Dziesiątka od EBF Development gotowa
Reduta Nowe Podolany to jeden z większych projektów deweloperskich w Poznaniu. To również osiedle o przemyślanej koncepcji, nowoczesnej architekturze, sporych przestrzeniach między budynkami i wyróżniających się elementach małej architektury. Zamieszkanych jest już 9 budynków wielorodzinnych. Z kolei niedawno ukończono realizację budynku nr 10. – Budowa zakończyła się zgodnie z harmonogramem. Obecnie trwają ostatnie prace kosmetyczne wokół budynku. Pod koniec września otrzymaliśmy pozwolenie na użytkowanie, a następnie rozpoczęliśmy procedurę odbioru mieszkań. Planowane są kolejne etapy tego projektu, o czym będziemy informować w odpowiednim momencie – mówi Agata Nowaczyk z biura sprzedaży EBF Development. Budynek wielorodzinny nr 10 to 95 mieszkań o powierzchni od 29 do 74 mkw. Struktura mieszkań obejmuje zarówno kawalerki, jak i lokale 2-, 3- i 4- pokojowe. Podobnie jak we wcześniejszych etapach dużym udogodnieniem jest hala garażowa uzupełniona o miejsca postojowe naziemne. Nie brakuje komórek lokatorskich oraz cichobieżnych wind. Warto dodać, że EBF Development od początku realizacji projektu duży nacisk przykłada do jakości wykonania, a części wspólne jak np. klatki schodowe wyróżniają się estetyką i użyciem wyszukanych materiałów. Deweloper dba również o elementy małej architektury. Są zielone przestrzenie, drogi wewnętrzne, chodniki, oświetlenie oraz przestronne i bezpieczne place zabaw.
Inwestycja Reduta Nowe Podolany powstaje przy ulicy Jasielskiej, oczywiście na terenie poznańskich Podolan. Otoczona jest licznymi terenami rekreacyjnymi, co czyni osiedle doskonałym miejscem zarówno dla osób aktywnych, jak i potrzebujących ciszy i relaksu w spokojnej okolicy. Lokalizacja umożliwia również sprawny dojazd do centrum miasta, zarówno samochodem, jak i autobusami komunikacji miejskiej. Rodziców zadowoli dobre zaplecze oświatowe oraz handlowo – usługowe. W pobliżu funkcjonuje popularna Galeria Podolany.
Transporeon z siedzibą w Porto Office w kolejnych latach
Iliard Architecture & Interior Design z nowym projektem na Wyspach Owczych
Dom w Portugalii: Twoje miejsce pod słońcem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.