Witamina D3 dla malucha, czyli jak wspierać odporność małego dziecka
Sezon jesienno-zimowy trwa w najlepsze, dlatego powinniśmy robić wszystko, aby wspierać naszą odporność. I o ile wiemy już, że witamina D3 przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego u dorosłych, o tyle w przypadku dzieci nie jesteśmy pewni, kiedy możemy zacząć ją podawać. A okazuje się, że już niemowlęta powinny ją dodatkowo suplementować. Oto, co możemy robić, aby poprawić odporność naszych najmłodszych podopiecznych.
Talerz pełen zdrowia
Jednym z najważniejszych warunków prawidłowego funkcjonowania naszego układu immunologicznego są codzienne wybory kulinarne. Dopilnujmy, aby na talerzu naszych maluchów nie zabrakło produktów bogatych w witaminy i składniki mineralne niezbędne dla zdrowia. Wprowadzając do diety niemowlęcia nowe produkty, zacznijmy od warzyw, które może nie mają tak atrakcyjnego smaku, co owoce, ale jeśli zadbamy o odpowiednią kolejność urozmaicania diety, maluch najpierw przyzwyczai się do bardziej wytrawnych nut smakowych. Ważne jest również, aby posiłek był atrakcyjny pod względem wizualnym – dzięki temu dziecko będzie z większą ochotą sięgało po nowe smaki i uzupełniało składniki niezbędne do prawidłowego rozwoju. Twórzmy niepowtarzalne kompozycje z bajecznie kolorowych marchewek, brokułów, groszku czy papryk. Natura wie, co robi, aby zachęcić nas do dbania o zdrowie!
Na świeże powietrze!
Kiedy na dworze jest zimno, naszym naturalnym odruchem jest niechęć do wychodzenia na dwór. A przecież ruch na świeżym powietrzu jest zbawienny dla odporności naszej i naszych dzieci. Dajmy maluchowi przykład i bez względu na pogodę wybierzmy się na spacer do parku czy lasu. Starajmy się również nie przegrzewać dziecka – ubierzmy je na cebulkę, aby w razie czego pozbyć się jednej warstwy. Pamiętajmy, że biegające dziecko odczuwa temperaturę trochę inaczej niż my. Z kolei w domu często wietrzmy i nawilżajmy pomieszczenie, zwłaszcza przed snem. Temperatura nie powinna przekraczać 22 st. Nie ma nic gorszego dla odporności niż przegrzewanie.
Suplementujmy witaminę D3!
Kolejnym ważnym czynnikiem dla prawidłowego funkcjonowania naszego układu odpornościowego jest suplementacja witaminy D3, i to już od pierwszego dnia po urodzeniu. Jest to szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym, kiedy mamy najmniejszą szansę na kontakt ze słońcem i produkcję tego cennego składnika. Dlatego tak ważna jest suplementacja już od najmłodszego wieku. Bobolen Witamina D3 krople suplement diety zawiera wysokiej jakości witaminę D3, która przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego oraz jest potrzebna do prawidłowego wzrostu i rozwoju kości u dzieci.
Więcej na temat poprawiania odporności u dzieci dowiemy się z wywiadu z doktorem Łukaszem Durajskim, Pediatrą Roku 2019, znanym jako „Doktorek Radzi” na stronie Akademii Bobolen: https://www.akademiarodzicowbobolen.pl/kursy/75
Bobolen Witamina D3 krople suplement diety zawiera wysokiej jakości witaminę D3, która przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego oraz jest potrzebna do prawidłowego wzrostu i rozwoju kości u dzieci. Witamina D3 zawarta w produkcie posiada znak jakości Q®-D, który gwarantuje najwyższe standardy produkcji, wieloetapowe badania jakości witamin oraz zapewnia bezpieczeństwo pochodzenia składników (Europa) i ich staranne selekcjonowanie (Q®-D. Premium vitamins by DSM- www.qualityforlife.com Q® is a Trademark of DSM). Jedna kropla to 400 j.m. witaminy D.
Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety. Zrównoważona dieta i zdrowy tryb życia są istotne dla zachowania zdrowia.
![Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_751136589,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci
![Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!](/files/_uploaded/glownekonf_1242896087,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!
![Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami](/files/_uploaded/glownekonf_1933820693,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.