Komunikaty PR

OPOWIEŚCI Z NARNII - Pełna kolekcja na DVD od 9 grudnia!

2020-12-10  |  15:00
Biuro prasowe

Wejdź do świata pełnego magii i niezwykłych sekretów z Łucją, Edmundem, Zuzanną oraz Piotrem. Dzięki fantastycznym stworzeniom, porywającym przygodom i niezwykłym efektom specjalnym ten kolekcjonerski zestaw trzech „Opowieści z Narnii” oczaruje cię na wieczność! Pełna trylogia w nowej odsłonie zadebiutowała 9 grudnia na DVD!

Niezwykle popularna filmowa seria jest adaptacją trzech z siedmioczęściowego cyklu powieściowego autorstwa Clive’a Staplesa Lewisa (1898-1963), angielskiego pisarza, filozofa i wykładowcy literatury renesansowej na uniwersytetach w Oksfordzie i Cambridge. Książki o fantastycznej krainie Narnii powstały w latach 1950-56 i osiągnęły wielki sukces w Europie i USA. Weszły do kanonu literatury dziecięcej i młodzieżowej, sprzedały się w ponad stu milionach egzemplarzy i przetłumaczono je na pięćdziesiąt języków.
Filmy zrealizowane na podstawie trzech pierwszych tomów były hitami kinowymi w latach 2005-2010. W Polsce obejrzało je w kinach łącznie ponad 3 mln widzów. Ekranizacje wciąż cieszą się nieustającym zainteresowaniem fanów filmów familijnych, a szczególnie chętnie są oglądane w okresie Świąt Bożego Narodzenia.

Dwie pierwsze części sagi o produkcje Disneya, podczas gdy ostatnia – trzecia część została wyprodukowana przez studio 20th Century Fox. Dopiero teraz, po licencyjnym zjednoczeniu wszystkich ekranizacji sagi o tajemniczym świecie Narnii, możliwym jest zaoferowanie konsumentom kompletnego pakietu trzech filmów na DVD.

Reżyserem pierwszych dwóch części trylogii jest Andrew Adamson, Nowozelandczyk,  współreżyser pierwszej i drugiej części „Shreka”, który opracował adaptację powieści Lewisa. Brano pod uwagę i innych reżyserów: Johna Boormana („Generał”, „Excalibur”) i Roba Minkoffa („Stuart Malutki 2”). Adamson, który poznał powieści Lewisa jako dziecko, mówił, że powrót do nich po latach był ciekawym i pouczającym doświadczeniem, pozwalającym zauważyć rzeczy, które wcześniej przeoczył. „To klasyka w prawdziwym sensie tego słowa. Pamiętam, że przez okrągły rok, gdy rodzice czytali mi te książki, żyłem głównie w fantastycznym świecie Narnii. W dużej mierze ukształtował on moją wyobraźnię. Pewnie zabrzmi to tak, jakbym się przechwalał, ale ten film robię przede wszystkim dla siebie koniec końców, inaczej nie da się pracować. Można się tylko poddać własnemu instynktowi. Robię więc film, który jest oparty na moim wspomnieniu o tej książce, na tym, czym ta książka była dla mnie. Staram się też wejść głębiej w postaci. Ale oczywiście jestem przekonany, że to historia, która świetnie przemówi i do dzieci, i do dorosłych” – tłumaczył swe zamiary Adamson. Sam Lewis miał nadzieję, że jego powieści będą „książkami wielokrotnego użytku”. Liczne zastępy wielbicieli Narnii i kolejne wznowienia tych opowieści potwierdzają, że tak właśnie się stało.

 

OPOWIEŚCI Z NARNII – O FILMOWEJ TRYLOGII.

LEW, CZAROWNICA I STARA SZAFA.

Film opowiada historię czwórki rodzeństwa – Łucji, Zuzanny, Edmunda i Piotra – które odnajduje drogę do tajemniczej krainy Narnii zamieszkałej przez mityczne stworzenia i mówiące zwierzęta. Bramą do tego niezwykłego świata okazuje się stara szafa w wiejskim domu należącym do nieco dziwacznego Profesora. Narnia od stu lat znajduje się we władzy złego czaru, a jej mieszkańcy żyją w ciągłym strachu. Dzieci pomagają prawowitemu władcy - Lwu Aslanowi – pokonać Białą Czarownicę (Tilda Swinton), która zamieniła bajkową Narnię w kraj zła i wiecznej zimy.

