Wakacje na łonie natury. Jak obserwować świat przyrody, radzi przyrodnik Marcin
Wakacje to czas relaksu i odpoczynku na łonie natury. Korzystając z uroków lasów, łąk i plaż, warto zastanowić się, co każdy z nas może zrobić, aby wspierać rozwój ekologiczny otaczającego nas świata. Pokażmy dzieciom, jak fascynujące może być spędzanie wakacji w zgodzie z naturą, a przy okazji zainteresujmy je tematyką ekologii. Oto kilka sposobów na zaprzyjaźnienie się z przyrodą Marcina Kostrzyńskiego, eksperta programu „Kubusiowi Przyjaciele Natury”.
Lato to pora roku, w której możemy obserwować przyrodę w pełni rozkwitu. Dni są długie, lasy i parki tętnią życiem, krzewy i drzewa owocują, a zwierzęta zbierają zapasy na zimę i wychowują potomstwo. Wykorzystajmy ten czas na pokazanie naszym pociechom, że spędzanie czasu na łonie natury może być naprawdę interesujące, a przy okazji zaszczepmy w nich miłość do środowiska i szacunek dla świata fauny i flory.
– Edukacja najmłodszych w zakresie dbania o otaczający nas świat natury jest bardzo ważnym aspektem wychowania. Świadomość ekologiczną powinniśmy budować zarówno w szkole, jak i w domu. Rozejrzyjmy się wokół siebie. Co jeszcze możemy zmienić? Czy tereny zielone w pobliżu naszych domów nie są zaśmiecone? Czy będąc w lesie, nie naruszamy spokoju jego mieszkańców? Czy nie kupujemy zbyt dużo żywności, która potem się marnuje? Czy na pewno chcemy kupić rasowego psa, zamiast wybrać czworonoga ze schroniska? Dzieci obserwują nasze wybory i każda nasza decyzja ma wpływ na ich przyszłe postępowanie. Wykorzystajmy czas spędzany razem w wakacje, aby uwrażliwić nasze maluchy na świat zwierząt i roślin, a wkrótce zobaczymy, jak na lepsze zmienia się ich zachowanie w innych aspektach życia – radzi Marcin Kostrzyński, przyrodnik i autor cyklu „Marcin z lasu”, ekspert „Kubusiowych Przyjaciół Natury”.
Oto kilka pomysłów na wakacje na łonie natury od przyrodnika Marcina Kostrzyńskiego:
1. Jak podpatrywać zwierzęta? Najlepiej po prostu iść na spacer do lasu. Starać się iść cicho i pamiętać o tym, aby wędrować pod wiatr. Gdy tak idziecie, słychać wszystko dookoła. Możecie zobaczyć tropy na ziemi albo bardzo małe owady chodzące po trawie. Można zabrać ze sobą lupę, bo niektóre są tak małe, że trzeba je bardzo dokładnie oglądać przez szkło powiększające, żeby zobaczyć, jak wyglądają albo nawet określić gatunek.
2. Tam, gdzie las łączy się z polem i łąką, jest idealne miejsce na obserwowanie zwierząt. Możemy usiąść cichutko, wziąć lornetkę albo po prostu chwilę zaczekać i obserwować. Zwierzęta są aktywne rano i wieczorem. Spróbujcie namówić swoje dzieci, aby pójść do lasu przed świtem, najlepiej około godziny czwartej. Taką wyprawę zapamiętacie na długo.
3. Oprócz pieszych wycieczek polecam wycieczki rowerowe. Rower to najlepszy wynalazek. Można szybko i cicho przemieszczać się na duże odległości, zatrzymać się w każdym miejscu, co więcej – poczuć zapachy. Słychać też wyraźnie śpiewy ptaków lub ich ostrzeżenia. Próbujcie to odczytywać. Np. jeśli usłyszycie skrzek sójki, może to oznaczać, że gdzieś na dole chodzi lis albo kuna.
4. Warto zatrzymać się, posłuchać, popatrzeć i dać szansę, aby zwierzę się pojawiło. Nie można krzyczeć – najlepiej zaplanować sygnały, np. jeśli zobaczymy zwierzę, pokazujemy delikatnie palcem w tamtą stronę. Ważne są nasze ruchy – nie możemy wymachiwać rękoma, ponieważ zwierzęta są wrażliwe na ruch. Możemy podnosić lornetkę bardzo powoli i tylko wtedy, gdy zwierzę je. Gdy przestaje, my też się zatrzymujemy. W ten sposób zyskujemy satysfakcję, że nie spłoszyliśmy zwierzęcia, a możemy je podpatrywać.
5. Możecie też biwakować, czyli spędzić noc w lesie. Budzić się w środku lasu i nie musieć używać budzika, ponieważ budzą was ptaki. Las ożywa na chwilę przed świtem, są zapachy, których nie poczujecie w południe. Inaczej pachnie las sosnowy, a inaczej brzozowy. Wystarczy otworzyć namiot lub uchylić moskitierę, aby mieć niezapomniane przeżycia.
6. Starajmy się nie palić ognisk, ponieważ dym bardzo płoszy zwierzęta, a latem zazwyczaj jest sucho i może to łatwo doprowadzić do pożaru, ale korzystajmy z lasu, korzystajmy z przyrody. Na pewno obserwowanie zwierząt, ten spokój, który od nich bije, pozwoli wam nabrać sił na następny rok. Podpatrujmy przyrodę, a znajdziemy przygodę!
Na stronie https://przyjacielenatury.pl/ można znaleźć bezpłatne materiały, filmy i audiobooki o tym, jak żyć w zgodzie z naturą i jak zaciekawić tą wiedzą najmłodszych. Kubusiowi Przyjaciele Natury to największy w Polsce ekologiczny program edukacyjny dla dzieci przedszkolnych i uczniów klas 1-3 szkoły podstawowej. Od początku istnienia w programie udział wzięło ponad 6 milionów dzieci, a do ostatniej edycji zapisało się 9 tys. przedszkoli i ponad 5 tys. szkół podstawowych, czyli co drugie przedszkole i co trzecia szkoła podstawowa w Polsce. Zapisy do nowej edycji Kubusiowych Przyjaciół Natury wystartują we wrześniu, a informacje o rekrutacji znajdą się na stronie www.
![Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_751136589,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci
![Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!](/files/_uploaded/glownekonf_1242896087,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!
![Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami](/files/_uploaded/glownekonf_1933820693,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.