie nie są do jedzenia - to ozdoby na choinkę bądź świąteczny stół. Jeśli chcecie zrobić takie w domu – ciasto można kupić u Piekarza, na rynku Manufaktury.
Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba
Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce
Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.