Ugość dzieci z międzynarodowego projektu Lelenfant. Brave Kids w nowym wydaniu
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Już niedługo we Wrocławiu startuje nowa odsłona dawnego projektu Brave Kids. Teraz pod inną nazwą – Lelenfant, ale z tym samym zespołem, w podobnej formule i nadal w zasięgu globalnym. Pod koniec sierpnia można gościć młodych artystów z Tanzanii, Gruzji, Iranu, Czech lub Podlasia. Potrzeba jeszcze kilkunastu miejsc w domach wrocławskich rodzin. W środę 10 sierpnia odbędzie się spotkanie informacyjne.
W spotkaniach Brave Kids, czyli znanego międzynarodowego projektu artystyczno-edukacyjnego, przez lata wzięło udział 2 tys. dzieci i młodzieży z całego świata. Integralną i bardzo ważną częścią tego niezwykłego wydarzenia zawsze były rodziny goszczące młodych artystów.
– W tym czasie kilkadziesiąt wrocławskich rodzin miało okazję przekonać się o niezwykłej sile międzykulturowej przyjaźni, rodzącej się dzięki gościnności i otwartości – mówi Mary Sadowska-Łakomy, prezeska Fundacji Przyjaźń Sztuka Edukacja, która organizuje Lelenfant.
Tak samo będzie i w tym roku. Uczestnicy projektu, przyjeżdżający z różnych stron świata, zamieszkają w domach rodzin z Wrocławia i okolic.
– Warsztaty i działania artystyczne zajmują naszym gościom oczywiście gros czasu. Ale poza tym stają się domownikami, z którymi rodziny jedzą na co dzień śniadania i kolacje, podejmując kulinarne poszukiwania, ponieważ różnice kulturowe potrafią być pod tym względem niesamowicie inspirujące, nieraz wybierają się na wspólne wycieczki, a przede wszystkim wzajemnie się poznają. Dla rodzin goszczących zawsze było to budujące doświadczenie i dawało im mnóstwo pozytywnej energii – opowiada Mary Sadowska-Łakomy.
W tej chwili potrzeba jeszcze kilkunastu miejsc dla uczestników projektu. – Gorąco zachęcam do przyjęcia naszych utalentowanych gości. To okazja, by poznać ciekawą osobę, pewnie też szansa na oderwanie od codzienności, a dla dzieci z wrocławskich rodzin również swego rodzaju przygoda i lekcja międzykulturowej integracji – mówi prezeska fundacji.
Kto chciałby gościć uczestników Lelenfant, może zgłaszać się bezpośrednio do Fundacji Przyjaźń Sztuka Edukacja. W środę 10 sierpnia o godz. 18.00 można też przyjść na spotkanie informacyjne do siedziby biura Lelenfant (ul. Sudecka 96).
Artystyczne półkolonie dla dzieci z Wrocławia
W planach organizacyjnych jest autobus, który będzie dowoził uczestników Lelenfant na Pilczyce z 2-3 przystanków w centrum. – W ten sposób odciążymy logistycznie rodziny goszczące. Poza tym zorganizujemy półkolonie dla dzieci polskich, które poprowadzą liderzy naszych zagranicznych grup – zapowiada Iwona Frydryszak z Fundacji Przyjaźń Sztuka Edukacja, dyrektorka programowa projektu Lelenfant.
Takie półkolonie potrwają przez cztery dni – od 22 do 25 sierpnia. Będą miały formę warsztatów, podczas których dzieci nauczą się gruzińskich tańców, sztuczek cyrkowych i akrobacji, poznają kulturę starożytnej Persji, gór Kaukazu czy suahili z wybrzeży Oceanu Indyjskiego. Będzie też spora dawka czeskiego humoru.
Dlaczego teraz Lelenfant
Każdego roku w organizację Brave Kids angażowało się kilkadziesiąt osób, w tym instruktorzy artystyczni, wnoszący swoje doświadczenie i metody pracy ze swojego dorobku. W tym roku we Wrocławiu projekt jest organizowany już pod nowym szyldem.
– Zespół jest ten sam, w tym przede wszystkim instruktorzy artystyczni, pozostajemy też przy formie warsztatów, a także modelu współpracy i szukania inspiracji, który polega na tym, że dzieci uczą się od siebie nawzajem, przygotowując wspólny spektakl – mówi Iwona Frydryszak.
Nowa nazwa to połączenie dwóch francuskich słów: l'éléphant – słoń oraz l'enfant – dziecko. Co oznacza?
– Słoń symbolizuje siłę i troskę, a dziecko to radość i energia. Tak postrzegamy projekt w nowym wydaniu. Teraz realizujemy go już niezależnie, nie pod szyldem Brave. Stąd właśnie zmiana nazwy. Poza tym bardziej stawiamy na zabawę, twórczą radość, lekkość i luz. Symbolicznym momentem przejścia do projektu w nowej odsłonie będzie otwarcie Pawilonu Dzieci Lelenfant na naszym Wielkim Pikniku – wyjaśnia Iwona Frydryszak.
Z trzech kontynentów
W Lelenfant wezmą udział kilkuosobowe grupy artystyczne z Gruzji, Iranu, Tanzanii i Czech. Dzieci i młodzież mają 10-15 lat. W domach rodzin goszczących zamieszkają od 21 do 31 sierpnia, ale do Wrocławia przyjeżdżają już 14 sierpnia, a dzień później zaczynają się warsztaty artystyczne. Na piątek 19 sierpnia zaplanowano paradę na wrocławskim Rynku, z udziałem grup z zagranicy oraz zaproszonych gości.
Wielki Piknik Lelenfant odbędzie się 27 sierpnia. To nowe wydarzenie, które nawiązując do plenerowej edycji Brave Kids pod wrocławskim niebem, zaprasza do spędzenia dnia z Lelenfant na świeżym powietrzu. Podczas pobytu we Wrocławiu dzieci i młodzież przygotują razem spektakl, który na koniec zaprezentują w sali koncertowej Polskiego Radia przy ul. Karkonoskiej. Natomiast warsztaty artystyczne zaplanowano w szkole przy ul. Dworskiej na wrocławskich Pilczycach. Łącznie, w projekcie udział weźmie 45 młodych artystów.

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce

Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.