Letnie kino na kółkach w Atrium Plejada
W lipcu rusza letnie kino samochodowe! Podobnie jak w ubiegłym roku, do wspólnego oglądania filmów w plenerze zapraszają Atrium Plejada oraz Bytomskie Centrum Kultury. W piątkowe i sobotnie wieczory bytomianie mają okazję obejrzeć aż cztery ciekawe seanse, emitowane kolejno, po jednym filmie w ciągu dnia. Zmotoryzowani widzowie będą mogli uczestniczyć w projekcji pod gołym niebem w dwóch terminach: 24-25 lipca oraz 31 lipca-1 sierpnia. Jako pierwsza zostanie wyemitowana 24 lipca francuska komedia „Spódnice w górę”.
Letnie wieczory w Atrium Plejada upłyną pod znakiem dobrej rozrywki filmowej. Podczas dwóch ostatnich weekendów lipca, bytomskie centrum handlowe oraz Bytomskie Centrum Kultury zaplanowały dla klientów wygodną i bezpieczną formę relaksu w postaci kina samochodowego. Pokazy filmowe wyświetlane będą w piątkowe i sobotnie wieczory, o godz. 21.15, w wydzielonej strefie na parkingu Atrium Plejada.
Filmowy repertuar zapowiada się naprawdę emocjonująco. Na wielkim ekranie widzowie będą mogli obejrzeć cztery niezwykłe projekcje:
- 24 lipca – „Spódnice w górę”, francuska komedia z 2014 r., w reżyserii Audrey Dana
- 25 lipca – „Stand up girl”, francuska komedia z 2017 r., reż. Nawell Madani i Ludovic Colbeau-Justin
- 31 lipca – „Borg/McEnroe. Między odwagą a szaleństwem”, Dania/Finlandia/Szwecja,
film sportowy/dramat z 2017 r. reż. Janus Metz
- 1 sierpnia – „Mamy2mamy”, francuska komedia z 2017 r., w reż. Noémie Saglio.
- Nasze kino plenerowe od lat cieszy się dużym zainteresowaniem wśród bytomian. Dlatego także w tym roku postanowiliśmy zadbać o dobry nastrój mieszkańców, dostarczając im niezapomnianych, kinowych emocji. Repertuar tworzą najlepsze produkcje z ostatnich lat, z przewagą francuskich komedii, idealnych na wspólne wieczorne oglądanie. Propozycje filmowe dobraliśmy tak, aby widzowie mogli się zrelaksować i wprowadzić w dobry nastrój. Letnie kino pod chmurką to ciekawa forma spędzania wolnego czasu dla osób pozostających w okresie wakacji w mieście. To także niepowtarzalna okazja na doskonałą rozrywkę poprzez wspólne oglądanie seansu filmowego w plenerze z rodziną, przyjaciółmi lub najbliższymi - mówi Joanna Plata, Dyrektor Centrum Handlowego Atrium Plejada.
Ilość miejsc w kinie plenerowym jest ograniczona. Udział w pokazie filmowym jest odpłatny i kosztuje .
Więcej informacji na temat wydarzenia można znaleźć na stronie internetowej: www.atrium-plejada.pl i https://www.becek.pl/.

OPOWIEŚĆ WIGILIJNA I KRÓLOWA ŚNIEGU NA ŚWIĘTA W ARTE.TV
Z miłości do gier – Platige Image o kulisach powstawania „Secret Level”

Serial 'Udar' z Jackiem Poniedziałkiem dostępny w streamingu już 17 grudnia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.