Budżet jednej z najbardziej prestiżowych produkcji Disney’a  wyniósł ponad 150 milionów dolarów. Przygotowania do produkcji trwały dwa lata, zdjęcia – 18 miesięcy. Kręcono je głównie w Nowej Zelandii, a także w Czechach i… w Polsce. 

To w Polsce powstała jedna z najbardziej dramatycznych scen z udziałem Białej Czarownicy. Zdjęcia miały być realizowane nad jeziorem Siemianówka, na północ od Puszczy Białowieskiej – opowiada polska producenta z Ozumi Films, Marianna Rowińska. – Jedynym warunkiem była pogoda: jezioro musiało zamarznąć. Gdyby tak się nie stało, zdjęcia w ogóle by odwołano. Na szczęście Siemianówka zamarzła. To były bardzo trudne zdjęcia, wymagające doskonałego przygotowania. Chodziło o jedną z kluczowych scen filmu, w której dzieci mogą albo biec naokoło jeziora, ukrywając się przed Białą Czarownicą, albo też zaryzykować i przedostać się jego środkiem, dzięki czemu mogłyby prędzej pospieszyć na ratunek bratu. W tym wypadku grozi im jednak schwytanie przez czarownicę. Mimo to, dzieci wybierają drugą możliwość i biegną przez gigantyczne, owalne, zamarznięte jezioro. Scena ta była kręcona przy użyciu bardzo skomplikowanego sprzętu. Kamery zainstalowano na śmigłowcach, skuterach śnieżnych, poduszkowcach i specjalnych platformach.

 

KSIĄŻE KASPIAN

Od przygód Łucji, Zuzanny, Edmunda i Piotra Pevensie w Narnii minął już rok. Zgodnie z obietnicą Aslana, dzieci powracają tam, jednak w czasie ich nieobecności w Narnii minęło ponad 1000 lat i wiele się zmieniło. Magiczne stworzenia i mówiące zwierzęta stały się jedynie legendą, a rządy sprawuje okrutny uzurpator, Król Miraz. Narnijczycy kryją się przed bezwzględnymi wojskami. Prawdziwy król - tytułowy Książę Kaspian - siostrzeniec Miraza, zostaje zmuszony do ucieczki. Rodzeństwo musi pomóc mu w pokonaniu tyrana i zdobyciu tronu.

Prace nad scenariuszem drugiej części cyklu rozpoczęto jeszcze przed premierą „Lwa, czarownicy i starej szafy”.  Reżyser i współscenarzysta Andrew Adamson zdecydował o ekranizacji powieści Lewisa w porządku publikacji, a nie chronologicznym. Główny powód był prosty:  obawiał  się, że jego młodzi aktorzy zbytnio się zestarzeją. Reżyser deklarował, że tym razem ton opowieści będzie zdecydowanie bardziej mroczny. Scenarzyści postanowili wprowadzić pewne zmiany w stosunku do literackiego oryginału. Dodali partie mówiące o tym, jak czuje się rodzeństwo po powrocie z baśniowego świata do szkoły. Postanowili też o wiele szybciej niż w powieści spleść losy dzieci i Kaspiana. A także obdarzyć bohaterów pewnym poczuciem winy za to, co wydarzyło się w Narnii podczas ich nieobecności. Jednym z kluczowych konsultantów był Douglas Gresham (syn żony autora i jej pierwszego męża, pisarza W.L. Greshama), który zarządza spuścizną po Lewisie, prowadząc C.S. Lewis Company. Podkreślał on wielką satysfakcję, nie tylko finansową, jaką przyniosła spadkobiercom pisarza współpraca z Adamsonem i resztą ekipy. Wspominał, że przez 20 lat nie sprzedawano praw do ekranizacji i nie działo się tak bez powodu. Poprzednie adaptacje uznano za pod wieloma względami rozczarowujące. Moje marzenie wreszcie się spełniło – wspominał Gresham. – „Lew...” podbił w 2005 roku światowe kina. Skala sukcesu jednak mnie zaskoczyła, w dodatku film był naprawdę wierny duchowi i literze powieści.

