Uczniowie z województwa łódzkiego rozpoczynają zimową przygodę z ekonomią
Wraz z rozpoczęciem ferii zimowych, ruszają atrakcyjne zajęcia dla uczniów w ramach projektu edukacji ekonomicznej „Ferie z ekonomią”. Od poniedziałku zimową przygodę z ekonomią rozpoczną uczniowie klas 6 i 7 szkół podstawowych z województwa łódzkiego z gmin Biała, Lutomiersk, Świnice Warckie i Inowłódz. Zajęcia, realizowane w ramach projektu Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej oparte są głównie na grach i zabawach edukacyjnych, konkursach. Młodzi odwiedzają także lokalnych przedsiębiorców, placówki banków i oddziały okręgowe NBP.
„Ferie z ekonomią” to projekt edukacji ekonomicznej adresowany do uczniów 6. i 7. klas szkół podstawowych z terenów wiejskich i miast do 20 tys. mieszkańców, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę ekonomiczną i finansową. Podczas jednego tygodnia ferii zimowych, uczniowie, uczestnicząc w grach i zabawach ekonomicznych zdobywają wiedzę m.in. z zakresu postaw przedsiębiorczych, bankowości, sposobów planowania i zarządzania budżetem domowym oraz poznania roli pieniądza w gospodarce narodowej. Zajęcia w czasie ferii prowadzone są przez nauczyciela przedmiotu WOS, który otrzymuje odpowiednie przeszkolenie oraz autorskie scenariusze zajęć. Dodatkowo w ramach projektu prowadzone są konkursy z atrakcyjnymi nagrodami.
W pierwszym tygodniu ferii zimowych, w terminie 16-20 stycznia br., wezmą udział uczniowie z następujących szkół z województwa łódzkiego:
- Publiczna Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Białej
- Szkoła Podstawowa im. Adama Mickiewicza w Lutomiersku
- Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Świnicach Warckich
Z kolei w drugim tygodniu ferii, w okresie 23-27 stycznia br., zajęcia przeprowadzone będą w Szkole Podstawowej w Królowej Woli w Inowłodzu. W tym samym terminie odbywają się zajęcia w szkołach na terenie województwa lubelskiego, pomorskiego, podkarpackiego i śląskiego.
„Ferie z ekonomią” to nie tylko sposób na ciekawe i aktywne spędzenie czasu w przerwie od nauki. W trakcie zajęć młodzież ma okazję zdobyć wiedzę z zakresu ekonomii i przedsiębiorczości oraz kompetencje kluczowe, a także odwiedzić lokalne banki i miejscowych przedsiębiorców. W tegorocznej edycji dla chętnych uczniów przewidziano również konkurs wiedzy ekonomiczno-finansowej z atrakcyjnymi nagrodami.
Udział w projekcie to również cenne doświadczenie dla nauczycieli. Prowadzący zajęcia poszerzają swoją wiedzę z aktywnych metod nauczania oraz z zakresu m.in. trendów na rynku pracy, finansów, bankowości i przedsiębiorczości.
- „Ferie z ekonomią” to pomysł na ciekawe zajęcia edukacyjne dla młodzieży połączone z dobrą zabawą. Ekonomia to ważny element naszego życia, a dzieci od najmłodszych lat powinny wiedzieć, skąd biorą się pieniądze, po co są oszczędności, czym jest lokata i na czym polega przedsiębiorczość. Nie każdy jednak łatwo przyswaja sobie pojęcia ekonomiczne i potrafi zrozumieć procesy gospodarcze, dlatego nasz projekt, by ułatwić przyswojenie tej niełatwej wiedzy, wykorzystuje gry i zabawy. „Ferie z ekonomią” uczą najmłodszych mechanizmów rynkowych, których zrozumienie, w naszym przekonaniu, jest niezwykle kluczowe w dorosłym życiu – mówi Krzysztof Podhajski, prezes zarządu Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej.
Tegoroczną 5. edycją projektu objętych jest 48 szkół podstawowych z niemal wszystkich województw. „Ferie z ekonomią” to efekt wieloletnich doświadczeń Fundacji Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej związanych z realizacją programów edukacji ekonomicznej skierowanych do młodzieży i kontynuacja projektu pierwotnego „Na Własne Konto”, prowadzonego w latach 2011-2017. Projekty są uzupełnieniem i poszerzeniem podstawy programowej przedmiotu Wiedza o społeczeństwie. Do tej pory wzięło w nim udział ponad 13,5 tysięcy uczniów. Materiały dydaktyczne zostały przygotowane przez ekspertów i wykładowców Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Więcej na stronie www.feriezekonomia.pl
Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba
Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce
Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.