Human Ark na 15. rocznicę powstania przechodzi rebranding i poszerza działalność
Human Ark na 15. rocznicę powstania przechodzi rebranding i poszerza działalność
Warszawskie studio produkcyjne Human Ark właśnie obchodzi swoje 15-lecie. Human – bo taką nazwę nosi od dziś firma – zmienia swoją identyfikację wizualną, ale także strategię biznesową. W centrum działań studio stawia człowieka, a także rozwija zainicjowaną już współpracę z nowym rodzajem klientów. Dziś Human oprócz branży reklamowej i animacji realizuje także długie formy i projekty fabularne w zakresie VFX i postprodukcji. Do pracy nad filmami firma utworzyła w swojej warszawskiej lokalizacji specjalnie wyposażoną przestrzeń umożliwiającą kompleksową obsługę postprodukcyjną.
Human to studio animacji i postprodukcji, działające na polskim i międzynarodowym rynku produkcyjnym od 15 lat. Zespół składający się z ponad 50, animatorów, grafików, programistów i producentów tworzy cyfrowe efekty specjalne oraz animacje 2D i 3D dla świata filmu, reklamy i sztuki. W zakres usług studia wchodzi także kompleksowa obsługa postprodukcyjna. W ostatnich latach firma realizowała projekty reklamowe zarówno dla klientów z Europy, jak i z Azji. Wśród dużych projektów, dla których Human tworzy efekty specjalne, znalazł się m.in. „Broad Peak” – dramat oparty na prawdziwej historii legendarnego polskiego himalaisty, Macieja Berbeki, czy serial „Wielka Woda” produkowany przez Telemark dla Netflix.
Human Ark to od teraz Human. Uprościliśmy nazwę, bo Human jest kwintesencją tej firmy. To jedno słowo najlepiej oddaje naszą strategię. W codziennych działaniach stawiamy na człowieka – bo firmę tworzą ludzie. Strategicznie z kolei – chcemy dać wyraźny sygnał o szerszym zakresie usług. Nie jesteśmy tylko studiem animacji, które robi wysokiej jakości reklamy. W ofercie Human jest całe spektrum usług postprodukcyjnych i VFX umożliwiających pracę nad wszelkimi formami filmowymi, począwszy od reklam, przez teledyski i kampanie, po seriale i filmy fabularne – mówi Maks Sikora, CEO studia produkcyjnego Human.
To, co wyróżnia Human, to wysoka jakość animacji postaci, umiejętność tworzenia złożonych efektów wizualnych i duża wartość artystyczna realizowanych produkcji. To jednak nie wszystko – siedziba Human rozrosła się o kolejne piętro. Nowa przestrzeń jest wyposażona w stanowiska do montażu offline, online i kolor-korekcji oraz w salę kinową. Ponadto Human wszedł w 2018 roku w partnerstwo z czeskim producentem PFX. To doświadczone, 120-osobowe studio, mające siedzibę m.in. w kultowym Barrandovie. Przy projektach reklamowych i fabularnych studia wspierają się wzajemnie. PFX jest także koproducentem filmu „Diplodok”.
Produkujemy właśnie pierwszy na taką skalę w Polsce film animowany 3D dla widowni familijnej. Dzięki udziałowi w zagranicznych targach, festiwalach oraz konferencjach zrozumieliśmy, że „Diplodok” to film o ogromnym potencjale międzynarodowym. Spotkaliśmy wiele osób z branży, które nam pomogły i wspierały nas w okresie przygotowawczym. Na Cartoon Movie znaleźliśmy partnera do filmu – PFX z czeskiej Pragi. Jako organizacja znajdujemy się w momencie, w którym takie współprace są elementem planów rozwoju i nowej strategii studia. Na rynku jesteśmy już 15 lat, to dla nas bardzo ważny moment. Poza tym oczywiście niezmiennie skupiamy się na wysokiej klasy reklamach i zaawansowanych efektach wizualnych w filmach i serialach telewizyjnych. Stale szukamy nowych kreatywnych pomysłów. Jesteśmy na zaawansowanym etapie prac nad „Diplodokiem”, ale wiedząc, ile czasu zajmuje rozwój własnej produkcji, przymierzamy się już do nowych tytułów. Ponadto, wypatrujemy nowych kooperacji w obszarze filmu - zarówno serwisu, jak i koprodukcji. Niezależnie od tego, czy projekt jest komercyjny czy fabularny, w każdej formie widzimy film – to podejście określa sposób myślenia i działania w Humanie – dodaje Wojtek Wawszczyk, reżyser „Diplodoka” oraz dyrektor artystyczny studia.
Human to studio animacji i postprodukcji, działające na polskim i międzynarodowym rynku produkcyjnym od 15 lat. Zespół doświadczonych reżyserów, animatorów i producentów tworzy cyfrowe efekty specjalne oraz animacje 2D i 3D dla świata filmu, reklamy, sztuki i rozrywki. Zakres usług studia obejmuje także kompleksową obsługę postprodukcyjną. To, co wyróżnia Human, to wysoka jakość animacji postaci, umiejętność tworzenia złożonych efektów wizualnych i duża wartość artystyczna realizowanych produkcji.
www.human.film
OPOWIEŚĆ WIGILIJNA I KRÓLOWA ŚNIEGU NA ŚWIĘTA W ARTE.TV
Z miłości do gier – Platige Image o kulisach powstawania „Secret Level”
Serial 'Udar' z Jackiem Poniedziałkiem dostępny w streamingu już 17 grudnia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.