 

PODRÓŻ WĘDROWCA DO ŚWITU

W tej części Edmund, Łucja i ich kuzyn Eustachy zostają wciągnięci w obraz przedstawiający okręt „Wędrowiec do Świtu” i przenoszą się świata Narnii. Dołączają do króla Kaspiana i walecznej myszy o imieniu Ryczypisk – czeka ich walka o uratowanie królestwa.  Będą musieli stawić czoło nie tylko wrogowi, ale i własnym słabościom i pokusom. Odwiedzą tajemnicze wyspy, spotkają się z magicznymi stworzeniami i dawnym przyjacielem, Lwem Aslanem. Film jest adaptacją trzeciej z siedmiu części „Opowieści z Narnii”. Książki wydano po raz pierwszy w latach 1950-1956. Weszły do kanonu literatury dziecięcej i młodzieżowej, sprzedały się w ponad stu milionach egzemplarzy i przetłumaczono je na pięćdziesiąt języków. Dwa pierwsze filmy zrealizowane na podstawie poprzednich tomów były hitami kinowymi lat 2005 i 2008.

Film wyreżyserował Michael Apted, który ma na swoim koncie takie filmy jak „Świat to za mało” czy „Goryle we mgle” i „Córkę górnika”. Główne role zagrali znani już widzom poprzednich części Georgie Henley, Skandar Keynes, Tilda Swinton i Ben Barnes. Na ekranie zobaczymy też Willa Poultera.

 

Choć najpopularniejszą częścią serii jest „Lew, czarownica i stara szafa”, jej miłośnicy uważają, że „Podróż Wędrowca do Świtu” to najlepszy tom. „Zgadzam się. Ta część jest pełna magii i po prostu zachwyca”  – mówi producent, Andrew Adamson.

Scenarzysta Stephen McFeely przyznaje, że najtrudniejsze było pokazanie tej magii : „Każda z odwiedzanych przez bohaterów wysp jest niezwykła i przeżywają tam niesamowitą przygodę, ale chcieliśmy, żeby film był spójną całością, a nie pięcioma historyjkami. Trzeba było zachować tez ciągłość – w końcu to trzecia część siedmiotomowej serii”.

 

„Scenariusz mnie wciągnął, ponieważ opowiada o dwóch wędrówkach – tej dosłownej i tej, którą bohaterowie odbywają w głąb siebie. Pokonując magiczne przeszkody dorastają i dojrzewają. Uczą się jak nie ulegać pokusom, dowiadują się jacy są naprawdę. Uczą się tego w Narnii, a potem wracają do rzeczywistości i wcielają naukę w życie. To piękne i uniwersalne przesłanie.” – mówi reżyser, Michael Apted.

 

DODATKI SPECJALNE

OPOWIEŚCI Z NARNII: LEW, CZAROWNICA I STARA SZAFA (DVD) 

  • Wpadki narnijskie,
  • Ciekawostki o Narnii,
  • Komentarze ekipy, reżysera i młodych aktorów

OPOWIEŚCI Z NARNII: KSIĄŻE KASPIAN (DVD)  

  • Komentarz audio

OPOWIEŚCI Z NARNII: PODRÓŻ WĘDROWCA DO ŚWITU (DVD)       

  • Sceny niewykorzystane;
  • Komentarz audio

***

Więcej informacji o premierach DVD i Blu-ray na profilu:

facebook.com/MojeFilmyDVD/

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Film Fundacja Avalon partnerem społecznym filmu „Drużyna A(A)” Biuro prasowe
2024-07-22 | 11:00

Fundacja Avalon partnerem społecznym filmu „Drużyna A(A)”

Czwórka alkoholików i dwie cysterny spirytusu do przeszmuglowania w słusznej sprawie. Co może pójść nie tak? Odpowiedź widzowie poznają już 20 września, gdy
Film IGRZYSKA OLIMPIJSKIE NA ARTE.TV
2024-07-18 | 01:00

IGRZYSKA OLIMPIJSKIE NA ARTE.TV

W piątek, 26 lipca, rozpoczną się wyczekiwane XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Ta największa i najbardziej prestiżowa impreza sportowa odbywa się co cztery lata i
Film Spotkajmy się w duchu Flow: Historia łódzkich kin
2024-07-16 | 11:10

Spotkajmy się w duchu Flow: Historia łódzkich kin

W najbliższą niedzielę, 21 lipca, odbędzie się kolejne z cyklu „Spotkanie w duchu Flow” realizowane przez firmę Archicom we współpracy z EC1. Tym razem naszych gości

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.