Komunikaty PR

Zmiany w edukacji – co doradziłby Janusz Korczak?

2024-03-29  |  14:00
Biuro prasowe

To jego wybitna postać może pomóc określić, co tak naprawdę koniecznie trzeba zreformować, a co zostawić takim, jakie jest.

W polskich szkołach narzeka się na nadwyżkę programową i nafaszerowany do szpiku kości program edukacyjny. Na tym polska młodzież bardzo dużo traci. To ją zniechęca do nauki, demobilizuje. Nikt nie jest w stanie przyswoić ogromnej ilości materiału, uczniowie są przemęczeni i sfrustrowani. Pomimo, że wszyscy zdają sobie sprawę, iż wiedza pamięciowa jest wtórna, wciąż stosuje się zasadę – zakuć, zdać zapomnieć, przez co gubi się sedno sprawy, związane z faktem, że w przyswajaniu wiedzy liczy się to, aby jak najwięcej z niej wyciągnąć. A przecież w edukacji najważniejsza jest relacja oraz zaszczepienie pasji wśród uczniów czyli to, o czym sto lat temu mówił Janusz Korczak – dlatego warto odkryć go ponownie.

Gdyby Janusz Korczak żył w dzisiejszych czasach, byłby bez wątpienia otwarty na to, żeby młodzież i dzieci uczyć się w formule docenienia ich wyborów. Korczak eksponował to, że to dzieci decydowały o różnych sprawach Parlamentu Uczniowskiego. Był ponadczasowy, wyprzedzał czasy, w których żył. Trzeba przypomnieć, że Janusz Korczak był osobą otwartą, która posiadała dar słuchania – mówi profesor Mirosław Grewiński, rektor Uczelni Korczaka. My dziś szczególnie potrzebujemy takiej uważności na młodego człowieka, aby w takim wieloaspektowym zakresie, interaktywnej edukacji, rozwoju wszyscy widzieli czekające na nich możliwości, potencjały oraz sposobności. 

Jak Janusz Korczak zachowywałby się dzisiaj? Jak postępowałby z młodzieżą, jakby traktował dzieci wykluczone społecznie albo dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi? To pytanie jest o tyle istotne, że we współczesnym świecie pełnym wyzwań, potrzebne nam są bezpieczne autorytety. Zdaniem profesora Grewińskiego, Janusz Korczak na pewno nie byłby przeciwko technologią, ale uczyłby związanej z tym odpowiedzialności oraz jak odpowiedzialnie z nich korzystać. Nie byłby przeciwny imigrantom, ale uczyłby, jak wspólnie z osobami przyjeżdżającymi do Polski budować przyszłość w wielokulturowych relacjach.

Patrzymy na naszego patrona, odkrywając go na nowo poprzez współczesne problemy – mówi rektor Uczelni Korczaka. Uważamy, że bardzo ważna jest rola lidera, nauczyciela, który powinien towarzyszyć dzisiaj dzieciom w rozwoju ich pasji, zainteresowań, aby edukacja była dla nich przyjemnością. Przecież tylko wtedy się uczymy i rozwijamy, gdy coś sprawia nam satysfakcję. Oczywiście, to musi być również wysiłek intelektualny, ale nie może być tak, że nauczyciel poprzez słowo, niejako wertykalnie nam coś narzuca i nakazuje. W ten sposób nie wyzwolimy w człowieku pasji do edukacji, chęci i motywacji. Tak naprawdę najważniejsza jest automotywacja, która sprawia, że chętnie uczymy się tego, co nas pociąga, tego, do czego czujemy większą chemię. Nauczyciel powinien być przede wszystkim towarzyszem w podróży rozwojowej dziecka i młodzieży podczas edukacji, a nie symbolem wymagań.  

