Polscy rodzice pokochali ubrania z drugiej ręki
Polacy coraz chętniej i świadomiej korzystają z ekorozwiązań, także w kwestii kupowania ubrań. Produkcja odzieży i innych tekstyliów nie jest obojętna dla środowiska – przyczynia się m.in. do wzrostu wytwarzania CO2 oraz zużycia wody. Jak wynika z raportu „Klimat tworzą ludzie – zachowania ekologiczne Polaków”[1], obecnie aż 96% polskich rodziców korzysta z używanych ubrań dla swoich dzieci, a także oddaje lub sprzedaje je, gdy dzieci z nich wyrosną.
Ubrania nie do wyrzucenia
Oddawanie i wymienianie się ubraniami, z których dzieci już wyrosły, to częsta praktyka wśród rodziców. Maluchy rosną szybko, a zmiana ubranek na większe jest na początku konieczna nawet co kilka tygodni. Dlatego, gdy śpioszki, pajacyki, sukienki czy koszulki są już za małe, ale wciąż wyglądają jak nowe, warto je oddać, a nawet sprzedać. Jak wskazują wyniki raportu, aż 64 proc. polskich rodziców korzysta z używanych ubrań dla dzieci – np. z tzw. „second handów”. Kolejne 32 proc. wymienia się odzieżą dziecięcą, jednak zachodzi to głównie w kręgu znajomych lub rodziny. Raport pokazuje, że jedynie 4 proc. badanych nie decyduje się na korzystanie z ubrań z drugiej ręki. Powodem proekologicznych decyzji mogą być zarówno aspekty związane z troską o planetę, jak i te ekonomiczne.
– Niezwykle cieszą nas społeczne postawy, które mają wymiar ekologiczny. Pamiętajmy, że zmiana zaczyna się od nas samych, a każdy pozytywny nawyk niesie widoczne korzyści, które zaowocują w przyszłości – komentuje Aleksander Brzózka, rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Warto także zaznaczyć, że poza 67 proc. ankietowanych, którzy oddają ubrania znajomym lub sprzedają je, aż 17 proc. badanych decyduje się przeznaczyć odzież na cele charytatywne. Gospodarowanie ubraniami w taki sposób zdecydowanie pomaga ograniczyć nadprodukcję, a ponadto umożliwia innym konsumentom nabyć je taniej lub zupełnie za darmo. Coraz większą popularnością cieszą się także platformy, na których można umieszczać i w prosty sposób sprzedawać lub wymieniać już niechciane rzeczy.
Postawy kształtowane już od dziecka
W budowaniu świadomych i ekologicznych postaw u dzieci niezwykle ważna jest rola rodziców. To oni mają wpływ na to, czy ich pociechy nauczą się zachowań wspierających ochronę środowiska. Kiedy dzieci są już starsze, warto wspólnie z nimi raz na jakiś czas „przejrzeć szafę” i zastanowić się, czy są ubrania, których dziecko już nie nosi i które mogłoby oddać młodszemu pokoleniu. Kluczowe jest jednak, by tematy dbania o środowisko były częścią rodzinnych dyskusji, bo tylko w ten sposób wpływ na postawy dzieci jest możliwy. Jak wynika z raportu przygotowanego w ramach kampanii „Nasz Klimat”, realizowanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, 60 proc. polskich rodziców inicjuje rozmowy o ekologii ze swoimi pociechami, kolejne 30 proc. odpowiada na pytania dzieci, jeśli takie się pojawią. Jedynie 1 na 10 rodziców zupełnie nie porusza tego tematu w domu. Pokazuje to, że zdecydowana większość dba o kształtowanie pozytywnych ekopostaw, choć oczywiście nadal istnieje potrzeba edukacji.
Nie tylko ubrania – inne przedmioty też można wykorzystać ponownie
Gospodarka obiegu zamkniętego, recykling, upcykling – ich celem jest przede wszystkim ograniczenie wytwarzania odpadów, a także przetwarzanie ich w zupełnie inny, nowy produkt. Nieużywane ubrania łatwo jest przekazać dalej, a co zrobić z produktami – głównie plastikowymi – które po zużyciu najczęściej trafiają do kosza? Jak wynika z cytowanego badania, 35 proc. respondentów wspólnie z dziećmi przetwarza takie odpady np. na zabawki, a 15 proc. wykorzystuje je w inny sposób (np. tworząc doniczki na zioła z opakowań po produktach spożywczych). Nadal jednak prawie 50 proc. respondentów nie zna pojęcia upcyklingu, dlatego widoczna jest potrzeba szerszej promocji tego zagadnienia.
Pełen raport i szczegółowe dane dostępne są pod linkiem: Ekologiczne zachowania Polaków Raport Klimat tworzą ludzie - Edukacja Ekologiczna - Portal Gov.pl (www.gov.pl).
[1] Badanie ilościowe realizowane techniką CAWI na reprezentatywnej grupie Polaków i w grupie rodziców dzieci w wieku 0-14 lat. Badanie jest zrealizowane przez firmę badawczo-rozwojową Zymetria w marcu 2022.
Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba
Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce
Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.