ROZBUDŹ KREATYWNOŚĆ U SWOJEGO DZIECKA
Zabawy na świeżym powietrzu, kontakt z naturą i nabywanie nowych umiejętności mają świetny wpływ na rozwój dziecka. Warto pójść w kierunku aktywności pobudzających wyobraźnię najmłodszych. Dostarczą one wielu pozytywnych wrażeń, ale również wykształcą nowe umiejętności, które zaowocują w przyszłości. Dlatego niezwykle ważne jest, aby pielęgnować kreatywność swojego dziecka, organizując mu pomysłowe gry i zabawy. Zbliżający się Dzień Ojca to świetna okazja, aby wspólnie spędzić czas podczas angażującej rozrywki na świeżym powietrzu.
Okazuje się, że nie powinniśmy uczyć dzieci kreatywności, a stwarzać im odpowiednie warunki do jej rozwoju. Najmłodsi z natury są ciekawscy i dociekliwi, potrzebują jedynie odpowiednich warunków do wykształcenia w pełni swoich umiejętności. Planując im aktywności warto wziąć pod uwagę działania, które pobudzą ich wyobraźnię przy pomocy manualnych projektów z wykorzystaniem różnych narzędzi i materiałów. Tu szczególnie przyda się techniczny zmysł taty. Może on pokazać, jak przy pomocy często niepozornych przedmiotów urzeczywistnić pomysły, które sprawią wiele radości. Budowa pirackiego okrętu, lekcje survivalu, prace artystyczne – te wszystkie zabawy rozbudzają w dziecku kreatywność, a przy tym pozwalają na wspólne spędzanie czasu.
Pierwszy scyzoryk
Las, okoliczna łąka czy ogród to idealne miejsca na oderwanie dziecka od elektroniki. Mali odkrywcy, detektywi, artyści, poszukiwacze przygód – gdzie lepiej spędzą czas niż na łonie natury? Tu granice wyznacza wyłącznie wyobraźnia. W tworzeniu pomysłów na aktywności na świeżym powietrzu pomoże My First Victorinox, czyli scyzoryk dedykowany najmłodszym. Przy jego pomocy i zawsze pod opieką dorosłych dzieci mogą rozbudzić w sobie zainteresowanie otaczającym je światem i zacząć go eksplorować.
Scyzoryk My First Victorinox to model stworzony z myślą o dzieciach. Posiada zaokrąglone ostrze, które zapewnia dodatkowe bezpieczeństwo podczas użytkowania. Pozostałe narzędzia, jak m.in. śrubokręt, wykałaczka, pęseta, otwieracz do kapsli pomogą podczas kreatywnych zabaw pod okiem starszych opiekunów. Scyzoryk występuje w zestawie ze smyczą i książką z kolorowankami pełną fascynujących przygód, dzięki którym dziecko nauczy się, jak bezpiecznie korzystać z ostrza (oczywiście pod nadzorem dorosłych).
Wspólna przygoda
Świeże powietrze, scyzoryk Victorinox i wyobraźnia to trio, które zagwarantuje całej rodzinie niesamowitą przygodę. Zbliżający się Dzień Ojca może stanowić dobrą okazję, aby wspólnie spędzić czas na świeżym powietrzu. Przedstawiamy trzy pomysły na zabawy, w które każdy tata może zaangażować swoje pociechy i rozbudzić w nich kreatywność.
Rzeźbienie w drewnie
Mając do dyspozycji My First Victorinox, dzieci mogą tworzyć niesamowite dzieła. Kawałki kory i patyki znalezione w lesie posłużą jako materiał do manualnych zadań. Wystarczy scyzoryk oraz pomoc rodzica i powstają różne ciekawe twory, jak figurki zwierząt, postacie z bajek czy drewniane łyżki lub widelce.
Przygoda na campingu
Dzieci uwielbiają spędzać czas pod namiotem. Atmosfera biwakowania kojarzy się im
z przygodami Indiany Jonesa oraz innymi podróżnikami z bajek i komiksów. Nie trzeba daleko wyjeżdżać, aby poczuć tę atmosferę. Wystarczy znaleźć okoliczne pole namiotowe i zabrać dzieci na camping, nawet jeżeli miałby on trwać jeden dzień. Poza zabawą przy rozstawianiu namiotu, warto przekazać najmłodszym również kilka survivalowych wskazówek. Tu również przyda się scyzoryk. Pomoże przy otwieraniu konserwy, przykręceniu poluzowanej śrubki, a w okresie grzybobrania, w prawidłowym wycinaniu grzybów ze ściółki.
Kryjówka poszukiwaczy przygód
Jakie dziecko nie marzy o domku na drzewie lub tak zwanej bazie? Nadchodzą wakacje, więc warto pomyśleć, czy w ogrodzie uda się wygospodarować przestrzeń na niewielką konstrukcję. Budową zajmie się tata, ale domek będzie cieszył jeszcze bardziej, jeżeli swój wkład w jego budowę włoży również dziecko. Śrubokręt w My First Victorinox pozwoli mu przykręcić śrubki
w deskach, a mała piła zajmie się przedzieleniem na części dużych patyków, które mogą posłużyć za dach.
Wspólne przygody dzieci i rodziców to wspomnienia na całe życie. Szczególnie, jeżeli przy tym pociechy rozwijają swoją kreatywność i zdolności manualne.
Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!
Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami
Jak wykorzystać wakacje, aby mądrze wspierać umiejętności nastolatka, który marz
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.