ODRZUCIĆ OPRESYJNY SYSTEM

Profesor Grewiński zauważa, że współczesna szkoła dostrzega w młodym człowieku wiele negatywnych cech, a pomija pozytywne. Skupia się na karach, uwagach, a nie podkreślaniu osiągnięć, docenianiu. I to właśnie wymaga największej zmiany w polskiej szkole.  Z tego powodu współczesna młodzież jest dzisiaj często zagubiona, ponieważ nauczyciele w ogóle nie widzą świata, który dla nich jest tym realnym. Szczególnie wyrazisty jest przykład świata mediów społecznościowych.

Ponieważ nauczyciele z reguły nie znają tej wirtualnej rzeczywistości, wiele problemów młodzieży im umyka, nie są dla nich widoczne.

Tymczasem nauczyciel powinien przenikać do świata uczniów, tylko wtedy może stać się dla młodego pokolenia autorytetem, człowiekiem z pasją, który swoją postawą i pasją do nauki zaraża innych. Tylko wtedy zyska rangę przewodnika, który pompuje w żagiel rozwoju tego młodego człowieka powietrze i energię, a nie go ogranicza – uważa profesor Grewiński. 

Edukacja wiąże się też z systemem oceniania – tak niezwykle ważnym w polskiej szkole. Kwestia oceniania jest dyskusyjna i wymaga jakiejś zmiany, ponieważ, oceniając, nagradzamy innych i deprecjonujemy pozostałych na tle tych lepszych – komentuje rektor Uczelni Korczaka. Tymczasem ocena powinna zmierzać ku byciu jakościową, nie taka ilościową i statystyczną. Powinna być kształtująca i opisowa. Z oceny powinniśmy dowiadywać się o wiele więcej niż to, że ktoś przyswoił materiał na poziomie niedostatecznym tudzież bardzo dobrym. To nam niewiele mówi. Pamiętajmy, że kiedy karzemy uczniów, oceniamy ich i nieustannie porównujemy z innymi, osiągamy skutek zupełnie odwrotny do zamierzonego. Poczucie wartość młodych ludzi obniża się i w efekcie następuje wysyp problemów psychicznych, psychosomatycznych i psychologicznych. 

Ze względu na opresyjny system, coraz większy procent młodzieży zmaga się z depresją. A przecież placówki edukacyjne powinny być wsparciem, powinny wyzwalać pozytywną energię, a nie tłamsić młode pokolenie. Dlatego właśnie rola wychowawcy czy nauczyciela jest dzisiaj kluczowa.  Potrzebujemy liderów edukacji, którzy będą ją zmieniać na lepsze. To również rola Ministerstwa Edukacji, aby kształtować politykę w taki sposób, żeby nauczyciele mogli stosować nowe formy i metody nauczania.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dziecko Połowa Polaków chce zmiany określenia „urlop macierzyński” na neutralne Biuro prasowe
2024-07-16 | 12:00

Połowa Polaków chce zmiany określenia „urlop macierzyński” na neutralne

Tylko ⅕ Polaków nie widzi potrzeby zmiany nazwy „urlop macierzyński”, a ⅖ jest zdania, że sugeruje ona, że czas opieki nad niemowlęciem jest czasem odpoczynku.
Dziecko SpynkaMobile – przestrzeń rozwoju dzieci
2024-07-14 | 13:30

SpynkaMobile – przestrzeń rozwoju dzieci

W dniu 10 lipca w Warszawie odbyła się uroczysta prezentacja SpynkiMobile czyli innowacyjnej przestrzeni wspierającej rozwój dzieci – rozwiązania przygotowanego
Dziecko Bezpłatne warsztaty budowania z klocków dla najmłodszych w CH Targówek!
2024-07-08 | 12:00

Bezpłatne warsztaty budowania z klocków dla najmłodszych w CH Targówek!

Spędź z nami kreatywne wakacje w mieście! Warszawskie centrum handlowe Targówek zaprasza wszystkie dzieci do udziału w Wakacyjnej Akademii Budowania! Przez cały lipiec najmłodsi

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.